Po południu 1 grudnia na komisariacie policji Lam Son Ward w mieście Thanh Hoa w prowincji Thanh Hoa pan Hoang Hiep (właściciel restauracji) przekazał pieniądze, które klientka HTTT (urodzona w 1983 r., zamieszkała w mieście Nghi Son w prowincji Thanh Hoa) omyłkowo przelała po obiedzie w restauracji jego rodziny.
Według pana Hiepa rachunek za lunch pani T. wyniósł 270 000 VND, ale pani T. omyłkowo przelała 270 milionów VND.
Przedstawiciel właściciela restauracji (w czerwonej koszulce) wspólnie z policją i klientką (w czarnej koszulce) pracują i dopełniają procedur, aby zwrócić nadpłaconą kwotę (zdjęcie: Hoang Hiep).
Na spotkaniu, po sprawdzeniu poprawności informacji podanych przez panią T., przedstawiciel właściciela restauracji przelał nadwyżkę w wysokości 269 730 000 VND z powrotem na rzecz pani T.
Przekazanie odbyło się w obecności policji. Jednocześnie pani T. zobowiązała się do odbioru pełnej kwoty pieniędzy.
Właściciel restauracji powiedział, że dzięki prasie i mediom społecznościowym udało mu się odnaleźć wspomnianego klienta. Jednak w ostatnich dniach otrzymał również wiele sprzecznych informacji, które sugerowały, że jest to forma reklamy restauracji.
„Jestem bardzo smutny, ponieważ restauracja mojej rodziny działa od prawie 40 lat. Opublikowałem tę informację w internecie tylko po to, by znaleźć klienta, a nie w żadnym innym celu” – powiedział pan Hiep.
Wcześniej, 24 listopada, około godziny 13:37, klient jadł posiłek w restauracji w okręgu Lam Son w mieście Thanh Hoa i wydał 270 000 VND, ale przez pomyłkę przelał 270 milionów VND.
Z powodu dużej liczby klientów przychodzących do restauracji, klient zdążył już wyjść, gdy go odnaleźli. Chcąc zwrócić klientowi pieniądze, właściciel restauracji zamieścił na swojej stronie internetowej i w grupach w mediach społecznościowych informację o odnalezieniu roztargnionego klienta.
Restauracja, w której doszło do zdarzenia (zdjęcie: Restauracja na Facebooku).
30 listopada, po zapoznaniu się z powyższymi informacjami, pani HTTT skontaktowała się z panem Hiepem. Jednocześnie podała swoje dane osobowe, godzinę posiłku i przelała pieniądze w restauracji, aby zażądać zwrotu omyłkowo przelanej kwoty.
Na podstawie nagrania z kamery i porównania informacji dostarczonych przez panią T. pan Hiep ustalił, że to właśnie ta klientka przelała niewłaściwe pieniądze.
Źródło
Komentarz (0)