14 października w Centrum Kongresowym Hung Vuong odbyło się huczne, dziewiąte Narodowe Forum Rolników w 2024 roku, którego tematem przewodnim było „Słuchanie, co mówią rolnicy”.
Atmosfera na forum była bardzo ekscytująca, ale też bardzo bliska rolnikom, którzy w nim uczestniczyli, bez barier między szeregami. Zdjęcie: PV
Dzięki szczerym dialogom między przedstawicielami rolników z całego kraju a kadrą kierowniczą, forum jest nie tylko miejscem wymiany pomysłów, ale także pomostem łączącym praktyki rolnicze ze strategią narodową.
W tym miejscu wybitni rolnicy i przedstawiciele spółdzielni nie wahali się podzielić swoimi przemyśleniami na temat trudności i obaw, z którymi borykają się każdego dnia – począwszy od problemów kapitałowych, produkcji, problemów z ziemią, wyzwań związanych ze zmianami klimatycznymi, aż po bariery w stosowaniu nowych technologii.
W przyjaznej i otwartej atmosferze minister Le Minh Hoan i przewodniczący Wietnamskiego Związku Rolników Luong Quoc Doan wspólnie wysłuchali i omówili propozycje praktycznych rozwiązań mających na celu usunięcie „wąskich gardeł” dla rolników. To nie tylko okazja do wyrażenia swoich oczekiwań, ale także nowy krok naprzód, który pomoże rolnikom w całym kraju zyskać większą pewność siebie i odporność na drodze do zrównoważonego rolnictwa.
Podróżuj jeden dzień, naucz się wiele....
Stare przysłowie wciąż jest aktualne, zwłaszcza dla współczesnych rolników. Minęły czasy, gdy rolnictwo było tylko kwestią rąk i nóg, ciężkiej pracy w polu od rana do wieczora. Teraz, w miarę jak kraj się zmienia, rolnicy nieustannie się uczą, nie tylko po to, by nadążać, ale także by sprostać wyzwaniom.
Każdego dnia uczą się nie tylko, jak dbać o rośliny i hodować ryby, ale także jak zarządzać, stosować technologie i dostarczać swoje produkty konsumentom, zarówno tym bliskim, jak i dalekim. Aby uprawiać ziemię, współcześni rolnicy potrzebują nie tylko pracowitych rąk, ale także bystrego umysłu i ducha otwartego na nowe wyzwania. To właśnie ta nauka otworzyła przed nimi wiele możliwości, pomagając im wkroczyć na ścieżkę zrównoważonego, nowoczesnego rolnictwa i w kontakcie ze światem.
Dzieląc się z reporterem Dan Viet, pan Nguyen Duc Menh, znakomity rolnik z Hai Duong , urodzony w 1953 roku, powiedział: „Chociaż stoję u progu momentu, gdy „drzewo wkrótce umrze, liście wkrótce opadną”, nie było dnia, w którym przestałbym się uczyć, próbować zgłębiać wiedzę i zdobywać wiedzę na temat rolnictwa”.
Pan Nguyen Duc Menh (ur. 1953) jest obecnie przewodniczącym rady dyrektorów spółki akcyjnej Tan Huong Agricultural and Food Processing Joint Stock Company w wiosce Van Thai, w gminie Cam Van, w dystrykcie Cam Giang, w prowincji Hai Duong. Zdjęcie: Nguyen Chuong
Pan Menh powiedział, że udział w serii programów organizowanych przez Wietnamski Związek Rolników, a zwłaszcza w 9. Narodowym Forum Rolników w 2024 roku pod hasłem: „Słuchanie rolników” to cenna okazja, która pomoże mu nauczyć się wielu nowych rzeczy. Spotkał się i nawiązał kontakt z wybitnymi rolnikami z całego kraju, z których każdy miał własne doświadczenia i historie, ale wszyscy mieli to samo pragnienie wzbogacenia się dzięki zrównoważonemu rolnictwu.
Pan Menh nie tylko uczył się od ekspertów i liderów, ale także znalazł współczucie i wsparcie u innych rolników. Powiedział: „Słuchając ludzi opowiadających o swoich wysiłkach w pokonywaniu trudności, czuję się znowu młody i bardziej zmotywowany do działania. Chociaż jestem stary, nie chcę się zatrzymywać. Mam nadzieję, że to, czego się dziś nauczę, pomoże uprawom i następnemu pokoleniu”.
„W tym wieku wciąż czuję, że mam wiele do nauczenia. Na forum dowiedziałem się o nowych modelach rolniczych, o tym, jak stosować technologię w rolnictwie i jak jeszcze bardziej wprowadzać produkty na rynek. Ta wiedza pomaga mi poszerzyć horyzonty i nabrać pewności siebie w stosowaniu jej w mojej firmie” – powiedział z uśmiechem pan Menh, dzieląc się swoją wiedzą z dziennikarzami gazety Dan Viet.
Podzielając tę samą myśl z panem Menhem, innym wybitnym wietnamskim rolnikiem z Ha Tinh, pan Le Van Hai podzielił się z reporterem gazety Dan Viet: „Pochodząc z rolniczego środowiska, doskonale rozumiem trudy tego zawodu. Rolnictwo to nie tylko głęboka orka i dobre pielenie, ale także umiejętność adaptacji i znajdowania nowych kierunków”.
Od samego początku pan Hai szybko zdał sobie sprawę, że uprawa roli i hodowla zwierząt muszą iść w parze z rozwojem produktów przetworzonych, aby tworzyć wartość dodaną. Pan Hai powiedział: „Samo wytwarzanie produktów to za mało, musimy również znaleźć sposób, aby dostarczać je konsumentom w najlepszej jakości. Dlatego zdecydowałem się zainwestować w przetwórstwo, aby moje produkty rolne mogły być bardziej wydajne i stabilne”.
Pan Le Van Hai, przewodniczący zarządu i dyrektor spółdzielni rolniczej Gia Phuc (Ha Tinh), był niezwykle zaszczycony i dumny, że mógł uczestniczyć w serii programów „Duma wietnamskich rolników”, dzięki którym mógł się rozwijać, nawiązywać kontakty i wiele się nauczyć. Zdjęcie: Nghia Le
Przez lata gromadził wiedzę na temat zarządzania, przetwarzania i pielęgnacji upraw i zwierząt gospodarskich, ale zawsze chętnie uczy się czegoś nowego. „To forum pomogło mi nauczyć się wielu rzeczy, od kwestii związanych z ziemią, kredytami, po sposoby stosowania technologii w hodowli zwierząt gospodarskich, po nowoczesne techniki przetwórcze. Spotkania z rolnikami z całego świata pomogły mi również dostrzec ogromny potencjał nawiązywania kontaktów i dzielenia się doświadczeniami” – z entuzjazmem powiedział pan Hai w wywiadzie dla gazety Dan Viet.
Podobnie jak pan Manh i pan Hai, pani Nguyen Thi Bien, znakomita rolniczka z Thanh Hoa, jest nie tylko przywiązana do rolnictwa, ale ma również pasję do kreatywności i ciągłego rozwoju. Pani Bien powiedziała: „Jako rolniczka, muszę brać na siebie nie tylko pracę w gospodarstwie, ale także całą rodzinę. Ale to nie powstrzymuje mnie od zgłębiania wiedzy i uczenia się nowych rzeczy o rolnictwie”.
Pani Nguyen Thi Bien (51 lat) z Thanh Hoa została Wybitną Wietnamską Rolniczką w 2024 roku, osiągając najwyższy dochód spośród 63 Wybitnych Wietnamskich Rolników w tym roku. Uważa, że wiele się nauczyła dzięki rozmowie między Ministrem Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz Przewodniczącym Wietnamskiego Stowarzyszenia Rolników Luong Quoc Doan a rolnikami. Zdjęcie: Vu Ly
Uczestnicząc w tym cyklu programów, nie tylko z przyjemnością spotkałam się i porozmawiałam z innymi delegatami. Pani Bien była również pod szczególnym wrażeniem wypowiedzi Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi Le Minh Hoana oraz Przewodniczącego Wietnamskiego Stowarzyszenia Rolników Luong Quoc Doana. „Pytania i odpowiedzi Ministra i Przewodniczącego Stowarzyszenia były naprawdę jasne, konkretne i szczere. Czułam uwagę i słuchanie ze strony starszych liderów. Rozmawiali nie tylko o polityce makroekonomicznej, ale także zagłębiali się w konkretne problemy rolników, pomagając im wiele się nauczyć” – skomentowała.
Moje przemyślenia dla rządu...
Podczas forum rolnicy bez wahania dzielili się swoimi przemyśleniami i aspiracjami z rządem i odpowiednimi agencjami. Liczyli na bardziej praktyczną politykę, która bezpośrednio wesprze problemy, z którymi borykają się rolnicy. Od dostępu do kapitału preferencyjnego w celu zwiększenia produkcji, po programy szkoleniowe z zakresu nowoczesnych technik rolniczych – liczą na więcej możliwości, by z większą pewnością siebie podążać ścieżką przywiązania do pól.
Pani Nguyen Thanh Tuyen, przedstawicielka typowej spółdzielni w 2024 roku w Soc Son, wyraziła powszechne obawy wielu rolników i przedsiębiorstw dotyczące kwestii kapitału i produkcji. Pani Tuyen powiedziała: „Kapitał jest niezbędną potrzebą, każda firma go potrzebuje i, jak podkreślił minister, skala produkcji musi zostać jeszcze bardziej zwiększona, aby sprostać potrzebom eksportowym”.
Pani Nguyen Thanh Tuyen, dyrektor spółdzielni Soc Son Medicinal Plant Conservation and Development Cooperative, podzieliła się obawami rządu dotyczącymi planowania przestrzennego, gdy brakuje polityk zapewniających rolnikom trwałe bezpieczeństwo w procesie uprawy i produkcji. Zdjęcie: Nghia Le
Konkretnie rzecz biorąc, domaga się konkretnych przepisów, które zapewnią rolnikom grunty produkcyjne. Pani Tuyen powiedziała: „Na przykład w mojej spółdzielni, kiedy firma składa zamówienie, potrzebuje dużej i ciągłej ilości. Jeśli planowanie nagle się zmieni i stracimy grunty produkcyjne, ryzyko bankructwa jest bardzo wysokie, ponieważ nie będziemy w stanie sprostać popytowi i będziemy musieli wypłacić odszkodowania naszym partnerom”.
Oprócz Pani Tuyen, również Pan Vu Van Chien, wybitny wietnamski rolnik z Bac Ninh, wyraził życzenie, aby tego typu wydarzenia odbywały się częściej, tworząc w ten sposób warunki, w których rolnicy będą mogli przedstawiać swoje przemyślenia i aspiracje, a także wspólnie szukać rozwiązań na rzecz zrównoważonego rozwoju.
Pan Vu Van Chien, dyrektor spółdzielni akwakultury Chien Thang, z wioski Kieu Luong w gminie Duc Long w dystrykcie Que Vo w prowincji Bac Ninh, ma nadzieję, że w całym kraju odbędzie się więcej takich forów, aby rolnicy z całego kraju mogli uczestniczyć, uczyć się i nawiązywać kontakty. Zdjęcie: Nghia Le
„Mam nadzieję, że głos rolników będzie słyszalny nie tylko podczas ważnych wydarzeń, ale także w ramach polityki rozwoju rolnictwa. Tylko wtedy będziemy mogli czuć się bezpiecznie w produkcji i rozwoju” – powiedział pan Chien z nadzieją w oczach.
Reporter gazety Dan Viet wysłuchał myśli grupy rozmawiających rolników: „Zawsze jesteśmy gotowi się uczyć i wprowadzać innowacje, ale potrzebujemy również wsparcia, aby pokonać obecne trudności. Polityka wspierająca rolników nie tylko pomoże nam zyskać większe zaufanie, ale także stworzy warunki, aby wietnamskie produkty rolne mogły być produkowane w większym stopniu i bardziej zrównoważone”.
Source: https://danviet.vn/tu-hao-nong-dan-viet-nam-va-cau-chuyen-lam-nong-co-can-di-hoc-20241015143032029.htm
Komentarz (0)