W pierwszej połowie Man Utd przegrywał z Aston Villą różnicą dwóch goli, ale dwie bramki Alejandro Garnacho i gol Rasmusa Hojlunda w drugiej połowie pomogły gospodarzom odrobić straty i wygrać 3-2 w 19. kolejce Premier League.
| Man Utd sprawił niespodziankę, pokonując Aston Villę. (Źródło: Getty Images) |
Manchester United podejmował u siebie Aston Villę w 19. kolejce Premier League. Zespół trenera Tena Haga nie grał dobrze w pierwszej połowie, z mało efektywnym atakiem i słabą obroną, co doprowadziło do porażki 2:0 z Aston Villą po pierwszych 45 minutach.
Bramki dla gości zdobyli McGinn w 21. minucie i Dendoncker w 26. minucie.
Spodziewano się, że Manchester United poniesie dziewiątą porażkę w Premier League w tym sezonie. Jednak w drugiej połowie wydarzyło się coś nieoczekiwanego – Manchester United zagrał eksplozywnie, tworząc najlepszą drugą połowę meczu od początku sezonu.
Alejandro Garnacho umieścił piłkę w siatce Aston Villi w 48. minucie, ale VAR nie uznał gola. Młody Argentyńczyk potwierdził jednak swoją strzelecką szansę, strzelając gole w 59. i 71. minucie.
W międzyczasie Rasmus Hojlund zdobył swoją pierwszą bramkę w Premier League, strzelając gola przeciwko Aston Villi w 82. minucie, co także zapewniło zwycięstwo Man Utd 3-2.
Po 19. kolejce Premier League 2023/24, Man Utd ma 31 punktów i plasuje się na 6. miejscu, Aston Villa jest nadal na 3. miejscu z 39 punktami.
( według Dana Tri )
Źródło






Komentarz (0)