Agencja AFP poinformowała, że sekretarz stanu Blinken rozpocznie podróż z Republiki Zielonego Przylądka, a następnie uda się do Wybrzeża Kości Słoniowej, Nigerii i Angoli. To jego pierwsza podróż do Afryki Subsaharyjskiej od 10 miesięcy, podczas której tymczasowo odłożył na bok obawy dotyczące wojny między Izraelem a Hamasem w Strefie Gazy.
W obliczu niezadowolenia wielu krajów afrykańskich ze skupienia się Waszyngtonu na Bliskim Wschodzie i Ukrainie, a także z faktu, że prezydent USA Joe Biden nie spełnił obietnicy odwiedzenia tego kontynentu w 2023 r., pan Blinken będzie chciał pokazać łagodniejszą stronę Stanów Zjednoczonych podczas swojej podróży.
Pan Blinken (drugi od prawej) na Wyspach Zielonego Przylądka 22 stycznia
Oczekuje się, że czołowy amerykański dyplomata , miłośnik piłki nożnej i osoba mówiąca po francusku, weźmie udział w meczu Pucharu Narodów Afryki w Abidżanie, największym mieście Wybrzeża Kości Słoniowej, wieczorem 22 stycznia. Chiński minister spraw zagranicznych Wang Yi odwiedził ten zachodnioafrykański kraj w zeszłym tygodniu.
Molly Phee, zastępca sekretarza stanu USA ds. Afryki, powiedziała, że pan Blinken pochwali wysiłki na rzecz konsolidacji demokracji w Wybrzeżu Kości Słoniowej pod rządami prezydenta Alassane'a Ouattary, ekonomisty wykształconego w USA. Wybrzeże Kości Słoniowej nie doświadczyło poważnego ataku terrorystycznego od około dwóch lat.
Wizyta sekretarza stanu USA ma miejsce w kontekście obaw o sytuację bezpieczeństwa w regionie Sahelu, pasie ziemi na południe od pustyni Sahara, na którym często dochodzi do niepokojów i konfliktów.
Podczas podróży regionalnej w marcu 2023 roku, pan Blinken został najwyższym rangą urzędnikiem USA, który odwiedził Niger, kraj w regionie Sahelu, mając nadzieję okazać wsparcie ówczesnemu prezydentowi Mohamedowi Bazoumowi. Jednak zaledwie cztery miesiące później wojsko Nigru obaliło pana Bazouma i wybrany rząd w Niamey (stolicy Nigru).
Przez lata potężna rosyjska prywatna firma wojskowa Wagner nawiązała współpracę z Mali, Republiką Środkowoafrykańską i rzekomo Burkina Faso – krajami położonymi w pobliżu Nigru. Stany Zjednoczone ostrzegały Niamey przed pójściem podobną drogą. W zeszłym tygodniu premier odsuniętego rządu w Niamey odwiedził Moskwę, aby dążyć do zacieśnienia współpracy.
Niger jest postrzegany jako kluczowy punkt w działaniach Waszyngtonu mających na celu zwalczanie grup zbrojnych, które od lat pustoszą region Sahelu. Stany Zjednoczone zbudowały bazę wojskową o wartości 100 milionów dolarów w pustynnym mieście Agadez na Nigrze, która obsługuje flotę dronów.
Bazy i wojska USA pozostają w Nigrze, ale Waszyngton rozważa ich rozmieszczenie w bardziej stabilnych państwach nadbrzeżnych, ponieważ nadzieje na przywrócenie rządów cywilnych w Nigrze słabną. Rząd wojskowy w Niamey wydalił siły francuskie, byłą kolonię francuską.
Generał James Hecker, dowódca Sił Powietrznych USA w Europie i Afryce, powiedział pod koniec ubiegłego roku, że „kilka innych lokalizacji” w Afryce Zachodniej jest branych pod uwagę w kontekście planów budowy nowej bazy dronów.
Według pani Phee, Sekretarz Blinken będzie dążył do wspierania krajów „na wszystkich frontach, aby wzmocnić ich społeczeństwa i zapobiec ekspansji zagrożeń terrorystycznych, które obserwujemy w Sahelu”. Będzie również zachęcał kraje do priorytetowego traktowania „bezpieczeństwa ludności cywilnej podczas prowadzenia operacji wojskowych, jednocześnie promując prawa człowieka i rozwój społeczności, zwłaszcza wśród grup defaworyzowanych”.
Administracja prezydenta USA Joe Bidena ogłosiła w zeszłym roku 10-letni plan mający na celu utrzymanie stabilności i zapobieganie konfliktom w Beninie, Ghanie, Gwinei, Wybrzeżu Kości Słoniowej i Togo.
Link źródłowy
Komentarz (0)