Trener Pep Guardiola nie chciał powtórzyć wczesnej porażki z zeszłego sezonu, a jednocześnie nie mógł wystawić wszystkich swoich najlepszych zawodników do rywalizacji z drużyną z pierwszej ligi, taką jak Swansea. Dlatego też „posadził” na ławce rezerwowych kilku kluczowych graczy Man City, z których wielu nie było nawet zarejestrowanych do gry.
Zdezorientowany na „rozdrożu” zespół Man City miał spore trudności w starciu z niżej notowanymi przeciwnikami, ale ich duch walki był nienaganny.

Gonçalo Franco (17, środek) jest podekscytowany po strzeleniu gola przeciwko Man City
Grając u siebie, Swansea przystąpiła do meczu z wielkim entuzjazmem i zaskoczyła szybkim pressingiem. W 12. minucie Gonçalo Franco posłał potężny strzał z dystansu, posyłając piłkę prosto do bramki bramkarza Jamesa Trafforda, otwierając wynik dla walijskiej drużyny.
Ta bramka zadziwiła kibiców Manchesteru City, a blisko 20 tysięcy widzów zgromadzonych na stadionie Swansea.com wybuchnęło radością.

Jeremy Doku wyrównał dla gości z Man City
Jednak klasa gości szybko dała o sobie znać. W 39. minucie Jeremy Doku otrzymał piłkę z lewego skrzydła, zręcznie minął dwóch obrońców i oddał precyzyjny strzał po przekątnej, wyrównując wynik 1:1 dla Man City. Gol pomógł drużynie Guardioli rozładować presję i odzyskać kontrolę nad meczem.

Omar Marmoush powiększa przewagę Man City...
W drugiej połowie Swansea nadal broniła zdyscyplinowanie, utrzymując Manchester City w impasie przez większość czasu. Pep Guardiola natychmiast wprowadził na boisko Phila Fodena, Josko Gvardiola i Johna Stonesa, aby wzmocnić zarówno atak, jak i obronę.
W 77. minucie Omar Marmoush przełamał impas strzałem z dośrodkowania po delikatnym podaniu Rayana Cherkiego. Gol ten dał Manchesterowi City prowadzenie 2:1 i otworzył mu drogę do kolejnej rundy.

...zanim Rayan Cherki przypieczętował zwycięstwo 3-1 w doliczonym czasie gry
Gospodarze rzucili się do ataku, desperacko szukając wyrównania, i to właśnie za to zapłacili. W 90+2 minucie Rayan Cherki zakończył swój znakomity wieczór decydującym strzałem z szybkiej kontrataku, zapewniając przyjezdnym zwycięstwo 3:1.
Dzięki temu wynikowi Manchester City zapewnił sobie awans do ćwierćfinału Pucharu Ligi Angielskiej i czekał na spotkanie z Brentford, reprezentantem Premier League, który dzień wcześniej zmiażdżył drużynę Grimsby Town z czwartej ligi wynikiem 5-0.
Wyniki losowania ćwierćfinałów Pucharu Ligi:
Arsenal – Crystal Palace
Cardiff City – Chelsea
Man City – Brentford
Newcastle – Fulham
Source: https://nld.com.vn/nguoc-dong-danh-bai-swansea-man-city-gianh-ve-tu-ket-league-cup-196251030063530435.htm






Komentarz (0)