
Według Dowództwa Strefy Obrony 3 - Tra My, przedłużające się opady deszczu od wieczora 28 października do rana 29 października spowodowały podniesienie się poziomu rzek Truong i Nuoc Oa przepływających przez gminy Tra My i Tra Tan, co utrudniło ruch uliczny i odizolowało wiele obszarów mieszkalnych.
W szczególności w wiosce Tan Hiep (gmina Tra My) rosnący poziom wody odciął osiem gospodarstw domowych, w których mieszkało ponad 40 osób. Nie zdążyły się one ewakuować, wskutek czego były odcięte od świata na wiele godzin.
Dowodząc siłami niosącymi pomoc ludności w newralgicznych rejonach, na miejsce przybył podpułkownik Pham Van Hau, komisarz polityczny Dowództwa Obrony Regionu 3 - Tra My, aby ocenić sytuację i zmobilizować siły wsparcia.
Ponadto jednostka transportowa dostarczyła ponad 30 pudełek zupek instant, suszonej żywności i wody pitnej, aby wesprzeć odizolowane gospodarstwa domowe.

Biorąc pod uwagę silne prądy wody powodziowej, które niosą drzewa i gruz z gór, a także potencjalne zagrożenia dla bezpieczeństwa związane z korzystaniem z łodzi aluminiowych lub motorówek, podpułkownik Pham Van Hau zaproponował, aby władze lokalne zwróciły się do przedsiębiorstw prywatnych o wykorzystanie dronów do dostarczania pomocy humanitarnej ludności.
Tymczasem w wiosce Tran Duong (gmina Tra My) rosnący poziom rzeki zalał ważną drogę o długości niemal 500 metrów, a niektóre obszary zostały zalane na głębokość ponad 1,5 metra, co poważnie wpłynęło na życie i utrzymanie setek gospodarstw domowych.

Dzięki proaktywnej zasadzie „czterech na miejscu” żołnierze, milicja i policja pomagali ludziom na zalanych terenach ewakuować się w bezpieczne miejsca; a także pomagali gospodarstwom domowym na obszarach głęboko zalanych w przeniesieniu ich dobytku na wyżej położony teren.
[ WIDEO ] - Wojsko pomaga mieszkańcom gminy Tra My podczas klęski żywiołowej:
Source: https://baodanang.vn/quan-doi-dung-flycam-dua-hang-cuu-tro-den-nguoi-dan-bi-co-lap-3308635.html






Komentarz (0)