
Zdaniem ekspertów konieczne jest przygotowanie nowego źródła siły roboczej na okres „Innowacji 2.0” – zdjęcie: TIEN THANG
Rankiem 5 lipca w Ho Chi Minh City odbył się szczyt Shidler Global Leadership Summit 2025, zorganizowany przez Uniwersytet Hawajski (USA) we współpracy z Uniwersytetem Van Lang. Spotkali się tam międzynarodowi eksperci, dyrektorzy i naukowcy, aby znaleźć rozwiązania problemu długoterminowego wzrostu wietnamskich przedsiębiorstw w kontekście wahań światowego handlu i przekształceń łańcuchów dostaw.
Innowacje nie ograniczają się tylko do fabryki
Jonathan Moreno, wiceprezes Diversatek Healthcare (USA), powiedział, że w obecnym, nowym kontekście Wietnam nie jest już tylko efektywnym miejscem produkcji. Wietnam ma potencjał, by stać się centrum o wysokiej wartości w globalnym łańcuchu dostaw. Wielu międzynarodowych ekspertów porównuje go do „Innowacji 2.0”.
Przeanalizował, że po wojnie handlowej między USA i Chinami wiele międzynarodowych korporacji, w tym Diversatek, proaktywnie zrestrukturyzowało swoje łańcuchy dostaw, aby zmniejszyć zależność od Chin.
„Pytanie nie brzmi już 'czy zmieniać, czy nie', ale 'jak zmieniać się skutecznie i w sposób zrównoważony'. Wietnam jest w tym równaniu zdecydowanie strategicznym wyborem” – powiedział.
Jeśli jednak Wietnam będzie pełnił jedynie rolę fabryki, trudno będzie mu utrzymać przewagę w dłuższej perspektywie. Dla pana Jonathana najważniejsza zmiana dotyczy sposobu myślenia o zarządzaniu: od kontroli do kreacji, od zarządzania sytuacjami do planowania strategicznego.
Wietnamskim przedsiębiorstwom będą potrzebni ludzie potrafiący koordynować łańcuchy dostaw, zarządzać projektami i nawiązywać kontakty w skali globalnej, a nie tylko osoby potrafiące obsługiwać maszyny.
Uważa, że jeśli Wietnam wykorzysta obecne możliwości, może wzrosnąć 1,5-krotnie w ciągu 12 miesięcy.
Nawet w obliczu obecnych przeszkód taryfowych Wietnam ma wiele możliwości do wykorzystania. Aby to jednak zrobić, potrzebuje pokolenia pracowników, którzy „nie tylko potrafią wykonać zadanie, ale także mają zdolność uczenia się, innowacji i przewodzenia”.

Dr Tung Bui – dyrektor programu VEMBA i dziekan ds. globalnego biznesu w Shidler College of Business (Uniwersytet Hawajski) – opowiada o nowych trendach w zakresie potrzeb kadrowych w Wietnamie i na świecie – zdjęcie: TRONG NHAN
Uniwersytety muszą uczyć studentów, jak korzystać ze sztucznej inteligencji i dyskutować na jej temat
Z perspektywy edukacji i szkoleń z zakresu przywództwa dr Tung Bui – dyrektor programu VEMBA i dziekan ds. globalnego biznesu w Shidler College of Business (Uniwersytet Hawajski) – podkreślił, że „Innowacja 2.0” może się urzeczywistnić tylko wtedy, gdy Wietnam zmieni sposób, w jaki przygotowuje zasoby ludzkie.
„Uważam, że rola uniwersytetów jest obecnie niezwykle ważna. Jeśli nie zmienimy treści i metod nauczania, nie będziemy mieli wystarczającej liczby pracowników, aby dostosować się do nowego otoczenia” – powiedział.
Według niego sztuczna inteligencja (AI) stała się niezbędnym narzędziem w każdym zawodzie. Włączenie AI do programu nauczania nie jest już opcją, lecz wymogiem. „Na Uniwersytecie Hawajskim studenci ekonomii od początku uczą się, jak stosować AI w analizie i podejmowaniu decyzji” – powiedział.
Ostrzegł jednak również przed ryzykiem związanym z korzystaniem ze sztucznej inteligencji bez odpowiedniego kierownictwa. Niedawne badanie przeprowadzone przez MIT (USA) wykazało, że studenci, którzy nadużywają sztucznej inteligencji, mają tendencję do osłabiania umiejętności krytycznego myślenia.
„Jeśli będziemy uczyć uczniów tylko tego, jak korzystać ze sztucznej inteligencji, nie ucząc ich kwestionowania, krytykowania i oceniania informacji, to sztuczna inteligencja będzie kontrolować użytkownika, a nie odwrotnie” – powiedział.
Dlatego też, zdaniem dr Tung Bui, nowoczesne programy edukacyjne powinny kłaść nacisk na oba czynniki: możliwości technologiczne i myślenie krytyczne.
Tylko wtedy, gdy uda się osiągnąć tę kombinację, młodzi Wietnamczycy będą mogli opanować technologię, nauczyć się wykonywać swój zawód i szerzej, opanować pozycję kraju w globalnym łańcuchu wartości.
Podobnie, pan Christian Pham, zastępca dyrektora generalnego DACOTEX Group (Francja), stwierdził, że Wietnam musi zainwestować znaczne środki w jakość zasobów ludzkich, jeśli chce stawić czoła fali wahań taryfowych i globalnej konkurencji.
„Niskie koszty pracy nie są już zaletą. Inwestorzy zwracają teraz uwagę na to, czy zespół jest elastyczny, chętny do nauki i adaptacji” – powiedział. Dla DACOTEX czynnik ludzki jest podstawą wszystkich innowacji, od ekologicznej produkcji po transformację cyfrową.
Uważa, że Wietnam powinien zachęcać do ściślejszej współpracy między przedsiębiorstwami a uniwersytetami w celu kształcenia kadr odpowiadających rzeczywistym potrzebom. Ogólnie rzecz biorąc, większość firm rozwija się w kierunku, który nie wymaga zbyt wielu ludzi, a raczej zespołu, który może się stale rozwijać.
Według pana Christiana, dobrym „antidotum” na globalne wahania jest pokolenie pracowników o otwartym umyśle, duchu innowacyjności i odpowiedzialności społecznej. To trwała przewaga, której żaden kraj nie jest w stanie skopiować.
Source: https://tuoitre.vn/truong-day-gi-de-sinh-vien-dap-ung-ky-vong-cua-doanh-nghiep-ngoai-20250705142906476.htm

![[Zdjęcie] Da Nang: Woda stopniowo opada, lokalne władze korzystają z oczyszczania](https://vphoto.vietnam.vn/thumb/1200x675/vietnam/resource/IMAGE/2025/10/31/1761897188943_ndo_tr_2-jpg.webp)

![[Zdjęcie] Premier Pham Minh Chinh bierze udział w piątej ceremonii wręczenia Narodowych Nagród Prasowych na temat zapobiegania korupcji, marnotrawstwa i negatywności oraz walki z nimi](https://vphoto.vietnam.vn/thumb/1200x675/vietnam/resource/IMAGE/2025/10/31/1761881588160_dsc-8359-jpg.webp)








































































Komentarz (0)