Trudności w utrzymaniu płynności ruchu
W połowie września, podczas trzeciej warty, gdy przestrzeń była jeszcze pogrążona w ciemnościach, setki oficerów i żołnierzy z 249. Brygady Inżynieryjnej (Korpusu Inżynieryjnego) wraz z pełnym systemem sprzętu i broni znajdowały się na obu brzegach Rzeki Czerwonej, pilnie łącząc przęsła mostów pontonowych, aby zaspokoić potrzeby podróżnych.
![]() |
Oficerowie i żołnierze 249. Brygady Inżynieryjnej (Korpusu Inżynieryjnego) obsługują most pontonowy, aby służyć ludziom od świtu. |
Zielone koszule szybko przemieszczały się tam i z powrotem, jedni zapalali żarówki, inni sprawdzali połączenia, wygładzali rowki na moście, a jeszcze inni ostrożnie kierowali pojazdami powoli poruszającymi się po moście. Żółte światło niosło się po powierzchni wody, wyraźnie oświetlając napięte, ale zdecydowane twarze żołnierzy, którzy w pośpiechu nawiązywali kontakt z rytmem życia na obu brzegach Czerwonej Rzeki.
Ponad rok temu sztorm nr 3 nagle dotarł do północno-zachodnich prowincji, przynosząc długotrwałe ulewne deszcze, podnoszący się poziom wody i silne prądy. W efekcie zawaliły się dwa przęsła mostu Phong Chau nad Rzeką Czerwoną, łączącego dystrykty Tam Nong i Lam Thao (obecnie gminy Tam Nong i Lam Thao). Incydent był szczególnie poważny, paraliżując ruch na obu brzegach. Osoby, które wcześniej potrzebowały zaledwie 5 minut, aby przeprawić się przez rzekę, teraz musiały nadłożyć ponad 40 kilometrów.
Most pontonowy Phong Chau obsługuje codziennie około 15 000 osób i pojazdów. Zdjęcie: Współpracownik |
W tej pilnej sytuacji, zgodnie z wytycznymi Ministerstwa Obrony Narodowej , Dowództwo Korpusu Inżynieryjnego proaktywnie powierzyło zadanie 249. Brygadzie Inżynieryjnej, aby niezwłocznie zapewniła most pontonowy, który zaspokoi potrzeby komunikacyjne ludności. Według pułkownika Do Huu Tiema, sekretarza partii i komisarza politycznego 249. Brygady Inżynieryjnej, uznając to za pilne zadanie, podejmowane od dawna, z wieloma trudnościami i wyzwaniami, Komitet Partyjny Brygady niezwłocznie wydał specjalną rezolucję, aby pokierować zadaniem zapewnienia mostu pontonowego Phong Chau, stosując odpowiednie i prawidłowe strategie i rozwiązania; przydzielając konkretne zadania każdemu towarzyszowi z Komitetu Partyjnego, a także zespołowi kadr bezpośrednio dowodzących wojskami.
Wielu kadrowiczów, członków partii i żołnierzy jest gotowych odłożyć na bok sprawy rodzinne i osobiste uczucia, aby zgłosić się na misję. Tak jest w przypadku kaprala Mua A Pua, żołnierza Kompanii 3, Batalionu 1, z gminy Thu Cuc w prowincji Phu Tho , który mimo zbliżającego się urlopu zgłosił się na misję. Podobnie jak starszy porucznik Trinh Duc Tai, zastępca kapitana inżynierii, Kompania 1, Batalionu 1, który dopiero co poznał rodzinę swojej ukochanej, planował sto lat szczęśliwego życia, ale gdy otrzymał misję, był gotów z niej zrezygnować, bo „ludzie są przed nimi”.
Pułkownik Tran Van Tuan, dowódca 249. Brygady Inżynieryjnej, wciąż dokładnie pamięta trudności i wyzwania, z którymi musiała zmierzyć się jednostka podczas mobilizacji na miejscu zdarzenia: Droga do nabrzeża była wąska, grunt zapadał się i osuwał, poziom wody powodziowej stale wzrastał i szybko płynął, ilość śmieci wyrzucanych z góry rzeki wzrastała... wymagało to od jednostki starannego przygotowania pod względem zasobów ludzkich, pojazdów, sprzętu i środków technicznych, aby zagwarantować bezpieczne i skuteczne ukończenie budowy mostu pontonowego.
Zaraz po rozbiciu obozu oficerowie i żołnierze Brygady natychmiast rozpoczęli rozpoznanie terenu, pomiar przepływu wody, wyrównywanie tysięcy metrów sześciennych skał, aby utworzyć ścieżkę; wylano ponad 11 000 metrów sześciennych betonu, aby zbudować ramę nabrzeża, tworząc system nasypów zapobiegających osuwiskom… Po zaledwie kilku dniach pierwsze przęsła mostu pontonowego zostały szybko uruchomione, oddane do ruchu, sprawdzone i skalibrowane pod kątem parametrów technicznych, zapewniając stabilne funkcjonowanie mostu. Od tego momentu most pontonowy 249. Korpusu Inżynieryjnego stał się „krwiobiegiem” transportu łączącego dwa brzegi Rzeki Czerwonej, obsługując ponad 15 000 osób i pojazdów każdego dnia.
Pojazdy przejeżdżające przez most pontonowy są ostrożnie i uważnie nadzorowane i kierowane przez oficerów i żołnierzy 249. Brygady Inżynieryjnej. |
Podpułkownik Nguyen Van Tu, zastępca dowódcy brygady inżynieryjnej 249. Brygady Inżynieryjnej, jest jednym z oficerów, którzy regularnie towarzyszą żołnierzom podczas prac konserwacyjnych mostu pontonowego, dzięki czemu lepiej niż ktokolwiek inny rozumie trudności i niedole oficerów i żołnierzy. Dlatego w godzinach szczytu, gdy panuje duży ruch, zawsze pełni dyżur z żołnierzami, zarówno kierując ich w celu wykonania prawidłowych operacji, szybko kierując rozwiązywaniem pojawiających się problemów, jak i będąc gotowym do „zakasania rękawów”, aby pracować dla żołnierzy w obliczu skomplikowanych sytuacji.
Inżynierowie z 249. Korpusu wykorzystali fragmenty mostów pontonowych do zbudowania promu, który miał przewozić ludzi przez rzekę. Zdjęcie: Brygada Inżynieryjna 249. |
Rozmawiając z oficerem mechanikiem o opalonej skórze, dowiedzieliśmy się, że aby zapewnić absolutne bezpieczeństwo osobom podróżującym przez most pontonowy, jednostka od ponad roku wykonuje swoje zadania niezależnie od pory roku i warunków pogodowych. Szczególnie w dni przedłużających się ulewnych deszczy, wysokiego poziomu wody i silnych prądów, zadania żołnierzy stają się jeszcze trudniejsze, gdy muszą oni stale, tymczasowo odcinać most pontonowy; zamiast tego żołnierze korzystają z promów wojskowych , czyli rozmontowanych segmentów mostu pontonowego, ze wzmocnionymi barierkami, holowanych przez statki do transportu ludzi przez rzekę. Ponadto, każdego dnia po godzinie 21:00 jednostka musi odcinać most pontonowy, aby dokonać inspekcji i konserwacji segmentów mostu, usunąć zalegające odpady i stworzyć warunki do działania łodzi. Zadania jednostki często kończą się po godzinie 22:00 i zaczynają się ponownie o 3:00 nad ranem.
Pan Nguyen Van Binh, mieszkaniec Strefy 2, gminy Tam Nong w prowincji Phu Tho, wyraził swoje emocje: „Po incydencie na moście Phong Chau, początkowo musieliśmy pokonać długi objazd, co było bardzo trudne. Dzięki 249. Korpusowi Inżynieryjnemu ludzie szybko znaleźli sposób na przeprawę przez rzekę. To prawda, że za każdym razem, gdy przekraczamy most pontonowy armii, jest on chwiejny, ale czujemy się bardzo bezpiecznie i stabilnie”.
Wzruszające historie na promie Phong Chau
W trakcie prac nad zapewnieniem mostu pontonowego Phong Chau dla osób przeprawiających się przez rzekę, oficerowie i żołnierze 249. Brygady Inżynieryjnej napotkali wiele nietypowych sytuacji, wymagających od dowódcy wyjątkowej elastyczności i zdecydowania w ich rozwiązywaniu. W nocy 6 kwietnia 2025 roku, gdy jednostka próbowała wylać beton na wiadukt, aby dotrzymać harmonogramu budowy, nagle karetka pogotowia włączyła syrenę i poprosiła o pilny przejazd. W tym czasie pompa i betoniarka zajęły prawie cały most. W pojeździe znajdowała się mała dziewczynka z wysoką gorączką, niewydolnością oddechową i w stanie krytycznym. W ułamku sekundy podpułkownik Nguyen Van Tu natychmiast wydał rozkaz: „Przerwać wszelkie prace, pilnie otworzyć drogę dla osób wymagających natychmiastowej pomocy medycznej!”. Żołnierze szybko i pospiesznie zebrali pompę, pociągnęli za wąż i natychmiast przesunęli pojazd na pobocze. Karetka szybko przejechała. Kilka godzin później wiadomość, że małej dziewczynce nic nie grozi, sprawiła, że wszyscy odetchnęli z ulgą. Ojciec dziecka, pan Ha Van Chang (30 lat, mieszkaniec gminy Thanh Son w prowincji Phu Tho), nie mógł powstrzymać wzruszenia, wspominając o szybkiej i humanitarnej reakcji żołnierzy-inżynierów: „W deszczową i wietrzną noc moje dziecko było w stanie krytycznym. Gdyby żołnierze-inżynierzy nie przerwali natychmiast prac budowlanych i nie oczyścili drogi dla karetki, moje dziecko nie zostałoby uratowane. Chociaż ich praca była niezwykle trudna, a czas naglił, byli zdeterminowani, by zaopiekować się ludźmi. Moja rodzina jest pod ogromnym wrażeniem i wdzięczna…”
Prosimy o założenie kamizelek ratunkowych przed wejściem na prom w celu przeprawy przez rzekę. |
Żołnierze pomagają ludziom znieść ciężkie ładunki z wojskowego promu. |
Podczas zapewniania ruchu przez most pontonowy żołnierze regularnie pomagają pojazdom w płynnym przejeździe przez most. |
Oprócz wzruszającej historii, o której mowa powyżej, każdego dnia na wiadukcie Phong Chau można zobaczyć zdjęcia żołnierzy-inżynierów, którzy z życzliwością pomagają każdej starszej osobie, wspierają kobiety w ciąży, przeprowadzają młodych studentów przez most, a nawet stają się niezawodnymi kierowcami ułatwiającymi przeprawę przez most. Niezależnie od ostrego słońca czy ulewnego deszczu, zawsze pełnią służbę na każdym przęśle mostu, natychmiast przypominając o potrzebie zachowania bezpieczeństwa, pomagając w przypadku poślizgu ciężko obciążonego motocykla lub gdy ludzie zmagają się z dużymi ładunkami… W szczególności, podczas budowy przeciwległego brzegu Rzeki Czerwonej (Tam Nong-Lam Thao), oficerowie i żołnierze Brygady wyremontowali i zmodernizowali dwie drogi prowadzące do nabrzeża o łącznej długości 720 m i szerokości około 10 m. Obecnie droga została solidnie wzmocniona przez Brygadę gładkim asfaltem, co ułatwia podróżowanie.
Zdjęcie nowego mostu Phong Chau przed jego otwarciem. Zdjęcie: TRONG TUNG |
Robotnicy sprawdzają i regulują balustradę mostu. Zdjęcie: DUC HOANG |
Widząc nowy most Phong Chau nad Rzeką Czerwoną, który wkrótce zostanie otwarty, serca oficerów i żołnierzy 249. Brygady Inżynieryjnej przepełnia radość, ale także nieopisane podekscytowanie, gdy zbliża się koniec misji i powrót do swoich jednostek. Po ponad roku służby żołnierze 249. Brygady Inżynieryjnej pozostawili po sobie mnóstwo potu, wysiłku i pięknych wspomnień. Naród Ojczyzny na zawsze zapamięta obraz żołnierzy „otwierających drogę do zwycięstwa”, ciężko pracujących każdego dnia na rozgrzanym moście pontonowym… Wspominając ich, zawsze przypominam sobie serdeczne słowa pułkownika Nguyen Dang Chiena, szefa Wydziału Propagandy, Wydziału Politycznego Korpusu Inżynieryjnego, wypowiedziane przed pożegnaniem: „Mosty pontonowe żołnierzy 249. Brygady Inżynieryjnej nie tylko łączą dwa brzegi Rzeki Czerwonej, ale także poszerzają brzegi radości, przyczyniając się do dalszego zacieśniania więzi między armią a narodem, podkreślając szlachetne cechy żołnierzy Wujka Ho w nowej erze. Ten szczególny wyczyn jednostki w pełni zasługuje na tytuł Bohatera Ludowych Sił Zbrojnych po raz trzeci, nadany przez Partię i Państwo 12 sierpnia”.
Artykuł i zdjęcia: NGUYEN HONG SANG
Source: https://www.qdnd.vn/phong-su-dieu-tra/ky-su/lu-doan-cong-binh-249-giu-vung-mach-mau-giao-thong-noi-doi-bo-song-hong-847537
Komentarz (0)