Młodzi Chińczycy coraz częściej przeprowadzają się na wieś w poszukiwaniu pracy, ponieważ bezrobocie w miastach stale rośnie, a liczba absolwentów uniwersytetów rośnie.
W ostatnich latach Wendy Li widziała programy zachęcające absolwentów do pracy na rozległych, słabo rozwiniętych obszarach wiejskich. Nie są one nowością w Chinach, ale według Li w tym roku przyciągnęły ponad trzykrotnie więcej kandydatów.
Pracując dla związku studenckiego na uniwersytecie w Zhuhai w prowincji Guangdong, Li powiedziała, że kilka lat temu zapisało się zaledwie kilkanaście osób, a teraz jest ich czterdzieści. „W tym roku program wydaje się być atrakcyjniejszy” – powiedziała.
Chiny intensyfikują działania mające na celu zachęcenie młodych ludzi do zakładania firm na wsi w obliczu rosnącej presji na zatrudnienie. Prezydent Chin Xi Jinping wezwał również do „rewitalizacji obszarów wiejskich”, aby zmniejszyć różnice w rozwoju między obszarami miejskimi a wiejskimi.
Zgodnie z planem działania opublikowanym w lutym, absolwenci będą pracować jako oddolni działacze, przedsiębiorcy lub wolontariusze, przyczyniając się do „powrotu talentów, zasobów i projektów” na obszary wiejskie. Oprócz Guangdong, większość prowincji również rozszerzyła program, zwiększając liczbę personelu i zakres delegacji.
W Jiangsu program był wcześniej skierowany do słabo rozwiniętych obszarów pięciu stosunkowo biednych regionów. Jednak w zeszłym roku rozszerzono go na całą prowincję, aby co roku wysyłać co najmniej 2000 absolwentów na obszary wiejskie.
Peng Peng, prezes wykonawczy Stowarzyszenia Reform Guangdong, ośrodka analitycznego działającego przy rządzie prowincji Guangdong, powiedział, że celem tych posunięć jest zapewnienie młodym ludziom większej liczby możliwości zatrudnienia na trudnym rynku pracy.
„Młodzi ludzie w obszarach miejskich mają trudności ze znalezieniem pracy z powodu pandemii i bezprecedensowej liczby absolwentów uniwersytetów” – powiedział Peng.
Stopa bezrobocia wśród osób w wieku 16–24 lat w Chinach osiągnęła w zeszłym miesiącu rekordowe 20,4%, w porównaniu z 19,6% w marcu. Tymczasem tegoroczna liczba absolwentów uniwersytetów osiągnie szczyt na poziomie 11,58 miliona, co odpowiada liczbie ludności Belgii.
„Drugim celem tej polityki jest rewitalizacja terenów wiejskich, gdzie talenty i technologia są najbardziej potrzebne” – powiedział Peng. Według niego tereny wiejskie są słabym ogniwem na drodze modernizacji Chin, dlatego rewitalizacja tego obszaru jest uważana za strategię narodową Pekinu.
Różnica w dochodach między miastami a wsiami w Chinach pozostaje duża, pomimo pewnej poprawy w ciągu ostatniej dekady. W ubiegłym roku średni dochód rozporządzalny mieszkańców wsi wyniósł 20 133 juany (2853 dolary) rocznie, w porównaniu z 49 283 juanami dla mieszkańców miast, według Narodowego Biura Statystycznego.
Podkreślając, że Chiny nie mogą stać się prawdziwą potęgą bez silnego rolnictwa i zamożnych wsi, pan Xi wezwał lokalne władze do przyciągania nie tylko studentów, ale także przedsiębiorców i rolników, którzy wcześniej opuścili swoje rodzinne miejscowości w poszukiwaniu pracy w miastach.
„Powinniśmy pomóc absolwentom, osobom zdolnym, pracownikom migrującym i przedsiębiorcom w uporządkowany sposób powrócić na wieś i pomóc im rozwiązać ich problemy, aby mogli zostać i założyć działalność gospodarczą” – powiedział na krajowej konferencji poświęconej zatrudnieniu na obszarach wiejskich w grudniu 2022 r.
Zheng Fengtian, profesor Wydziału Rolnictwa i Rozwoju Obszarów Wiejskich Uniwersytetu Renmin, powiedział, że talenty to jeden z najpotrzebniejszych zasobów dla słabo rozwiniętych regionów. W niektórych miejscach w środkowych Chinach niektóre firmy powstały dzięki działaniom na rzecz walki z ubóstwem. Inne przeniosły się z bogatszych regionów, takich jak Shenzhen i Kanton. „Teraz potrzebują talentów, aby się dalej rozwijać” – powiedział.
Dla wielu osób dołączenie do programów wiejskich to raczej okres przejściowy po ukończeniu studiów – w którym znalezienie idealnej pracy staje się trudniejsze – niż długoterminowe zobowiązanie do zamieszkania tutaj. Li Qing, absolwentka z 2022 roku, od początku roku pracuje w programie rewitalizacji obszarów wiejskich prowadzonym przez władze gminy Yangzhou w prowincji Jiangsu.
Przyszła do programu po tym, jak oblała egzamin magisterski i nie wiedziała, czego tak naprawdę chce. „Pomyślałam, że ta szansa może być dobrą opcją na przejście, zwłaszcza że moja rodzina zasugerowała mi zostanie urzędnikiem państwowym” – powiedziała. Li otrzymuje miesięczne stypendium w wysokości „kilku tysięcy juanów” na pokrycie kosztów zakwaterowania i transportu. Powiedziała, że obecna praca niewiele ją nauczyła, poza surowym stylem pracy i zachowania typowym dla agencji rządowej.
Większość uczestników z uniwersytetu Li w Zhuhai będzie pracować jako nauczyciele lub wolontariusze w wiejskich szkołach, albo jako kadry monitorujące ryzyko powrotu mieszkańców wsi do ubóstwa. Po dwóch latach pracy będą mogli pozostać lub szukać nowej pracy gdzie indziej. „O ile wiem, bardzo niewiele osób faktycznie zostaje i osiedla się w tych wioskach, jak oczekuje rząd” – powiedział Li.
Joan Huang, studentka drugiego roku na uniwersytecie w Kantonie w prowincji Guangdong, nie jest zainteresowana programami dla obszarów wiejskich, ponieważ nie widzi w nich perspektyw zawodowych. Uważa, że uczestnicy programów zajmują głównie niskie stanowiska w oddolnych agencjach rządowych.
Wciąż istnieją możliwości w zakresie dużej infrastruktury lub inteligentnego rolnictwa, ale nie są one dostępne dla przeciętnego studenta. „ Gospodarka w tych regionach jest w bardzo złej kondycji i absolwentom praktycznie nie jest możliwe założenie własnej działalności gospodarczej, poza otwarciem sklepu z herbatą mleczną” – powiedziała.
Ponadto, student ten analizował, że gdyby pracował w lokalnych firmach, pensja byłaby niska i mogłaby nie wystarczyć na pokrycie czesnego, które poniosła jego rodzina. Po powrocie do dużych miast doświadczenie pracy na wsi byłoby bezużyteczne.
Xia Meixiong, 34 lata, transmituje na żywo sprzedaż towarów w Shouning, Ningde, Fujian, 25 sierpnia 2022 r. Zdjęcie: Xinhua
Ale dla niektórych życie w małym miasteczku może nie być gorsze niż życie w dużym mieście. Mogą kupić dom po zaledwie kilku latach pracy. 28-letnia Janice Wang wróciła do swojego rodzinnego miasta w powiecie Anji w prowincji Zhejiang trzy lata temu.
Po ukończeniu studiów w 2016 roku pracowała w mieście jako nauczycielka. Później jednak przyciągnęła ją coraz bardziej inwestycyjna wieś, niższe koszty utrzymania i wolniejsze tempo życia, dlatego w 2020 roku postanowiła wrócić do rodzinnego miasta, aby prowadzić pensjonat.
Choć świeżo upieczonym absolwentom trudno wyobrazić sobie przyszłość na wsi, powiedziała, że po zaoszczędzeniu pewnej kwoty pieniędzy założenie firmy na wsi stało się realną i pożądaną opcją.
Janice Wang nie musi płacić czynszu ani kupować domu, ponieważ jest on własnością jej rodziny. Podkreśla zalety dobrej infrastruktury i świeżego powietrza. Poza tym prowadzenie pensjonatu nie jest łatwe, ale daje poczucie wolności i szczęścia.
„Biznes nie ma się źle, chociaż w ostatnich latach lockdown związany z pandemią odbił się negatywnie na zdrowiu. Liczba emerytów rośnie, a zapotrzebowanie na podróże i tanie zakwaterowanie jest duże. Ogólnie rzecz biorąc, życie w ten sposób sprawia, że odczuwam mniejszą presję” – powiedział Wang.
Phien An ( według SCMP )
Link źródłowy






Komentarz (0)