Dobre wieści od Xuan Son
Po 10 miesiącach kontuzji i rygorystycznej rekonwalescencji, napastnik Nguyen Xuan Son wrócił do gry. 28-letni napastnik wrócił do gry w meczu towarzyskim pomiędzy Nam Dinh Club a PVF-CAND Youth (Nam Dinh wygrał 1:0 po golu Percy'ego Tau), wchodząc na boisko w drugiej połowie. Chociaż zagrał tylko kilka minut, z kilkoma kontaktami z piłką, podaniami o ścianę i podstawowym dryblingiem, dla Xuan Son w tym czasie możliwość gry jest już czymś cennym.
Brazylijski napastnik spędził prawie rok lecząc poważną kontuzję, której doznał w rewanżowym meczu finałowym Pucharu AFF 2024 przeciwko Tajlandii.
Xuan Son wyzdrowiał po kontuzji i wrócił do gry.
ZDJĘCIE: KLUB NAM DINH
Pomimo dobrego stanu zdrowia i niepowikłanej historii kontuzji, Xuan Son musiał włożyć wiele wysiłku, aby przejść przez 4 etapy rekonwalescencji (ostatnim etapem była terapia i intensywny trening fizyczny). Z utęsknieniem wyczekiwał każdego dnia powrotu na boisko, nie opuszczając żadnego meczu Nam Dinh ani reprezentacji Wietnamu, z „świerzbiącym” uczuciem w sercu.
Xuan Son doznał kontuzji, będąc u szczytu swojej kariery. Był najlepszym strzelcem V-League (strzelił 31 goli w 26 meczach), pomógł Nam Dinh wygrać mistrzostwo, a następnie zdobył tytuł króla strzelców (7 goli w 5 meczach) i tytuł najlepszego zawodnika Pucharu AFF 2024. Dziesięciomiesięczna nieobecność Xuan Son miała ogromny wpływ na każdą drużynę, w której grał.
Nam Dinh FC nadal wygrał V-League, ale nie udało mu się znaleźć „ciężkiej artylerii” na tym samym poziomie, pomimo pozyskania 13 zagranicznych zawodników. W przypadku reprezentacji Wietnamu problem jest jeszcze poważniejszy. Trener Kim Sang-sik zreformował atak, wprowadzając wielu napastników i pomocników, ale nikt nie był w stanie wypełnić pustki po Xuan Sonie.
Van Hau powraca
W ostatnich 4 meczach wietnamska drużyna strzeliła 10 goli, ale 7 z nich padło przeciwko słabym drużynom, takim jak Laos i Kambodża. W meczu z Malezją uczniowie pana Kima ledwo atakowali. Podobnie w niedawnym meczu z Nepalem, prawie wszystkie długie podania i dośrodkowania wietnamskiej drużyny zostały zneutralizowane przez drużynę zajmującą 176. miejsce w rankingu , ponieważ zabrakło niezawodnej „latarni morskiej”, gotowej do pressingu i przechwytu piłki w polu karnym.
Dlatego powrót Xuan Sona będzie uważnie obserwowany przez trenera Kima Sang-sika. Pozostało 5 miesięcy do rewanżu z Malezją w eliminacjach do Pucharu Azji 2026 (marzec 2026). To wystarczająco dużo czasu, aby Xuan Son zaczął grać, odzyskał formę, grając z rozwagą i precyzją, które uczyniły go napastnikiem, który pobił wiele rekordów V-League. Co ważniejsze, powrót Xuan Sona może znacznie odbudować zarówno doświadczenie, jak i pewność siebie wietnamskiej drużyny. To niezbędny impuls do wywalczenia biletu na Puchar Azji 2027 i obrony tronu Pucharu AFF w przyszłym roku.
„Słodki owoc” dla Van Hau
Powrót Van Hau został przyćmiony, gdy on i Hanoi Police Club (CAHN) przegrali mecz towarzyski z Hanoi Club. Jednak dla 26-letniego obrońcy powrót na boisko był walką, w której pokonał samego siebie, przekraczając własne granice.
Możliwość powrotu Van Hau była poddawana w wątpliwość, ponieważ cierpiał na zapalenie ostrogi piętowej, uszkodzenie chrząstki kolana, obrzęk więzadła krzyżowego przedniego, obrzęk więzadła krzyżowego tylnego oraz obrzęk ścięgna mięśnia dwugłowego uda. W ciągu ostatnich dwóch lat nazwisko Van Hau zniknęło z piłkarskiej mapy, ponieważ były lewy obrońca wietnamskiej reprezentacji całkowicie zaprzestał gry z powodu operacji, terapii i rehabilitacji.
Kiedy wydawało się, że nadzieja Van Hau na powrót słabnie z powodu zbyt wielu poważnych kontuzji, których doznał w piłce nożnej, obrońca odzyskał nadzieję swoim niedawnym powrotem, chociaż był to tylko mały krok na długiej drodze, którą musiał pokonać.
Za wcześnie, by mówić o perspektywach Van Hau w klubie CAHN, ani o „drzwiach” do powrotu do reprezentacji Wietnamu. Jednak biorąc pod uwagę, że obrońca, który przeszedł wiele zastrzyków i zmagał się z bólem kolan, aby wejść na boisko, nie ma wątpliwości co do jego pasji i pragnienia. Pragnienie to sprawiło, że chłopak z Hung Yen, od zera, stał się najbardziej wszechstronnym obrońcą w historii wietnamskiej piłki nożnej.
Van Hau, proszę, nie poddawaj się. Choć przyszłość jest nieprzewidywalna, trener Kim nie odwróci się od tych, którzy nigdy się nie poddają.
Source: https://thanhnien.vn/su-tro-lai-gia-tri-cua-xuan-son-va-van-hau-185251012212348855.htm
Komentarz (0)