SGGPO
Giełda eksplodowała, co doprowadziło do silnego wzrostu. Indeks VN nie tylko odzyskał wszystkie punkty utracone poprzedniego dnia, ale także powrócił do swojego szczytu 1245,44 punktów.
W przeciwieństwie do poprzedniej sesji, 12 września rynek zalały kolory niebieski i fioletowy. |
Wietnamska giełda podczas sesji 12 września „była tak, jakby nigdy nie doszło do rozłamu” po gwałtownym spadku z poprzedniego dnia. Uwaga skupiła się na grupie akcji papierów wartościowych, których większość kodów wybiła się w górę. W tym przypadku szereg akcji, takich jak SSI, VND, FTS, BSI, CTS, AGR, MBS, wzrosło do ceny maksymalnej... Inne kody wzrosły o ponad 5%, takie jak: VCI o 6,32%, ORS o 6,32%, VDS o 6,11%, HCM o 5,6%, VIX o 6,74%.
Akcje banków również skłaniały się ku zielonym trendom: MBB wzrosło o 2,67%, STB o 2,37%, TCB o 2,17%,ACB o 1,79%, VPB o 1,83%, CTG o 1,25%, VCB o 1,58%, BID o 1,08%.
Akcje spółek z sektora nieruchomości również mocno odbiły. Akcje QCG i VPH wzrosły do maksymalnego poziomu. Trio Vingroup odnotowało wzrost VHM o 1,9%, VRE o 2,79% i VIC o 2,03%. Ponadto, NVL wzrósł o 2,2%, KBC o 2,64%, PDR o 6,48%, DIG o 4,14%, TCH o 3,59%, DXG o 5,19%, CII o 3,25%.
Nie tylko wyżej wymienione główne grupy akcji, ale także wiele innych grup branżowych, takich jak handel detaliczny i energia, również odnotowało znaczący wzrost, np.: GAS wzrósł o 1,28%, POW wzrósł o 1,57%, MWG wzrósł o 2,39%, FRT wzrósł o 1,76%... co przyczyniło się do wzrostu indeksu VN o prawie 22 punkty na koniec sesji.
Na koniec sesji giełdowej indeks VN wzrósł o 21,8 punktu (1,78%), przy czym 407 akcji odnotowało wzrost, 116 spadek, a 46 bez zmian. Na koniec sesji giełdowej w Hanoi indeks HNX również wzrósł o 4,99 punktu (1,99%), przy czym 128 akcji odnotowało wzrost, 62 spadek, a 60 bez zmian. Kolejnym pozytywnym aspektem jest to, że inwestorzy zagraniczni powrócili do zakupów netto na parkiecie HOSE o wartości prawie 340 miliardów VND.
Płynność jest wysoka, a całkowita wartość transakcji na całym rynku sięga prawie 26 000 miliardów VND.
Źródło
Komentarz (0)