19-letni debiutant w Formule 1 Oliver Bearman był w szoku, gdy oblał egzamin na prawo jazdy.
Podczas wyścigu Formuły 1 w Arabii Saudyjskiej 9 marca Bearman niespodziewanie awansował do Ferrari, ponieważ jego starszy kolega, Carlos Sainz, cierpiał na zapalenie wyrostka robaczkowego i nie mógł wziąć udziału w wyścigu. Bearman zajął 11. miejsce w kwalifikacjach i siódme w wyścigu głównym, zdobywając 6 punktów. Brytyjski talent został najmłodszym kierowcą w historii, który zdobył punkty w swoim debiutanckim wyścigu w Formule 1.
Oliver Bearman po rundzie kwalifikacyjnej Formuły 1 w Arabii Saudyjskiej, 8 marca 2024 r. Zdjęcie: Reuters
Występ Bearmana spotkał się z uznaniem legend motorsportu. Siedmiokrotny mistrz świata Lewis Hamilton stwierdził, że w wieku Bearmana nigdy nie byłby gotowy do rywalizacji w Formule 1.
Bearman oblał jednak egzamin na prawo jazdy w wieku 17 lat, kiedy był członkiem młodzieżowego zespołu Ferrari w wyścigu Formuły 3. Jego ówczesny instruktor jazdy stwierdził, że Bearman popełnił poważny błąd w przestrzeganiu sygnalizacji świetlnej, przez co oblał.
„Na lekcjach jeździliśmy BMW” – powiedział instruktor jazdy David Currey. „Nie wiem, czy Bearman oblał, bo przekroczył linię, czy nie zatrzymał się na światłach. Wiem tylko, że kiedy oblał, pomyślałem sobie: »Co do cholery? Przecież jeździsz od dziecka«. Ale Bearman był uprzejmy, zadał mi mnóstwo pytań i znalazł sposób, żeby ponownie zdać egzamin”.
Podczas pierwszej poprawkowej próby Bearman zdał bezbłędnie. „Co roku tylko kilku moich uczniów zdaje egzamin z wynikiem celującym” – dodał Currey. „Prawo jazdy na ulicy było dla Bearmana jedynie drobnym szczegółem, ale byłem dumny, że mogłem mu pomóc go zdać”.
Bearman nie jest pierwszym kierowcą Formuły 1, który oblał egzamin na prawo jazdy. Mistrz świata z 2009 roku, Jenson Button, oblał swój pierwszy egzamin. Były kierowca Lotusa, Alex Zanardi, również musiał czekać na ponowne zdanie egzaminu, aby uzyskać prawo jazdy.
Prawo jazdy Formuły 1 to nie to samo, co prawo jazdy na licencję uliczną. Kierowcy tacy jak Max Verstappen i Daniił Kwiat zdali egzaminy F1, zanim jeszcze otrzymali prawo jazdy na licencję. Verstappen powiedział kiedyś, że o mało nie oblał egzaminu, bo nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu. „Na szczęście zdałem, inaczej byłoby śmiesznie” – zdradził trzykrotny mistrz świata.
Xuan Binh (według Marki )
Link źródłowy






Komentarz (0)