Dzisiaj w każdym zakątku kraju widnieje nie tylko jaskrawoczerwona „koszula” flagi, ale także patriotyzm i duma narodowa, które są pielęgnowane równie mocno, jak w historycznych dniach jesieni 1945 roku.
Filmy wojenne i muzyka rewolucyjna biją rekordy
Ludzie opowiadają stare historie, które stały się legendami/I piszą piosenki, które będą śpiewane na zawsze…, gdy pierwsze melodie piosenki przewodniej „Ból w pokoju” zabrzmiały w zakończeniu filmu „Czerwony deszcz” (wyświetlanego w kinach z okazji Dnia Narodowego 2 września), cała sala owacyjnie przyjęła tę wiadomość. Wśród nich były szlochy po 124 minutach tłumienia emocji, gdy obserwowano bolesne, krwawe obrazy w Cytadeli Quang Tri podczas 81 dni i nocy nieustępliwych walk tysięcy żołnierzy po dwudziestce. Ostatni seans odbył się o 23:30, ale w sali było tylko kilka pustych miejsc. Nikt nie wstał, gdy ostatnie sceny zakończyły się po godzinie 14:00.
Cały kraj z niecierpliwością oczekuje historycznej parady, która ma upamiętnić 80. rocznicę Rewolucji Sierpniowej i Święto Narodowe, przypadające 2 września.
Zdjęcie: Dinh Huy
„Zajęło mi trochę czasu, zanim otrząsnąłem się z emocji, gdy film się skończył. Po wyjściu z kina wciąż miałem ściśnięte gardło. Byłem pod ogromnym wrażeniem sceny, w której Quang i Cuong, dwaj żołnierze na dwóch frontach, polegli, ale wciąż mocno trzymali się szalika, tworząc kształt litery S kraju. To był przejmujący moment filmowy. Szalik został złożony w kształt litery S – kształt kraju, przypominający 17. równoleżnik z czasów podziału. Pokazuje to, że wojna może podzielić dwa regiony, ale Wietnam na zawsze pozostaje jednym. Kraj nigdy nie był podzielony w ciele i krwi narodu wietnamskiego” – To Chu (29 lat, dzielnica Cau Kieu, Ho Chi Minh City) podzielił się swoimi emocjami po obejrzeniu filmu „Czerwony deszcz”.
Dla Nguyen Thao Vy (22 lata, studentki z okręgu Binh Thanh w Ho Chi Minh) film ten pozwolił jej spojrzeć na wojnę z innej perspektywy: „Płakałam, widząc żołnierzy, którzy byli bardzo młodzi, w tym samym wieku co my teraz, idących na pole bitwy. Mówili o śmierci lekkiej jak dym, bo dla nich życie było niczym w porównaniu z misją obrony Cytadeli, obrony Ojczyzny. Czuję się niezwykle szczęśliwa, że dziś żyję w pokoju”.
Patriotyzm i duma narodowa są silnie zaszczepiane wśród młodego pokolenia Wietnamczyków.
ZDJĘCIE: Hong Nam
Tymczasem pan Nguyen Van Phuc (65 lat, weteran z okręgu Go Vap w Ho Chi Minh) oniemiał: „Ten film przypomina mi moich towarzyszy broni, moją młodość, która poświęciła się. Ale najbardziej poruszyło mnie to, że teatr był pełen młodych widzów. Przybyli na historię i potrafili docenić to, co ich ojcowie i bracia poświęcili, aby mieć ją dzisiaj”.
Jak zauważył pan Phuc, większość widzów, którzy przyszli obejrzeć film „Czerwony deszcz” , to ludzie młodzi, w tym grupy uczniów dopiero w gimnazjum i liceum. Zamiast szukać zagranicznych „blockbusterów”, wietnamska publiczność, od starszych po młodszych, zjednoczyła się, by dać upust emocjom filmem o wojnie o niepodległość, który wciąż jest wybredny na rynku filmowym. Film nie tylko pomógł „ Czerwonemu deszczowi” w nieprzerwanym biciu rekordów przychodów, osiągając pułap 200 miliardów VND po niecałym tygodniu wyświetlania, ale wszyscy wzajemnie dopingują się, by film stał się najbardziej dochodowym dziełem w historii wietnamskiego kina.
Parady takie jak dzisiejsza i ta z 30 kwietnia są nie tylko wydarzeniami upamiętniającymi, ale także dobitnym dowodem zmian w kraju i aspiracji narodu wietnamskiego.
Weteran Phan Thanh Hoa (75 lat, Yen Nghia Ward, Hanoi )
Oprócz efektu filmowego, teledysk do utworu przewodniego „Pain in the Middle of Peace” w wykonaniu piosenkarki Hoa Minzy, odtwarzający scenę na tyłach żołnierzy, którzy wyruszyli, by chronić starożytną cytadelę Quang Tri, szybko znalazł się na pierwszym miejscu listy przebojów YouTube, stając się wietnamskim fenomenem muzycznym , który podbił świat zaledwie kilka dni po premierze. Wielu młodych ludzi ustawia ten utwór w trybie „powtórz 1” na swoich codziennych playlistach, zastępując tym samym wiele popularnych hitów.
Wcześniej, 30 kwietnia, z okazji 50. rocznicy zjednoczenia kraju, miał premierę film Tunnels: Sun in the Dark , odtwarzający pełen emocji i dumy okres wojny ludowej na polu bitwy pod Cu Chi (HCMC), a także niespodziewanie wywołujący gorączkę kasową wśród serii zagranicznych hitów kinowych, które w tym samym czasie dominowały na ekranach kin.
Patriotyzm rozprzestrzenia się w każdym oddechu życia
Podczas gdy kino kipiało emocjami z powodu „Red Rain” , na ulicach każdy róg, ulica i sklep były jaskrawo udekorowane czerwoną flagą z żółtą gwiazdą. Z lotniska, z pełną prędkością, latały samoloty, przywożąc do stolicy Hanoi „patriotyczne tłumy” z całego kraju na wielką ceremonię.
Podczas niektórych lotów specjalnych Vietnam Airlines cała kabina jest jaskrawoczerwona, ponieważ stewardesy i pasażerowie noszą szaliki z czerwoną flagą i żółtą gwiazdą. Na pasie startowym, gdy samolot kołuje, rozbrzmiewa melodia utworu „ The Road We Take” , niczym nić łącząca dusze, budząc dumę i solidarność setek ludzi. Za kilka godzin te patriotyczne dusze znajdą się w Hanoi, dołączając do radosnej, podekscytowanej atmosfery dziesiątek tysięcy ludzi zgromadzonych na próbie parady z okazji 80. rocznicy Święta Narodowego, 2 września (30 sierpnia).
Ludzie z całego kraju przybywają do stolicy, aby świętować Święto Narodowe 2 września
ZDJĘCIE: Tuan Minh
Na środku centralnych ulic stolicy dziesiątki tysięcy ludzi, w tym wielu młodych, ustawiło się w kolejce od poprzedniej nocy, nie kładąc się spać całą noc w oczekiwaniu na przybycie wojsk. Twarze wszystkich promieniały radością. Zorganizowano „koncert uliczny”, śpiewając klasyczne pieśni patriotyczne: Hymn Narodowy, Trzymając się za ręce, Jak wujek Ho w Dniu Wielkiego Zwycięstwa … Potem, w uroczystej atmosferze, gdy każdy krok wojsk mijał ich z hukiem, niektórzy byli tak wzruszeni, że nie mogli powstrzymać łez.
Weteran Phan Thanh Hoa (75 lat, dzielnica Yen Nghia, Hanoi), który bezpośrednio uczestniczył w wojnie oporu przeciwko USA w latach 70., wraz z kilkunastoosobową rodziną przybył poprzedniego popołudnia na plac Ba Dinh, aby powitać paradę. Widząc policjantów, żołnierzy i młodych wolontariuszy pomagających ludziom znaleźć miejsca, napoje, ciastka i mleko, pan Hoa wyraził głębokie wzruszenie i serdeczność. „Zarówno w czasie wojny, jak i pokoju, armia i naród są wciąż jak ryba w wodzie. Jedność narodowa jest zawsze najwyższym duchem narodu wietnamskiego. Żołnierze tacy jak my rozumieją dziś bardziej niż ktokolwiek inny wartość pokoju i są niezmiernie dumni, widząc, jak kraj rozwija się coraz bardziej; armia i policja są coraz bardziej ujednolicone i nowoczesne. Parady takie jak dzisiejsza i niedawna rocznica 30 kwietnia to nie tylko wydarzenia upamiętniające, ale także dobitny dowód przemian w kraju, aspiracji narodu wietnamskiego do powstania” – powiedział pan Phan Thanh Hoa, wierząc, że dzisiejsze majestatyczne obrazy głęboko zapadną w pamięć, stając się motywacją dla młodego pokolenia do większego patriotyzmu, większego przywiązania i odpowiedzialności wobec Ojczyzny.
Docentka dr Nguyen Thi Van Hanh, starszy wykładowca na Uniwersytecie Nauk Społecznych i Humanistycznych Narodowego Uniwersytetu w Ho Chi Minh, skomentowała: „Jesteśmy świadkami wyjątkowej fali spójności społecznej. Fakt, że od osób starszych po młodych, od mieszkańców miast po wieś, a nawet Wietnamczyków z dala od domu, wszyscy zwracają się ku wielkim świętom narodowym, pokazuje, że patriotyzm jest nicią łączącą wszystkie pokolenia. To rezonans zbiorowej pamięci o chwalebnej historii, połączony z potrzebą odnalezienia tożsamości w kontekście globalizacji. Jednocześnie wspólne wydarzenia i symbole, takie jak Święto Narodowe, parady wojskowe czy pieśni i filmy o Ojczyźnie, są kotwicami, które pomagają każdemu człowiekowi potwierdzić swoją przynależność do wspólnoty narodowej. „W miarę jak społeczeństwo coraz bardziej się integruje, młodzi ludzie potrzebują tych kulturowych kotwic, aby określić, kim są, gdzie przynależą, a następnie nawiązać kontakt z historią i poprzednim pokoleniem” – powiedziała docentka dr Nguyen Thi Van Hanh.
Według tego eksperta, patriotyzm i duma narodowa są zawsze obecne w każdym człowieku, ale istnieją trzy główne czynniki, które tak silnie rozbudziły te emocje dzisiaj. Po pierwsze, jest to silna obecność wspomnień historycznych w życiu codziennym. Ważne uroczystości, symboliczne wydarzenia, takie jak uroczyste ceremonie, parady itp., pomagają młodemu pokoleniu nie tylko „słuchać opowieści”, ale także przeżywać je bezpośrednio, zamieniając tym samym historię w żywe emocje, a nie suche strony książek.
Po drugie, upowszechnienie mediów i kultury popularnej odgrywa bardzo ważną rolę. O ile w przeszłości filmy i muzyka o tematyce wojennej były często zarezerwowane dla widzów, o tyle teraz powracają, wykorzystując bardziej znany język artystyczny i nowocześniejsze technologie. Dzięki temu patriotyzm nie ogranicza się do formalnych ceremonii, ale przenika codzienne życie młodych ludzi.
Trzecim czynnikiem jest chęć samoakceptacji w okresie integracji. Młodzi ludzie, stykając się ze światem i obserwując rywalizację między krajami, stają się bardziej świadomi swojej tożsamości narodowej. To właśnie ta duma budzi w nich odpowiedzialność za zaangażowanie i wkład, ponieważ rozumieją, że przyszłość Wietnamu jest bezpośrednio związana z wyborami i wysiłkami dzisiejszego pokolenia.
„Miękka siła” sprawia, że kraj silnie się rozwija
Docent dr Bui Hoai Son, stały członek Komisji Kultury i Edukacji Zgromadzenia Narodowego, przyznał: To, co naprawdę budzi patriotyzm w ludziach dzisiaj, zwłaszcza w młodzieży, pochodzi nie tylko z heroicznych wspomnień historycznych, ale także z kontekstu wkraczania kraju w nową erę – erę silnych aspiracji. 80 lat po uzyskaniu niepodległości jesteśmy świadkami bezprecedensowych zmian: kraj został gruntownie zreorganizowany, aparat administracyjny usprawniony, a dwupoziomowy model samorządu lokalnego oficjalnie wszedł w życie. Reformy te to nie tylko techniki zarządzania, ale także potwierdzenie wizji rozwoju: kraj jest mniejszy pod względem granic administracyjnych, ale silniejszy i skuteczniejszy w organizacji i działaniu.
W szczególności cztery filary Rezolucji Biura Politycznego stanowią instytucjonalny fundament tego rozwoju. Każda rezolucja nie tylko otwiera możliwości, ale także wzywa każdego obywatela do odpowiedzialności za urzeczywistnienie aspiracji narodowych. Dla młodych ludzi rezolucje te przywołują zupełnie nowy model patriotyzmu: Patriotyzm oznacza angażowanie się w naukę i innowacje, poszerzanie wizji integracji międzynarodowej, budowanie ducha poszanowania praworządności oraz zakładanie działalności gospodarczej, przyczyniając się do dobrobytu kraju.
„W tym kontekście patriotyzm nie jest już odległym pojęciem, lecz jest obecny w każdej polityce, każdym projekcie, każdej ważnej decyzji otwierającej drzwi do przyszłości. Ludzie, zwłaszcza młodzi, wyraźnie odczuwają ścisły związek między losem Ojczyzny a własnym życiem: od autostrad łączących regiony, przez mosty nad dużymi rzekami, po coraz wyraźniejszą obecność Wietnamu na forach międzynarodowych. Zdają sobie sprawę, że kraj naprawdę się przekształca, wkraczając w nową erę, w której patriotyzm wyraża się nie tylko poprzez uczucia, ale także poprzez odpowiedzialność za towarzyszenie i wspólne działanie w tworzeniu” – podkreślił adiunkt dr Bui Hoai Son.
Według profesora nadzwyczajnego, dr. Bui Hoai Sona, w przeszłości patriotyzm oznaczał chwycenie za broń i pójście na wojnę, „przemierzając Truong Son, by ratować kraj”; dziś jednak patriotyzm przejawia się w wysiłkach podejmowanych w celu studiowania, zakładania działalności gospodarczej, prowadzenia badań naukowych czy uczestnictwa w życiu społecznym. Ta różnica ma ogromne znaczenie. Dowodzi ona, że patriotyzm nigdy nie zanika, lecz zawsze zmienia się, dostosowując do kontekstu historycznego. W kontekście Wietnamu wkraczającego w nowy etap rozwoju z wieloma szczytnymi celami, patriotyzm może i musi stać się szczególną formą „miękkiej siły”, która pozwoli narodowi iść naprzód.
Patriotyzm stał się obecnie dążeniem towarzyszącym narodowi.
w procesie innowacji i tworzenia
O ile w przeszłości patriotyzm często kojarzył się z trudnymi czasami, walką o niepodległość, zjednoczenie i obronę Ojczyzny – gdzie duch narodowy rozpalał się w obliczu najeźdźców – o tyle dziś patriotyzm wyraża się w kontekście pokoju, rozwoju i integracji. Nie jest już tylko ofiarą krwi i kości w obronie kraju, ale stał się dążeniem do towarzyszenia narodowi w procesie budowy i innowacji.
Profesor nadzwyczajny, dr Bui Hoai Son , stały członek Komisji Kultury i Edukacji Zgromadzenia Narodowego
Podzielając ten sam pogląd, profesor nadzwyczajny dr Nguyen Thi Van Hanh stwierdziła, że Wietnam wkracza w nową erę – erę, w której nie mówimy tylko o przetrwaniu po wojnie, ale także o podniesieniu się i umiejscowieniu na mapie świata. W tym kontekście patriotyzm to „miękka siła”, która może inspirować, budować zaufanie, budować wewnętrzną solidarność, pomagać ludziom w gotowości do dzielenia się trudnościami i jednoczenia się w obliczu wyzwań, od klęsk żywiołowych po kryzysy gospodarcze. Patriotyzm zachęca do kreatywności i poświęcenia, a każdy młody człowiek zrozumie, że osobisty wysiłek to sposób na wyrażenie miłości do Ojczyzny. Duch ten rozprzestrzenia się jako przesłanie kulturowe: Naród odporny, bogaty w tożsamość, zdolny do przekształcania historii i tradycji w zasoby zrównoważonego rozwoju. Innymi słowy, patriotyzm to dziś nie tylko sentyment, ale także strategiczny atut, fundament, na którym Wietnam może wejść w nowy etap rozwoju z pewnością siebie i integracją.
Thanhnien.vn
Źródło: https://thanhnien.vn/to-quoc-trong-tim-ta-185250830210352076.htm
Komentarz (0)