Według Engadget , Threads jest aplikacją „siostrzaną” Instagrama, więc ponad miliard użytkowników tej platformy do udostępniania zdjęć może się w niej łatwo zarejestrować (nie licząc użytkowników z Unii Europejskiej, gdzie aplikacja nie jest jeszcze dostępna).
Tak imponującą liczbę udało się osiągnąć, mimo że usługa Threads była dopiero w początkowej fazie rozwoju i brakowało jej podstawowych funkcji, które wielu uważało za niezbędne, takich jak wyszukiwanie ograniczone do nazw użytkowników, brak obsługi hashtagów i brak możliwości publikowania wątków z poziomu sieci.
Liczba użytkowników Threads szybko rośnie.
Być może najbardziej frustrującą rzeczą dla osób znających Twittera jest to, że Threads nie oferuje jeszcze chronologicznego kanału dla postów. Algorytmiczny kanał jest pełen marek, influencerów i celebrytów, co utrudnia użytkownikom śledzenie tego, co publikują znajomi i rodzina. Kanał chronologiczny jest wdrażany, ale Twitter może nadal być dla wielu aplikacją pierwszego wyboru, jeśli chodzi o otrzymywanie cominutowych aktualności.
„ Polityka i najnowsze wiadomości z pewnością będą pojawiać się na Threads, ale nie będziemy robić nic, aby do tego zachęcać” – napisał Adam Mosseri, szef Instagrama, zaznaczając, że celem Threads nie jest zastąpienie Twittera.
Christopher Kardatzke, współzałożyciel narzędzia Quiver Quantitative, powiedział, że ich dane pochodzą z profili użytkowników Instagrama. Stwierdził: „Przeglądając profile osób, które dołączyły do platformy, mogę zobaczyć, gdzie stoją w kolejce i uzyskać ogólny obraz liczby zarejestrowanych użytkowników”.
Link źródłowy






Komentarz (0)