
Obraz Huynh Tu Anh został opublikowany na oficjalnym kanale medialnym Chanel (zdjęcie: Chanelofficial).
Po raz pierwszy wietnamska modelka stanęła na oficjalnym wybiegu Chanel (4 listopada w Singapurze). Osobą, która dokonała tego kamienia milowego, była Huynh Tu Anh – Championka The Face 2023.
Chanel to marka godna zaufania w świecie mody , nie tylko ze względu na prestiż, ale także standardy, jakie wyznacza swoim modelkom. Modelki, które przykuły uwagę marki, są zawsze wysoko cenione na rynku międzynarodowym.
Modelka Huynh Tu Anh na pokazie Chanel w Singapurze ( wideo : postać udostępniona).
Pierwszy raz na pokazie Chanel, chwalony przez międzynarodową supermodelkę Liu Wen
Huynh Tu Anh, która właśnie wróciła do Wietnamu po zakończeniu najważniejszego pokazu w karierze modelki, wciąż jest przepełniona dumą. Modelka z radością udostępniła swoje zdjęcie na oficjalnym kanale Chanel.
Prezentowała się na nim w sukience o kroju litery A, wykonanej z metalicznego złotego zamszu, w połączeniu z naszyjnikiem z klasycznym logo marki i płócienną torebką.
Po uspokojeniu się modelka podzieliła się niezapomnianymi wspomnieniami ze swojego występu w Singapurze. „Ludzie wołali moje imię: Tu Anh Vietnam zaraz wyjdzie. Poczułam wtedy przypływ energii” – powiedziała.
To ona ogłosiła zespołowi Chanel imię „Tu Anh Vietnam”, aby zrobić wrażenie, zamiast podawać tylko swoje imię, jak wszystkie inne modelki. Modelka wierzy, że w ten sposób upamiętnia moment, w którym Wietnamka po raz pierwszy wystąpiła dla Chanel – najbardziej prestiżowej marki modowej.

Tu Anh na pokazie Chanel Cruise (zdjęcie: udostępnione przez postać).
Podobnie jak na setkach poprzednich pokazów, modelka z Ho Chi Minh City poruszała się swobodnie i energicznie, ale nie przesadnie chłodno, przywołując francuską muzę w prawdziwym stylu Chanel. Tu Anh powiedziała: „Kiedy występ się skończył i poszłam za kulisy, na chwilę przystanęłam, bo wszystko było takie piękne”.
Za kulisami wietnamska modelka spotkała się prywatnie z supermodelką Liu Wen - gwiazdą słynnych występów uwodzicielskich dla marki bielizny Victoria's Secret, późniejszą twarzą Hermès, Chanel, Alexandra Wanga, Jean Paul Gaultier...
Warto wspomnieć, że Liu Wen była największą inspiracją w karierze Tu Anh.
Gdy tylko Tu Anh zszedł ze sceny, Liu Wen podszedł do niego i powiedział: „Właśnie skończyłeś występ, prawda? Pamiętam cię. Chodziłeś bardzo dobrze, robiłeś wrażenie”. Tu Anh odpowiedział: „Bardzo dziękuję. Jestem twoim wielkim fanem”.


Tu Anh otrzymała pochwały od swojego idola Liu Wena i miała okazję porozmawiać z Tildą Swinton (zdjęcie: udostępnione przez postać).
Oprócz Liu Wen, zwyciężczyni The Face 2023 Huynh Tu Anh miała również okazję porozmawiać i uwiecznić chwile ze znanymi twarzami: Young Young Bae, Alvą (modelką Victoria's Secret), aktorką-modelką Chutimon Chuengcharoensukying, aktorką Tildą Swinton, Louisem Robertem, Yilan Hua...
„Złote” standardy Chanel
Kulisy pokazu Chanel prezentują najbardziej rygorystyczne i profesjonalne standardy pracy.
Standardy modelek Chanel obejmują idealny wzrost 1,75-1,8 m dla kobiet i około 1,8 m lub więcej dla mężczyzn. Ponadto modelka musi mieć doskonałe umiejętności poruszania się po wybiegu, twarz łączącą klasyczne i nowoczesne rysy, pasującą do luksusowego stylu marki, a także wymiary ciała preferowane przez świat mody.
Chanel woli wybierać modelki o małych wymiarach, by dodać im elegancji, zamiast modelek o seksownych figurach.
Podczas pokazu Chanel Cruise w Singapurze modelki i modele rozpoczynają pracę od przedstawienia zaświadczenia lekarskiego w języku angielskim, potwierdzającego ich zdolność do pracy. Firma zapewnia również całodobową opiekę lekarza, który zajmuje się nagłymi przypadkami medycznymi .
Środki bezpieczeństwa na pokazie były rygorystyczne, a personel ochrony był wszędzie rozstawiony, aby chronić projekty, zdjęcia i informacje. Modelkom nie pozwolono nawet zobaczyć projektów aż do momentu tuż przed przymiarkami i przejściem po wybiegu.
„Chanel jest jak osobny „wszechświat”, w którym wszystko jest przygotowane do perfekcji, tak aby modelki mogły skupić się wyłącznie na tym, by błyszczeć” – skomentowała modelka Tu Anh.

Międzynarodowe modelki prezentują się na wybiegu podczas pokazu Chanel Cruise (zdjęcie: Chanel).
Mistrzyni programu The Face przyznała, że brała już udział w castingu na żywo do programu Chanel, ale nie została wybrana. Tym razem odniosła sukces po przeprowadzeniu castingu online.
„Szczerze mówiąc, ja też jestem ciekawa, dlaczego tym razem mnie wybrano. Może to dlatego, że mój międzynarodowy profil stał się bardziej wyrazisty, a może to jakiś inny czynnik ze strony agencji modelek… Po otrzymaniu mojego zgłoszenia online, firma odpowiedziała bardzo szybko i wysłała e-mail z potwierdzeniem wraz z biletem lotniczym do Singapuru. Firma nie odpowiedziała szczegółowo, dlaczego mnie wybrała” – powiedziała Tu Anh.
Aby przygotować się do pokazu Chanel w Singapurze, modelka zastosowała rygorystyczny trening i dietę. Przez około 7 dni przed pokazem jadła tylko jajka, warzywa i pierś z kurczaka, ewentualnie płatki owsiane, ale wykluczyła inne produkty skrobiowe, nie spożywała cukru, mleka i tłuszczu.
Dwa dni przed pokazem zmniejsza spożycie wody z 2 litrów dziennie do 1 litra. W dniu pokazu nie będzie pić wody. Tu Anh ćwiczy również regularnie 3-4 razy w tygodniu, a w miarę zbliżania się pokazu zwiększa intensywność ćwiczeń, trenując przez cały tydzień.
5 brutalnych sekund międzynarodowego świata modelingu
Podczas rozmowy Tu Anh opowiedziała również o niezapomnianych doświadczeniach ze swojej drogi ku „globalizacji” (uczestnictwu w rynku globalnym).
Modelka opisała międzynarodowy rynek modelek podczas tygodni mody jako… igrzyska olimpijskie. Paryż (Francja) i Mediolan (Włochy) stają się miejscami spotkań topowych modelek z całego świata. Konkurencja jest tak zacięta, że ceny wynajmu w tych dużych miastach również gwałtownie rosną o tej porze roku.
Porównuje największą różnicę między rynkiem międzynarodowym a wietnamskim do szybkości i procesu. Podczas gdy w Wietnamie modelki mają czas na słuchanie i dyskusję z projektantami, aby zrozumieć ubrania i naprawić wady, w innych krajach wszystko dzieje się błyskawicznie.
„We Francji miałem tylko 5 sekund na przesłuchanie. Kiedy otworzyłem drzwi i wszedłem do pokoju castingowego, rzucali na mnie tylko 5 sekund spojrzenia, a potem ogłaszali, czy zostałem wybrany, jak tylko się odwróciłem i wyszedłem. Gdyby agencja castingowa nie ogłosiła tego na miejscu, moje szanse spadłyby o około 70%” – powiedział Tu Anh.

Tu Anh występuje na pokazie mody Calcaterra we Włoszech (zdjęcie: udostępnione przez postać).
Czasami proces selekcji modelek jest tak długi, że jurorzy się nudzą i nawet nie patrzą na dziewczyny, które ich ścigają. Aby temu zaradzić, Tu Anh wymyśliła sposób na przedstawienie się, aby zaznaczyć swoją obecność. Kiedy nadchodzi jej kolej na casting, Tu Anh wykrzykuje imiona dziewczyn i energicznie się przedstawia, aby zwrócić na siebie uwagę.
Jednak nie wszędzie jednostka selekcji pozwala modelowi mówić. „Zasada 5 sekund” wciąż krąży, chłodno.
Harmonogram międzynarodowej modelki to nieprzerwany maraton. Podczas tygodnia mody Tu Anh musi nieustannie podróżować, uczestnicząc w około 5-7 castingach w Mediolanie każdego dnia. Dzięki presji pracy, nauczyła się poruszać pociągiem lub jeździć rowerem po Mediolanie, aby być na czas.
Według The Face Champion, proces selekcji za granicą jest również znacznie bardziej skomplikowany niż w Wietnamie. Modelki i modele muszą przejść przez wiele rygorystycznych etapów: casting online, casting na żywo w rundzie 1, rundę 2, a następnie przymiarkę.
Nawet po zatwierdzeniu i dopasowaniu, eliminacja może nastąpić w dowolnym momencie, nawet po otrzymaniu oficjalnego harmonogramu występów.
„Wiele modelek przeszło już proces przymiarek i ma potwierdzony termin pokazu, ale potem projektant lub firma ma lepszą opcję albo nie uważa jej już za odpowiednią… mogą poprosić o odejście. Trzeba się do tego przyzwyczaić” – powiedziała brutalną prawdę o tym zawodzie.
Tu Anh również przeżyła podobną trudną historię.

Tu Anh występuje dla domu mody Sara Wong (zdjęcie: udostępnione przez postać).
Podczas podróży służbowej do Mediolanu tego lata zauważył ją dyrektor castingu, który przedstawił jej casting do marki Uma Wang.
Tu Anh dostała sześć strojów i otrzymała zaproszenie: „Dobrze. Do zobaczenia jutro (w dniu pokazu). To twój strój. Napisz swoje imię i nazwisko, aby go założyć”.
Radość jednak szybko zgasła. Około godziny 20:00 tego samego dnia nadal nie otrzymała e-maila z potwierdzeniem informacji. O 20:00 kierownik castingu wysłał jej SMS-a: „Cześć kochanie, przepraszam”. Gdy tylko przeczytała wiadomość, Tu Anh zrozumiała, w czym problem: została wyeliminowana.
Dyrektor castingu wyjaśnił, że stylista nie uważał już wyglądu Tu Anh za odpowiedni, dlatego odwołał potwierdzenie.
Pomimo wielu porażek, The Face Champion nie ustawała w próbach. Brała udział w castingach do wielu znanych marek, takich jak Saint Laurent, Dior, Moschino, Versace, Armani... Słodkim rezultatem, jaki osiągnęła, jest udział w najnowszej kampanii Diesel.
Dodała: „Kiedy usłyszałam tę wiadomość, płakałam, bo w zeszłym roku też brałam udział w przesłuchaniach do Diesel, ale nie zostałam przyjęta. Ale w tym roku, kiedy wróciłam, Diesel od razu mnie wybrał”.
Porównując się z międzynarodowymi modelkami, Tu Anh uświadomiła sobie, że wzrost nie jest jedynym czynnikiem decydującym o sukcesie lub porażce. Wielu projektantów oczekuje od modelek jedynie 177-180 cm wzrostu, a zbyt wysoki wzrost nie jest zaletą. Według niej, dwa najważniejsze czynniki to biodra i twarz.

Portret Huynh Tu Anh. Międzynarodowi eksperci uważają, że jej twarz nadaje się do noszenia w ekskluzywnych kreacjach (Zdjęcie: Postać udostępniona).
„Międzynarodowy rynek modelek i modeli przywiązuje dużą wagę do bioder. Biodra pokazują, jak lekko modelka wygląda w ubraniach. Modelki o szczupłych biodrach będą wyglądać delikatniej i bardziej elegancko na wybiegu. Jednocześnie twarz również odgrywa ważną rolę. Szukając wysokich osób, zdarzają się osoby wyższe, ale znalezienie kogoś z „twarzą modelki” jest dość trudne” – powiedziała.
Wymieniła modelki, które mają zaledwie 1,75 m wzrostu, ale mają twarze pełne stylu i są stale „na widoku”. Tu Anh jest również przekonana, że ma wyjątkową twarz, otrzymując komplementy od międzynarodowych ekspertów.
Jeśli chodzi o języki obce, modelka wietnamska doskonali swoje umiejętności komunikacyjne w realnym środowisku pracy. Dzieli się również małą wskazówką: poświęcaj 15-20 minut dziennie na udział w wyzwaniach z zakresu mówienia po angielsku w mediach społecznościowych, czytając jednocześnie sugestie, aby poszerzyć słownictwo i zwiększyć elastyczność jamy ustnej.

Występowanie dla Chanel dało Tu Anh więcej szans na karierę międzynarodową (zdjęcie: udostępnione przez postać).
Dzięki tym doświadczeniom Tu Anh nie tylko poznała surowy profesjonalizm międzynarodowego rynku, ale także musiała poddać się maksymalnemu treningowi – od kondycji fizycznej, przez język, po ducha – aby podbić najbardziej prestiżowe wybiegi.
Udowodniła swoje umiejętności i jest wielką nadzieją wietnamskich modelek na mapie światowej mody. „Bilet do Chanel to nie cel podróży. To kamień milowy, który pozwoli mi pójść dalej. Ale pozwalam sobie też na odrobinę dumy, bo to Chanel, marzenie każdej modelki” – powiedziała.
Huynh Tu Anh (ur. 2002 w Binh Duong), mierząca 178 cm wzrostu, została mistrzynią The Face Vietnam 2023. Modelka wkracza na rynek międzynarodowy.
Source: https://dantri.com.vn/giai-tri/nguoi-mau-viet-dau-tien-dien-show-chanel-ke-5-giay-tuyen-lua-khoc-liet-20251107184021457.htm







Komentarz (0)