Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Świat „zaciekle się kłóci”, gdy dzieci krzyczą w miejscach publicznych

Báo Tuổi TrẻBáo Tuổi Trẻ13/03/2024

[reklama_1]
So với người lớn, trẻ em thường có nhiều năng lượng và dễ bộc phát qua những hành động như la hét, chạy nhảy hoặc nghịch ngợm - Ảnh: The Globe and Mail

W porównaniu do dorosłych dzieci często mają więcej energii i łatwiej ją wyrażają poprzez takie działania, jak krzyczenie, bieganie czy niegrzeczność - Zdjęcie: The Globe and Mail

W takich przypadkach edukacja rodziców odgrywa bardzo ważną rolę, pomagając dzieciom zmienić swoje zachowanie.

Według Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego (APA), dzieci mogą uczyć się zachowań od rodziców od najmłodszych lat. Kiedy są one krytykowane za każdym razem, gdy zachowują się niegrzecznie, mogą rozwinąć tendencję do krzyczenia i odpowiadania rodzicom.

Przestrzenie bez dzieci: czy powinniśmy je tworzyć, czy nie?

Có ai chưa từng là trẻ nhỏ? Ai chưa từng ồn ào? - Ảnh: Shutterstock

Kto nigdy nie był dzieckiem? Kto nigdy nie był hałaśliwy? - Zdjęcie: Shutterstock

Pod koniec 2023 roku post Australijki Kitch Catterall na TikToku zgromadził ponad 600 000 wyświetleń i reakcji. Catterall opowiedziała o swoim „przerażającym” doświadczeniu spotkania dzieci na basenie, gdzie próbowała się zrelaksować i odpocząć.

Kilkoro dzieci zaczęło wskakiwać do basenu, krzycząc i siejąc spustoszenie, które uznała za nie do zniesienia. Te frustracje skłoniły Catterall do apelu o wprowadzenie zakazu wstępu dla dzieci na baseny, co, jak powiedziała, „wiele osób boi się wyrazić”.

„Chciałabym wiedzieć, kiedy ktoś otworzy dzielnicę tylko dla dorosłych, gdzie wszystko będzie tylko dla dorosłych. Bo mam już dość chodzenia do miejsc, gdzie są krzyczące dzieci i muszę to znosić” – powiedziała.

Catterall poszedł na basen publiczny. Chociaż była tam wydzielona strefa dla dzieci, niektóre dzieci poszły na basen dla dorosłych, żeby pobiegać i popluskać się.

Podobnie, w lipcu 2023 r. na jednym z kont na Reddicie opublikowano kontrowersyjną opinię, sugerującą, że rodzice powinni wyprowadzać niegrzeczne dzieci z miejsc publicznych, aby nie przeszkadzały innym.

„Powinno być społecznie akceptowalne proszenie rodziców o uciszenie płaczącego lub hałaśliwego dziecka, albo przynajmniej zabranie go w inne miejsce. Na lotnisku, w kawiarni, w komunikacji miejskiej. Takie doświadczenia są nawet gorsze niż w przypadku krzyczącego dziecka w kinie czy na weselu” – czytamy w relacji.

Tymczasem „ Washington Post” zadał kiedyś pytanie: „Czy zakaz wstępu dzieciom w restauracji jest dyskryminacją?”. W artykule opowiadającym historię 33-letniej Yong Hye-in gazeta stwierdziła, że ​​Yong cierpi na depresję poporodową od 2021 roku.

Pomimo zmagań z depresją, Yong próbowała pójść z mężem i dziećmi do kawiarni, żeby się zrelaksować. Jednak zostali odprawieni, ponieważ była to „strefa wolna od dzieci”. Koreanka rozpłakała się, mówiąc, że jest załamana, że ​​nie może wejść do kawiarni, ponieważ zabrała ze sobą dziecko.

Według szacunków think tanku Jeju Research Institute, w Korei Południowej jest około 500 stref wolnych od dzieci, nie licząc miejsc, do których dzieci zazwyczaj nie mają wstępu, takich jak bary i kluby nocne.

Ograniczenia dla młodzieży nie ograniczają się tylko do Korei Południowej. Zasady obowiązujące w restauracjach i kawiarniach wywołały debatę w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Kanadzie, Niemczech i innych krajach. Kilka linii lotniczych, w tym Japan Airlines, Malaysia Airlines i IndiGo w Indiach, umożliwiło pasażerom wybór miejsc z dala od małych dzieci i niemowląt. Niektóre biblioteki i muzea również nakładają minimalne limity wieku na zwiedzających.

Những nơi cấm trẻ em bị đánh giá là thiển cận và ích kỷ

Miejsca, które zabraniają wstępu dzieciom, uważane są za krótkowzroczne i egoistyczne.

Polityka ta spotkała się zarówno z oburzeniem, jak i pochwałami. Zwolennicy twierdzą, że właściciele sklepów mają prawo kontrolować atmosferę w lokalu, zwłaszcza gdy dzieci sprawiające kłopoty lub krzyczące mogą denerwować innych klientów.

Wielu jednak twierdzi, że przepis ten stygmatyzuje dzieci i pozbawia je podstawowego prawa do bycia widzianym publicznie. Debata ta rodzi szersze pytania o to, kto jest odpowiedzialny za opiekę, a czasem i tolerancję, nad kolejnym pokoleniem.

Old Barracks Roastery, kawiarnia w Irlandii, do której nie mają wstępu dzieci, informuje na swojej stronie internetowej, że ma nadzieję dać dorosłym trochę czasu dla siebie.

Jednak wielu uważa, że ​​istnieją lepsze sposoby zarządzania przestrzenią publiczną. John Wall, profesor studiów nad dzieciństwem na Uniwersytecie Rutgersa, twierdzi, że restauracje, kawiarnie i przestrzenie publiczne mogłyby zakazać głośnych i zakłócających spokój zachowań, co byłoby łatwiejsze do opanowania niż całkowite zakazywanie dzieciom wstępu.

Zdaniem Amy Conley Wright, dyrektor Centrum Badań nad Dzieckiem i Rodziną na Uniwersytecie w Sydney, strefy bez dzieci łamią fundamentalną zasadę międzypokoleniową dotyczącą tego, jak powinniśmy troszczyć się o tych, którzy byli przed nami, i o tych, którzy przyjdą po nas.

Uważa zakaz posiadania dzieci za krótkowzroczny. „Ludzie zapominają, że sami kiedyś byli dziećmi. Myślisz, że nigdy nie krzyczałeś jako dziecko?” – zapytała Wright.

Cechy, które należy rozwijać u dzieci od najmłodszych lat

Japonia należy do krajów na świecie , które regularnie mierzą się z klęskami żywiołowymi, takimi jak trzęsienia ziemi i tsunami, powodujące ogromne zniszczenia i sytuacje, które łatwo prowadzą do chaosu w miejscach publicznych.

Jednak po każdej klęsce żywiołowej cała społeczność międzynarodowa jest świadkiem odporności i odwagi ludzi, ich zdolności do radzenia sobie ze skutkami klęsk żywiołowych, a przede wszystkim porządku i spokoju, jakie wykazują Japończycy.

Ten spokój, nawet w sytuacjach kryzysowych, jest często kultywowany od dzieciństwa. Japońskie dzieci uczą się od rodziców, by zwracały uwagę na uczucia innych i zachowywały spokój i opanowanie w trudnych chwilach.

Ta cecha dotyczy wszystkich sfer życia, w tym przestrzeni publicznych, takich jak muzea, biblioteki i autobusy. Japońskie dzieci słyną z dyscypliny i uprzejmości, co stanowi również podstawę ich rozwagi, spokoju i niezależności w każdej sytuacji.

Tymczasem badania Amerykańskiego Towarzystwa Psychologicznego (APA) wskazują na znaczenie zdrowej komunikacji rodziców z dziećmi. Jednym z najważniejszych czynników jest unikanie krzyczenia i karcenia dzieci, gdy nie są posłuszne, ponieważ może to łatwo prowadzić do podobnych zachowań u dzieci.

Czy przeszkadza Ci, gdy dzieci są zbyt hałaśliwe i biegają swobodnie w miejscach publicznych? Czy pozwolisz swoim dzieciom swobodnie się wyrażać? Czy powinniśmy uczyć dzieci wielu umiejętności behawioralnych? Podziel się swoją opinią, pisząc na adres tto@tuoitre.com.vn. Tuoi Tre Online dziękuje.



Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Podróż do „Miniaturowego Sapa”: Zanurz się w majestatycznym i poetyckim pięknie gór i lasów Binh Lieu
Kawiarnia w Hanoi zamienia się w Europę, rozpyla sztuczny śnieg, przyciąga klientów
Życie „dwa do zera” mieszkańców zalanego obszaru Khanh Hoa w piątym dniu działań zapobiegających powodziom
Czwarty raz widzę górę Ba Den wyraźnie i rzadko z Ho Chi Minh City

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Kawiarnia w Hanoi zamienia się w Europę, rozpyla sztuczny śnieg, przyciąga klientów

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt