Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

„Solidarność rodaków” w obliczu klęsk żywiołowych

W ostatnich dniach cały kraj zwrócił swoją uwagę na region Central Highlands z żalem po niezmierzonych stratach i cierpieniu spowodowanych przez niszczycielskie klęski żywiołowe. W tej chwili zagrożenia trzy słowa „rodacy” zabrzmiały świętiej niż kiedykolwiek. Z całego kraju, w tym z prowincji Tay Ninh, ludzie połączyli siły, aby pomóc mieszkańcom terenów dotkniętych powodzią przezwyciężyć trudności.

Báo Long AnBáo Long An04/12/2025

Mieszkańcy regionu centralnego byli wzruszeni, gdy otrzymali prezenty od grupy wolontariuszy z prowincji Tay Ninh .

Zniszczenia po potopie

Wracając do mocno dotkniętych gmin i okręgów we wschodniej części prowincji Dak Lak , to, co pozostało po historycznej powodzi, to widok bezprecedensowej dewastacji! Wiele rodzin zostało z pustymi rękami w ciągu nocy. Cofające się wody pozostawiły po sobie chaos. Wśród gruzów wielu ludzi mogło jedynie siedzieć w milczeniu, oszołomionych, nie wiedząc, od czego zacząć.

Pani Phan Thi Hiep (mieszkanka wioski Quang Duc, gminy Tuy An Bac, prowincji Dak Lak) ze smutkiem patrzyła, jak nieruchomość, którą budowała przez całe życie, zamienia się w gruz.

Wzdłuż rzeki Lo Gom, w wiosce Quang Duc (gmina Tuy An Bac), zawaliło się wiele domów. Nikt nie śmiał uwierzyć, że przed powodzią były to niegdyś przestronne domy, budynki, na których budowę ludzie oszczędzali całe życie. Teraz pozostały tylko rozwalone ściany i pokryte błotem podłogi.

Pani Phan Thi Hiep (mieszkanka wioski Quang Duc w gminie Tuy An Bac) ze wzruszeniem opowiadała: „Kiedy woda gwałtownie podniosła się, mój mąż i ja zdążyliśmy tylko uciec. Kiedy wróciliśmy, z naszego domu nie zostało nic, nawet ołtarz przodków zniknął. Teraz musimy zaczynać od nowa. Wcześniej nasz dom miał przestronną antresolę, a za nią znajdowała się ferma świń, ale teraz wszystko zniknęło… W wieku, w którym myśleliśmy, że będziemy spokojni, teraz z mężem musimy zaczynać od nowa!”

Wiele rodzin nie mogło nawet zatrzymać swoich najcenniejszych aktywów, na które wydały wszystkie oszczędności. Pan Nguyen Anh Vu (mieszkaniec okręgu Tuy Hoa) ze smutkiem powiedział: „Moim największym majątkiem były dwie krowy. Powódź była tak gwałtowna, że ​​porwała je obie, warte około 50 milionów VND. Teraz nie wiem, skąd wziąć kapitał na odkupienie krów”.

Straty narastały, gdy wracano do okręgu Dong Hoa, gdzie obserwowano los pana Truonga Van Banga i jego żony. Po powodzi ich rodzina straciła niemal wszystko, nawet ubrania.

„W domu mieszkali mąż i żona, którzy byli od siebie zależni, ale ona miała udar. Tego dnia padał ulewny deszcz, więc sąsiedzi musieli przybiec i zanieść mnie i mojego męża do czyjegoś domu. Kiedy wróciliśmy, wszystko zniknęło, nic nie zostało! Musieliśmy nawet prosić o ubrania, które mieliśmy na sobie…” – Truong Van Bang opowiedział o najstraszniejszych dniach, jakich był świadkiem w swoim 85-letnim życiu.

Pan Truong Van Bang (mieszkaniec okręgu Dong Hoa, prowincja Dak Lak) stracił cały swój majątek po powodzi, musiał nawet prosić innych o zwrot swoich spodni.

Pośród chaosu i zniszczeń ludzie byli zajęci sprzątaniem każdego przedmiotu, starając się zachować wszystko, co jeszcze nadawało się do użytku, by rozpocząć nowe życie. Starannie czyszcząc i naprawiając silnik, który właśnie został uratowany po wielu dniach powodzi, pan Nguyen Hong Sang (mieszkaniec okręgu Tuy Hoa) westchnął: „Cokolwiek da się jeszcze naprawić, spróbuj to naprawić i używać. Nikt nie jest w stanie przewidzieć klęsk żywiołowych, więc ratuj to, co możesz!”

Trzy święte słowa: „patriotyzm”

Historyczna powódź minęła, ale jej skutki będą niemierzalne. Jednak to właśnie w najtrudniejszych dniach solidarność jaśnieje najjaśniej. Jak zawsze, gdy nasi ludzie znajdują się w tarapatach, cały kraj łączy siły, by im pomóc. Nigdy wcześniej „solidarność rodaków” nie była tak głęboka jak teraz!

Pułkownik Tran Van Luan – zastępca dyrektora policji prowincji Tay Ninh (okładka po prawej) wręczył symboliczną tabliczkę o wartości 100 milionów VND na rzecz wsparcia działań mających na celu złagodzenie skutków opadów deszczu i powodzi w prowincji Gia Lai .

Wspólne wysiłki całego kraju i mieszkańców terenów dotkniętych powodzią kładą pierwsze „cegiełki” pod odbudowę po powodzi. Aby wzmocnić tę drogę, w Tay Ninh agencje, departamenty, sektory, organizacje, firmy i ludzie połączyli siły, aby wesprzeć region centralny, organizując wiele działań, które wymagają i inicjują darowizny.

Policja prowincji Tay Ninh zmobilizowała 100 funkcjonariuszy policji i żołnierzy, aby wesprzeć prowincję Gia Lai i bezpośrednio uczestniczyć w usuwaniu skutków opadów deszczu i powodzi. Jednocześnie przekazano 100 milionów VND na wsparcie prac związanych z usuwaniem szkód w sąsiedniej miejscowości.

Jednocześnie dziesiątki grup wolontariuszy z Tay Ninh przemierzyły setki kilometrów, dostarczając ryż, wodę pitną, makaron instant, lekarstwa, ubrania itp. do każdego poważnie zniszczonego obszaru i przekazując je bezpośrednio ludziom. Grupy te starają się również wspierać finansowo ludzi, aby pomóc im odbudować ich życie.

Ludzie ściskają mocno worki z ryżem w obliczu narastających trudności.

Pan Le Duong Thanh (mieszkaniec okręgu Long An), który wezwał i zorganizował jeden z pierwszych konwojów z pomocą humanitarną z prowincji Tay Ninh do zalanego obszaru, wspominał tę pilną i pełną emocji podróż: „Widząc powódź w regionie centralnym, byłem tak niebezpiecznie przerażony, oglądając ludzi wołających o pomoc, siedzących na dachu i niemogących tego znieść, że zamieściłem apel. W ciągu zaledwie dwóch dni nasza grupa zebrała 16-tonową ciężarówkę pełną najpotrzebniejszych rzeczy. Tej nocy grupa podróżowała przez całą noc, docierając na miejsce o 3 nad ranem. Było tak pusto, że nie mogliśmy skontaktować się z ludźmi, więc musieliśmy najpierw wejść na teren, a potem uciekać. Miejsce, do którego dotarliśmy, było najbardziej niebezpiecznym punktem”.

Jak powiedział jeden z filantropów, którzy osobiście przemierzyli setki kilometrów do Dak Lak, aby obdarować mieszkańców, pan Nguyen Hoang Khanh (mieszkaniec gminy Nhon Hoa Lap w prowincji Tay Ninh): „Kiedy przybyliśmy, zobaczyliśmy, jak nieszczęśliwi są ludzie! Filantropi zjednoczyli się i wsparli ich, mając nadzieję, że pomogą im w przyszłości odbudować swoje życie”.

Dobre serca i cenne działania ludzi w całym kraju pomagają złagodzić ból i dać nadzieję ofiarom powodzi nawet w najtrudniejszych dniach.

Odbierając dar od grupy wolontariuszy z prowincji Tay Ninh, pan Nguyen Thanh Phong (mieszkaniec okręgu Hoa Hiep w prowincji Dak Lak), powiedział ze wzruszeniem: „Jesteśmy bardzo wdzięczni i doceniamy serce grupy Tay Ninh za to, że nie zniechęciła się tak długą drogą, by nas wesprzeć. Widząc tę ​​troskę, wszyscy czują się ciepło i mają większą pewność, że uda im się odbudować siły po powodzi”.

Pani Tran Thi Phuong (mieszkanka gminy Hoa Xuan w prowincji Dak Lak) rozpłakała się, gdy otrzymała paczkę z makaronem.

Obciążenie pracą po powodzi było zbyt duże, a lokalne siły były nieliczne, więc współpraca z całego świata stała się jeszcze cenniejsza. Starszy porucznik Nguyen Duc Ha – kapitan Zespołu Rozpoznawczego Posterunku Straży Granicznej Hoa Hiep Nam (Straż Graniczna Prowincji Dak Lak), powiedział: „Jesteśmy bardzo wdzięczni za życzliwość, szczególnie ze strony Tay Ninh, a także ludzi z całego kraju za wsparcie mieszkańców dotkniętych powodzią terenów prowincji Dak Lak. Siły tutaj są niewielkie, ale dzięki wsparciu, duchowi „wzajemnej miłości i wsparcia” oraz życzliwości wszystkich, pomoc dla ludzi po powodzi była bardziej na czasie”.

Choć wciąż istnieje wiele trudności i przezwyciężenie strat zajmie dużo czasu, to jednak dzięki wrodzonej woli i determinacji mieszkańców Wyżyny Centralnej oraz zaangażowaniu całego systemu politycznego i społeczeństwa, rytm życia tutaj stopniowo powraca. Bo w powodzi kryje się również „aluwium” patriotyzmu!

Czw Nhat

Źródło: https://baolongan.vn/nghia-dong-bao-trong-hoa-thien-tai-a207712.html


Komentarz (0)

Zostaw komentarz, aby podzielić się swoimi odczuciami!

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Katedra Notre Dame w Ho Chi Minh City rozświetlona z okazji Bożego Narodzenia 2025
Dziewczyny z Hanoi „pięknie się ubierają” na okres Bożego Narodzenia
Rozjaśniona po burzy i powodzi wioska chryzantem Tet w Gia Lai ma nadzieję, że nie będzie przerw w dostawie prądu, które mogłyby uratować rośliny.
Stolica żółtej moreli w regionie centralnym poniosła duże straty po dwóch klęskach żywiołowych

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Liczba klientów kawiarni Dalat wzrosła o 300%, ponieważ właściciel odgrywa rolę w „filmie o sztukach walki”

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt