Połączenie tych dwóch prowincji, z ich wieloma wyjątkowymi i uzupełniającymi się zaletami, ma na celu osiągnięcie doskonałości, zapoczątkowując nową erę rozwoju, umożliwiając Gia Lai szybki i zrównoważony rozwój, osiągający poziom regionalny i krajowy.

Zdjęcie: Nguyen Dung
Bardzo dobrze znam dawną prowincję Binh Dinh, ponieważ mieszkałem tam przez 10 lat. Natomiast byłą prowincję Gia Lai odwiedzam tylko okazjonalnie. Przez wiele lat współpracowałem z gazetą Gia Lai.
Każdy, kto zna geografię tych dwóch prowincji, od razu pomyśli o połączeniu drogi krajowej nr 19. To pierwsza korzyść dla obu prowincji pod względem rozwoju gospodarczego i obronności kraju.
Szybko rozwijana jest również droga ekspresowa Quy Nhon-Pleiku, pełniąca funkcję autostrady krajowej łączącej rozległy obszar przybrzeżny regionu Dolnego Tay Son z górzystym i zalesionym regionem Górnego Tay Son. Połączy ona morze i lasy z całym obszarem Wyżyny Centralnej, gdzie uprawy przemysłowe, takie jak kawa, pieprz i owoce, będą eksportowane przez port Quy Nhon – jeden z największych i najbardziej dynamicznych portów morskich w kraju.
(Nowa) prowincja Gia Lai to rozległe tereny i stosunkowo niewielka populacja, co wciąż stwarza ogromny potencjał rozwoju rolnictwa i upraw przemysłowych. Prowincja Binh Dinh ma bardzo długą linię brzegową, a jej owoce morza stanowią silny atut, co sprawia, że dostawy owoców morza na całe Wyżyny Centralne drogą krajową nr 19 są niezwykle dogodne. W rozległym regionie zachodnim wiele gospodarstw rolnych i rodzinnych zajmuje dziesiątki hektarów, a rolnicy umiejętnie wykorzystują nowe osiągnięcia naukowe i technologiczne.
Wiem więcej o wschodniej części prowincji Gia Lai. I od razu powiem, że największą siłą Quy Nhon jest turystyka; to prawdopodobnie jedno z najbardziej przyjaznych do życia miast w naszym kraju.
Trudno to porównywać, ale jeśli przyjdziesz tu kilka razy, odkryjesz coś interesującego – wydaje się, że wszędzie, gdzie spojrzysz, jest pięknie, i będziesz chciał robić wszędzie zdjęcia na pamiątkę.
Jestem inny. Mieszkałem tu przez 10 lat i wielokrotnie tu wracałem, by obserwować, jak to miasto się zmienia i rozwija. Niesamowite jest to, że dzięki wielu pokoleniom przywódców to miejsce zachowało swoją istotę. A skoro mowa o dziedzictwie kulturowym, warstwy i warstwy tego regionu w środkowym Wietnamie ustępują chyba tylko Hue, a z pewnością nie ustępują żadnemu innemu. Czy teraz, włączając do niego część rozległych Wyżyn Centralnych, nie jest to jeszcze bogatsze?
Jeśli chodzi o turystykę w Quy Nhon, nie chodzi tylko o 4- i 5-gwiazdkowe hotele, duże i nowoczesne miejsca rozrywki dla turystów – takie rzeczy można wybudować za pieniądze – ale także o śpiew, taniec i żywe kolory Tuong (pozwólcie mi to podkreślić), dziedzictwo ludowych pieśni Bai Choi oraz lokalne specjały Binh Dinh, takie jak banh it la gai (kleisty placek ryżowy zawinięty w kolczaste liście), Nem Cho Huyen (fermentowana kiełbasa wieprzowa) i węgorz z laguny Chau Truc… Te małe specjały przyczyniły się do tego, że Binh Dinh i Quy Nhon stały się ciepłym i imponującym celem podróży.
Model turystyczny Quy Nhon mógłby przynieść ogromne korzyści Pleiku, ponieważ prowincja rozwija turystykę w tym mieście. Pleiku szczyci się bardzo przyjemnym i chłodnym klimatem, a także bujną zielenią, zwłaszcza wiekowymi sosnami na ulicach, co czyni je atrakcyjnym miejscem dla turystów poszukujących relaksu.
Quy Nhon to miasto nadmorskie, Pleiku to miasto górskie, a autostrada nr 19 łączy te dwa miasta turystyczne, tworząc wyjątkową przewagę dla (nowej) prowincji Gia Lai. Nie wspominając o innych rozwiniętych obszarach turystycznych wokół Quy Nhon i Pleiku, które przyciągają dużą liczbę turystów.
Miasto Quy Nhon i dawna prowincja Binh Dinh od wielu lat świetnie radzą sobie z planowaniem urbanistycznym, co pozwala nowo utworzonej prowincji Gia Lai na wykorzystanie tego jako podstawy do rozwoju obszarów miejskich i otaczających je regionów wiejskich, co jest bardzo korzystne.

Quy Nhon jest na dobrej drodze, by stać się ośrodkiem zaawansowanych technologii, gdzie nauka i technologia mają najlepsze warunki do rozwoju. Dzięki Międzynarodowemu Centrum Interdyscyplinarnej Nauki i Edukacji (ICISE) w Quy Hòa, Quy Nhon co roku przyciąga czołowych naukowców z całego świata na konferencje i publikacje prezentujące nowe odkrycia i innowacje. Dzięki temu Quy Nhon jest nie tylko ośrodkiem zaawansowanych technologii, ale także ośrodkiem nauk podstawowych i innowacji o międzynarodowej renomie.
Stamtąd wracamy na drogę ekspresową Quy Nhon-Pleiku. Ten wysokiej jakości projekt transportowy łączący morze z lasem, z inwestycją przekraczającą 43 700 miliardów VND, ma zostać zrealizowany do końca 2025 roku i będzie przełomowy, otwierając możliwości zróżnicowanego rozwoju społecznego w wielu dziedzinach.
Dzięki autostradom zapewniającym szybszą łączność, dwóm rozległym punktom widokowym w miastach Quy Nhon i Pleiku, które oferują wgląd w przyszłość, a także lasom i morzu oferującym lokalne specjały i możliwości turystyczne, (nowa) prowincja Gia Lai zmobilizuje nowy potencjał twórczy dla rozwoju.
Binh Dinh i Gia Lai to dwie duże prowincje, każda z własnymi atutami. Po połączeniu, atuty te zmieszają się i wzmocnią, uzupełniając się wzajemnie, tworząc jedną bardzo dużą prowincję spośród 34 prowincji i miast w całym kraju.
Powyżej, wspominając o dziedzictwie, odniosłem się jedynie do Bài Chòi i Tuồng, nie wspominając od razu o dziedzictwie gongów, i było ku temu powód. Wyobrażam sobie, że w niedalekiej przyszłości, gdy bębny występów Tuồng i melodyjne dźwięki muzyki Bài Chòi poniosą się echem od morza do zachodnich wyżyn prowincji, czyż majestatyczne i dostojne gongi nie stworzą wspaniałej przestrzeni łączącej kultury?
Pomyślmy o tym obiektywnie: w ilu miejscowościach można śpiewać razem w takiej harmonii?
Source: https://baogialai.com.vn/bien-rung-hoi-tu-trong-khong-gian-phat-trien-moi-post565456.html






Komentarz (0)