Regulacja bankowości jest konieczna
Po południu 23 listopada Zgromadzenie Narodowe omawiało w sali obrad projekt ustawy o instytucjach kredytowych. Delegat Zgromadzenia Narodowego Pham Van Hoa – członek Komisji Prawnej Zgromadzenia Narodowego – poinformował, że rząd i Stała Komisja Zgromadzenia Narodowego uzgodniły przepisy mające na celu ograniczenie manipulacji i kontroli nad instytucjami kredytowymi.
W szczególności dostosowanie osób powiązanych do wymogów instytucji kredytowych, dostosowanie udziału osób prywatnych do 3% zamiast 5% oraz uregulowanie stopniowego zmniejszania limitu udzielania kredytów do 10% kapitału własnego dla niektórych klientów i osób powiązanych. Pan Pham Van Hoa powiedział: „To duży problem”.
Zdaniem delegata, najważniejsze jest teraz, aby banki kontrolowały i zwracały większą uwagę na przypadki, w których „właścicielem” banku jest firma za nim stojąca. Kontrola nad bankami jest konieczna, aby zapobiec ponownemu wystąpieniu zjawiska SCB. Obecne źródła pożyczek dla akcjonariuszy banków muszą być ściśle monitorowane.
Utwórz mechanizm obsługi współwłasności
Dyskutując o tym projekcie ustawy, delegat Trinh Xuan An (delegacja Dong Nai) stwierdził, że jest to trudny projekt ustawy, który będzie miał ogromny wpływ na sytuację społeczno-gospodarczą , a nawet bezpieczeństwo i porządek.
Dlatego należy go uważnie i rozważnie przeanalizować. Przepisy projektu ustawy muszą mieć na celu stworzenie mechanizmu promującego zdrowy i bezpieczny rozwój instytucji kredytowych, wspierając tym samym gospodarkę.
Zdaniem pana Trinh Xuan An projekt ustawy musi nadal uwzględniać kwestię stworzenia mechanizmu, który poradzi sobie z własnością krzyżową i położy kres własności krzyżowej zgodnie z rezolucją Komitetu Centralnego i Zgromadzenia Narodowego.
W rzeczywistości sprawa banku SCB i obecna sytuacja stwarzają trzy problemy, które stwarzają ogromne ryzyko dla systemu: współwłasność, kontrolę i manipulację instytucjami kredytowymi. Dlatego problem ten musi być nadal identyfikowany i eliminowany.
Uważam, że współwłasność, dominacja i manipulacja to bardzo wyrafinowane i często niewidoczne sztuczki. Jednak w przypadku tego niewidzialnego i stale zmieniającego się obiektu, używamy narzędzi, które prawo projektuje (zmniejszając wskaźnik akcjonariatu, zmniejszając limit kredytowy i rozszerzając podmioty, które nie mogą zajmować pozycji), czyli wykorzystujemy to, co widoczne, aby kontrolować to, co niewidoczne. Moim zdaniem jest to nieskuteczne” – powiedział.
Zdaniem delegata, sednem wietnamskiego systemu bankowego jest kwestia zarządzania. Aby zwalczać współwłasność, manipulację i dominację w systemie bankowym, najważniejszym czynnikiem jest ustalenie, które osoby i organizacje są faktycznymi właścicielami banków.
Prawo musi zatem ustanowić ramy prawne umożliwiające identyfikację osób i organizacji, zwanych również „szefami” lub „paniami”, które mają uprawnienia do kontrolowania i wpływania na podejmowanie decyzji w zakresie operacji bankowych.
Aby rozwiązać ten problem, delegat zaproponował szczegółowe uregulowanie dwóch kwestii: po pierwsze, przejrzystości informacji wszystkich osób fizycznych i organizacji, które są akcjonariuszami banków komercyjnych, zamiast zmniejszania wskaźnika własności; określenie obowiązku ujawniania informacji dla akcjonariuszy (zarówno organizacji, jak i osób fizycznych) oraz grup powiązanych osób, które posiadają akcje instytucji kredytowych powyżej określonego poziomu.
Drugim sposobem jest kontrola przepływu środków pieniężnych i źródeł kapitału poprzez mechanizmy płatności bezgotówkowych oraz stosowanie kontroli danych osobowych.
„W tym duchu proponuję rozważyć utrzymanie obecnych przepisów dotyczących wskaźnika własności akcji w artykule 63 i limitu kredytowego w artykule 136. Uważam, że plan działania zaproponowany przez rząd nie jest przekonujący i wymaga dalszej oceny” – powiedział pan An.
Źródło






Komentarz (0)