14 sierpnia Centralny Szpital Położniczy ogłosił pomyślne przeprowadzenie operacji u kobiety w ciąży z zaawansowanym rakiem szyjki macicy. Według szpitala jest to rzadki i niezwykle skomplikowany przypadek, wymagający sprawnej koordynacji działań położników, onkologii ginekologicznej, anestezjologii i resuscytacji oraz resuscytacji noworodka.
Pani NTL podzieliła się informacją, że kiedy dowiedziała się o swojej drugiej ciąży, ona i jej rodzina przepełnili się radością, oczekując na nowego członka rodziny. Jednak zaledwie kilka miesięcy później nagle zauważyła u siebie krwawienie z dróg rodnych i udała się do lekarza. Diagnoza ją zdruzgotała: rak szyjki macicy.
„Kiedy usłyszałam od lekarza, że mam raka, byłam zdezorientowana i przestraszona. Myślałam tylko o moim dziecku, które miało zaledwie 5 miesięcy. Czy będzie miało szansę przeżyć? Czy będę mogła zobaczyć jego narodziny?” – wspominała ze wzruszeniem pani L.
Po interdyscyplinarnej konsultacji w Centralnym Szpitalu Położniczym eksperci podjęli decyzję o zastosowaniu 4-cyklicznej chemioterapii w czasie ciąży, aby zarówno kontrolować raka, jak i zminimalizować jego wpływ na płód.
Przed rozpoczęciem leczenia pani L. nie ukrywała obaw, że substancje chemiczne mogą zaszkodzić jej dziecku. Jednak dr Nguyen Van Thang – ordynator oddziału onkologii ginekologicznej, w którym leczono panią L. – powiedział: „Według najnowszych badań i zaleceń, odpowiednio dobrane substancje chemiczne nie powodują wad wrodzonych i nadal pomagają kontrolować raka.
W tym przypadku naszym celem jest opanowanie guza i jednoczesne doprowadzenie płodu do etapu, w którym będzie on zdolny do przeżycia, aby uratować zarówno matkę, jak i dziecko.
W 33. tygodniu ciąży u pani L. odeszły wody płodowe i została hospitalizowana w celu monitorowania i podania zastrzyków mających na celu dojrzenie płuc płodu. Trzy tygodnie po zakończeniu chemioterapii zespół wykonał cesarskie cięcie i histerektomię.
Po południu 7 sierpnia chłopiec urodził się zdrowy i wydał swój pierwszy krzyk ku radości całej rodziny i zespołu chirurgicznego.
Zachorowanie na raka nie oznacza konieczności przerwania ciąży
Eksperci twierdzą, że rak szyjki macicy w czasie ciąży nie oznacza konieczności jej przerwania.
Wczesna diagnoza i odpowiednie leczenie pozwalają pacjentce kontrolować chorobę i donosić ciążę. Chemioterapia stosowana w czasie ciąży, jeśli jest prawidłowo stosowana, nie pogarsza przebiegu choroby i pomaga utrzymać płód przy życiu.
Source: https://tuoitre.vn/san-phu-sinh-con-khoe-manh-khi-dang-chien-dau-voi-ung-thu-co-tu-cung-20250814094619083.htm






Komentarz (0)