C. Ronaldo zagrał pechowo, Portugalia wróciła i odniosła emocjonujące zwycięstwo
Báo Dân trí•18/06/2024
(Dan Tri) - C. Ronaldo zmarnował wiele okazji w meczu z Czechami. Jednak Portugalia wciąż miała zawodnika, który potrafił zabłysnąć i pomógł gospodarzom wygrać 2:1.
Przed meczem grupy D Euro 2024 z Czechami w Lipsku, Cristiano Ronaldo zapisał się w historii, stając się pierwszym piłkarzem, który wystąpił na sześciu Mistrzostwach Europy w swojej karierze. To wzmocniło jego determinację do zdobywania bramek. Trener Roberto Martinez zastosował formację 3-5-2 z Cristiano Ronaldo i Rafaelem Leao w ataku. C.Ronaldo dzieli radość z bohaterem Francisco Conceicao (fot. Getty). Portugalia potwierdziła swoją pozycję kandydata do mistrzostw Euro 2024. Zdusili Czechy. Statystyki pokazują, że w pierwszej połowie Europejczyk Selecao kontrolował piłkę przez 73% czasu. C. Ronaldo miał pewne okazje do strzelenia gola. Na przykład Bruno Fernandes podał piłkę do CR7, który stanął twarzą do bramkarza w 31. minucie. Jednak napastnik Al-Nassr nie zdołał pokonać bramkarza przeciwnika. W drugiej połowie Portugalia zwiększyła presję na bramkę Czech. W 54. minucie CR7 popisał się odważnym strzałem głową, ale piłka wzbiła się w powietrze. Portugalia, atakując wiele razy, ale nie strzelając gola, musiała zapłacić cenę. W 62. minucie Lukas Provod oddał techniczny strzał zza pola karnego, pokonując bramkarza Diogo Costę i otwierając wynik dla Czech. W tym momencie Portugalia ruszyła do przodu całą drużyną, nie mając nic do stracenia. W 69. minucie drużyna Roberto Martineza miała szczęście i wyrównała. Po strzale głową Nuno Mendesa, bramkarz Jindrich Stanek popchnął piłkę, ale przypadkowo uderzył w nogę Robina Hranaca i wpadł do własnej bramki. Smutek Czech po bolesnej porażce z Portugalią (zdjęcie: Getty). W ostatnich minutach mecz był niezwykle dramatyczny. W 86. minucie C. Ronaldo głową uderzył w słupek bramki Czech. Następnie Diogo Jota dobił piłkę do dobitki. Jednak po konsultacji z VAR, sędzia nie uznał gola, ponieważ CR7 był na spalonym. W kontekście pecha C. Ronaldo, Portugalia wciąż miała „młode kurczaki”. Zaledwie kilka minut po wejściu na boisko błyszczeli Pedro Neto i Francisco Conceicao. Pedro Neto dośrodkował, Czech popełnił błąd przy odbiorze piłki. Francisco Conceicao szybko dokończył akcję, podwyższając wynik na 2:1 dla Portugalii. Był to również wynik końcowy meczu. Po zwycięstwie 2:1 nad Czechami, Portugalia tymczasowo zajęła drugie miejsce w grupie F z tymi samymi 3 punktami co Turcja, ale z mniejszym bilansem bramkowym. W drugim meczu Portugalia zmierzy się z Turcją o godzinie 23:00, 22 czerwca.
Komentarz (0)