![]()
Tysiące obrazów i zdjęć zawisło w wielu szpitalach od północy do południa kraju, przynosząc radość pacjentom – zdjęcie: BUI NHI
Z każdym powieszonym obrazem lub zdjęciem opowiadana jest artystyczna historia, a podróż ku dobremu życiu trwa dalej.
„Wdychanie” życia do szpitala
W 2014 roku pan Ho Duong Dong (wykładowca Uniwersytetu Nauki i Technologii w Danang ) wyruszył w podróż, aby towarzyszyć swoim bliskim w leczeniu raka w Szpitalu Onkologicznym w Danang (obecnie Szpital Onkologiczny w Danang). Opiekując się tam pacjentami, pan Dong zauważył, że ściany szpitala były puste i w większości pomalowane na biało, przez co wyglądały dość pusto.
Mając duszę miłośnika fotografii, muzyki i „podróży”, pan Dong wpadł na pomysł, aby wypełnić te monotonne zakątki zdjęciami natury i codziennych krajobrazów.
Pan Dong powiedział, że podczas długiego pobytu w szpitalu wielu pacjentów i ich bliskich tęskni za życiem poza nim, ponieważ wszystkie codzienne czynności, takie jak chodzenie do szkoły, praca, zabawa, rozrywka… zostają przerwane. To odbija się na morale każdego, w mniejszym lub większym stopniu.
„W takich chwilach obrazy i zdjęcia przedstawiające duże przestrzenie, takie jak woda, góry, wzgórza… przynoszą pacjentom i ich bliskim poczucie relaksu, pomagają uleczyć dusze i podnieść na duchu” – powiedział pan Dong.
Następnie pan Dong zaczął przekonywać i uzyskał od dyrekcji szpitala zgodę na powieszenie obrazów i zdjęć, mając nadzieję na stworzenie jak najbardziej komfortowych i pozytywnych warunków dla pacjentów w czasie ich leczenia szpitalnego.
Zrodził się projekt wieszania i rozdawania za darmo obrazów i zdjęć „Jeden obraz – Wiele nadziei” z myślą o tym, aby sprawić radość chorym.
![]()
Obrazy i zdjęcia „przybliżają” pacjentom codzienne życie, dając im nadzieję na życie – zdjęcie: BUI NHI
Wnoszenie sztuki w celu przedłużenia nadziei na życie
Dzięki portalom społecznościowym wielu autorów, zarówno amatorów, jak i profesjonalistów, poznało projekt i przesłało swoje prace. Po 11 latach realizacji, projekt przekazał tysiące obrazów i zdjęć (głównie fotografii) do wielu szpitali, takich jak Szpital Ogólny w Da Nang, Szpital Centralny w Hue, Szpital Ogólny w Khanh Hoa ...
W Ho Chi Minh City grupa młodych ludzi rozpoczęła rozwieszanie zdjęć w Szpitalu Onkologicznym 2 (Thu Duc City) we wrześniu 2024 roku. Do tej pory zdjęcia obejmowały wszystkie oddziały leczenia onkologicznego, kontynuując misję wywoływania uśmiechów i nadziei u pacjentów.
Pewnego razu, widząc wolontariuszy starannie mierzących i wieszających obrazy na pokojach pacjentów Oddziału Chorób Wewnętrznych – Hematologii, Szpitala Onkologicznego, Oddział 2 (Thu Duc City), pan L.D.T. (68 lat) zatrzymał się na dłuższą chwilę, aby poobserwować.
Zainspirowany zdjęciem przyrody z podpisem „Nadzieja to mała rzecz, ale wystarczająca, by ogrzać całą zimę”, pan T. natychmiast zrobił zdjęcie na pamiątkę.
Wujek T. powiedział: „Leczę się na chłoniaka od około trzech lat. Patrząc na te zdjęcia, czuję się szczęśliwszy. Zdjęcia nie tylko dodają szpitalnej przestrzeni więcej intymności, ale także pomagają podnieść na duchu pacjentów takich jak ja i ich bliskich”.
Zostań wolontariuszem i naucz się wdzięczności
Większość wolontariuszy, którzy dołączają do projektu „Obraz – Wiele Nadziei”, to młodzi ludzie w wieku osiemnastu i dwudziestu lat. Nie oczekując wynagrodzenia ani certyfikatów, wciąż niestrudzenie przekazują pacjentom swoją miłość i młodzieńczy entuzjazm.
Wolontariuszka podzieliła się informacją, że wizyty w szpitalach, wieszanie obrazów i śpiewanie z pacjentami, pozwalają bardziej docenić życie. Kiedy widzisz pacjentów walczących z chorobami, niektórych podłączonych do respiratorów, innych płaczących, bo wypisano ich ze szpitala po trzech tygodniach… stajesz się bardziej wdzięczny za swoje zdrowe i pełne ciało.
Nguyen Thi Kim Ngan (26 lat, mieszkanka dystryktu Binh Tan) postanowiła przyłączyć się do projektu, ponieważ chciała przynosić radość innym, zwłaszcza chorym.
Mimo że co weekend musi pokonywać długą drogę do Szpitala Onkologicznego 2, aby wieszać obrazy, dla Ngan odległość nie stanowi problemu.
„To pierwszy raz, kiedy jestem wolontariuszką w ten sposób. Kiedy daję własnoręcznie wykonane prezenty, wieszam obrazy na ścianie i widzę uśmiechy na twarzach pacjentów, czuję się szczęśliwa. Dlatego postanowiłam kontynuować tę wartościową pracę przez pół roku” – powiedziała Kim Ngan.
Największym wyzwaniem projektu jest koszt wydruku zdjęć. Choć nie jest on wysoki, młode i pełne zapału serca wciąż starają się jak najlepiej wykorzystać dostępne zasoby, sprzedając rękodzieło, śpiewając, aby zebrać fundusze... szerząc radość w miejscach, gdzie jest wielu chorych, potrzebujących duchowego wsparcia.
Oprócz wieszania obrazów i zdjęć, wolontariusze projektu „Jeden obraz – Wiele nadziei” zorganizowali również wymianę kulturową pod hasłem „Śpiewam dla moich pacjentów i słucham, jak śpiewają moi pacjenci”. Przygotowali również kwiaty i napisali kartki, aby przekazać pacjentom słowa miłości i wsparcia.
Source: https://tuoitre.vn/nguoi-mang-hang-ngan-tranh-anh-vao-vien-thap-hy-vong-cho-benh-nhan-ung-thu-20250608233116522.htm






Komentarz (0)