Reprezentacja Tajlandii zapewniła sobie pierwsze miejsce w grupie A Pucharu AFF 2024 (Mistrzostwa ASEAN) z trzema zwycięstwami, strzeleniem 15 bramek i stratą zaledwie trzech. „Słonie Wojenne” z pewnością znajdą się na szczycie, ponieważ mają najlepszy bilans bezpośrednich spotkań w porównaniu z innymi drużynami w grupie. Singapur (6 punktów), Malezja i Kambodża (obie z 4 punktami) będą walczyć o pozostałe miejsce w półfinale o drugie miejsce. Timor Wschodni odpadł z turnieju.
Reprezentacja Tajlandii wkrótce weszła do półfinału Pucharu AFF 2024, zajmując pierwsze miejsce w grupie
W rundzie finałowej 20 grudnia Tajlandia zmierzy się na własnym boisku z Kambodżą, natomiast Singapur i Malezja zmierzą się na stadionie Bukit Jalil w Kuala Lumpur w meczu derbowym, który zapowiada się niezwykle emocjonująco między dwoma sąsiadującymi ze sobą drużynami.
Dzięki szybkiemu dotarciu do półfinału i zajęciu pierwszego miejsca w grupie, tajska drużyna otrzymała również wczesną premię od pani Pang (miliarderki Nualphan Lamsam), prezes Tajlandzkiego Związku Piłki Nożnej (FAT), która obiecała premię przedturniejową w wysokości 3 milionów bahtów (około 2,2 miliarda VND).
Według Siamsport , w półfinałach i finale Madam Pang zaoferuje większe nagrody tajskiej drużynie w jej walce o ósme i trzecie z rzędu mistrzostwo AFF Cup, co pozwoli jej ustanowić historyczny rekord na największym turnieju w Azji Południowo-Wschodniej.
Tymczasem po spektakularnym zwycięstwie nad Singapurem kapitan Tajlandii, pomocnik Peeradon Chamratsamee, pochwalił swoich kolegów z drużyny za wspólną grę, niepoddawanie się i walkę do ostatnich minut, co zaowocowało wspaniałym zwycięstwem.
„Rozegraliśmy kolejne mecze i jesteśmy bardzo zmęczeni. Jednak cała drużyna zjednoczyła się, aby pokonać wszelkie trudności. Puchar AFF to niezwykle zacięty turniej. Doping kibiców dodał nam sił, motywując całą drużynę do spektakularnego odwrócenia losów meczu. Teraz, po szybkim osiągnięciu celu w fazie grupowej, skupimy się na regeneracji i przygotowaniach do półfinałów” – powiedział po meczu Peeradon Chamratsamee.
W meczu z Singapurem, choć tajscy piłkarze dobrze rozpoczęli i kontrolowali grę, niespodziewanie pozwolili przeciwnikom objąć prowadzenie 2:0 po dwóch pięknych golach Shawala i Farisa w 10. i 34. minucie. Pod koniec pierwszej połowy Gustavsson zmniejszył wynik do 1:2 dla „War Elephants” w 45+3 minucie.
W drugiej połowie zawodnik Suphanat Mueanta błyszczał, strzelając bramkę wyrównującą na 2-2 w 52. minucie dla tajskiej drużyny, a następnie przyczynił się do zdobycia pozostałych dwóch goli w doliczonych minutach, co umożliwiło Peeradonowi Chamratsamee i Teerasakowi zdobycie bramek w minutach 90+3 i 90+15, co pozwoliło drużynie ponownie wygrać 4-2.
Source: https://thanhnien.vn/aff-cup-madam-pang-thuong-rat-dam-cho-doi-tuyen-thai-lan-vi-vao-ban-ket-som-185241217231013678.htm






Komentarz (0)