Bao Phuong Vinh w meczu przeciwko Tolgahan Kiraz w ostatnim meczu fazy grupowej pomiędzy Wietnamem i Turcją podczas światowego drużynowego turnieju karambolu z 3 poduszkami w Viersen w Niemczech, 23 marca 2024 r.
Po trzech kolejnych eliminacjach ćwierćfinałowych, Wietnam po raz pierwszy stanie na podium medalowym mistrzostw świata w drużynie. 29-letni Phuong Vinh, w swoim pierwszym występie w turnieju jako aktualny mistrz świata, błyszczał u boku seniora Quyeta Chiena. Ważne zwycięstwo Phuong Vinha w meczu finałowym fazy grupowej i ćwierćfinale w znacznym stopniu przyczyniło się do historycznego sukcesu Wietnamu.
Ćwierćfinałowy mecz Wietnamu z Belgią, rozegrany wieczorem 23 marca, był zacięty. Quyet Chien zmierzył się z Eddym Merckxem, a Phuong Vinh z Jozefem Philipoomem. Quyet Chien jest obecnie drugim najlepszym zawodnikiem na świecie i aktualnym mistrzem świata. Phuong Vinh zajmuje ósme miejsce w rankingu i jest aktualnym mistrzem świata.
Jednak Merckx jest uważany za legendę bilarda z 19 tytułami mistrzowskimi świata we wszystkich dyscyplinach, a Philipoom zdobył zarówno Puchar Świata, jak i Mistrzostwo Świata. Dlatego ten mecz jest uważany za wielką bitwę między starym kontynentem a młodym pokoleniem.
Quyet Chien rozpoczął dobrze, prowadząc z Merckxem 11:1, ale po trzech kolejnych rundach bez punktów, przeciwnik wyrównał. Obaj zawodnicy kontynuowali walkę do wyniku 31:30, kiedy reprezentant Wietnamu nie zdołał zdobyć punktów przez trzy kolejne rundy, pozwalając przeciwnikowi wygrać 40:30.
Przy kolejnym stole, w tym samym czasie, Phuong Vinh musiał pokonać Philipooma, w przeciwnym razie Wietnam odpadłby z turnieju. W pewnym momencie drugi zawodnik Wietnamu przegrywał 31:28, ale zdobył serię 05 i 07 punktów, wygrywając 40:34. Oznaczało to, że obie drużyny musiały rozegrać tie-break w formacie deblowym do 15 punktów, co oznaczało, że wszyscy czterej zawodnicy grali naprzemiennie przy tym samym stole.
Tam klasa panujących mistrzów świata i mistrzów świata została zademonstrowana, gdy Quyet Chien i Phuong Vinh wywalczyli prawo startu i zdobyli 13 punktów z rzędu. W pewnym momencie Phuong Vinh trafił piłkę z odległości zaledwie milimetrów, co sprawiło, że odetchnął z ulgą, a następnie uśmiechnął się i zasygnalizował rywalowi współczucie. W drugiej rundzie obaj wietnamscy zawodnicy zdobyli punkty, wygrywając 15:3. Kiedy wiedzieli, że trajektoria lotu piłki będzie decydująca, Quyet Chien i Phuong Vinh krzyknęli z radości.
Tran Quyet Chien w meczu z Tayfun Tasdemir w ostatnim meczu fazy grupowej pomiędzy Wietnamem i Turcją podczas światowego drużynowego turnieju karambolu z 3 poduszkami w Viersen w Niemczech, 23 marca 2024 r.
W Mistrzostwach Świata Drużyn 2024 nadal weźmie udział 16 drużyn, podzielonych na cztery grupy po cztery drużyny w każdej. W meczach systemem każdy z każdym wyłonionych zostanie osiem drużyn, które awansują do fazy pucharowej. Mecze odbędą się w dniach 21-24 marca w Viersen w Niemczech. Każda drużyna będzie miała dwóch zawodników, którzy będą rywalizować jednocześnie. Phuong Vinh bierze udział w turnieju po raz pierwszy, a Quyet Chien reprezentował Wietnam w ostatnich pięciu edycjach.
W fazie grupowej Wietnam zremisował z Hiszpanią w meczu otwarcia, gdzie Quyet Chien pokonał Rubena Legazpiego, a Phuong Vinh przegrał z Sergio Jimenezem. Następnie obaj wietnamscy zawodnicy pokonali Argentynę. W meczu finałowym z Turcją Wietnam potrzebował tylko remisu, aby awansować. Podczas gdy Quyet Chien przegrał z Tayfunem Tasdemirem, Phuong Vinh pomógł drużynie uniknąć odpadnięcia, wygrywając z Tolgahanem Kirazem.
Quyet Chien, lat 40, jest numerem jeden w Wietnamie od sześciu lat i trzykrotnie zdobył Puchar Świata. Phuong Vinh, lat 29, startuje w międzynarodowych zawodach dopiero od prawie dwóch lat i, co zaskakujące, zdobył Mistrzostwo Świata w 2023 roku. Co więcej, żaden wietnamski zawodnik nigdy nie zdobył mistrzostwa świata.
Półfinały i finały odbędą się dziś wieczorem, 24 marca czasu w Hanoi . Wietnam zmierzy się ze Stanami Zjednoczonymi, w składzie Hugo Patino i Raymon Groot. To doskonała okazja dla Wietnamu, aby kontynuować pisanie historii, ponieważ Patino i Groot znajdują się poza czołową pięćdziesiątką światowego rankingu.
Według vnexpress.net
Źródło
Komentarz (0)