Wiele badań wykazało, że krem z filtrem przeciwsłonecznym pomaga zmniejszyć ryzyko raka skóry. Zdjęcie: FREEPIK
W Internecie krążą również plotki, że dwa związki chemiczne zawarte w kremach przeciwsłonecznych – awobenzon i oksybenzon – przedostają się do krwiobiegu już po jednym dniu stosowania, co sugeruje, że stosowanie kremów z filtrem przeciwsłonecznym może być niebezpieczne.
Krem z filtrem przeciwsłonecznym nie zwiększa ryzyka raka skóry
„Nie nakładajcie tego na swoje dzieci” – ostrzegał jeden z postów na Facebooku. „Nasze ciała są zbudowane tak, by same się chronić” – skomentował jeden z użytkowników. „Oczyść się z chemikaliów i metali, a krem z filtrem przeciwsłonecznym nie będzie ci potrzebny”.
Jednak według agencji Reuters, dermatolodzy i eksperci ds. raka skóry twierdzą, że choć prawdą jest, że niektóre substancje chemiczne zawarte w kremach z filtrem przeciwsłonecznym mogą wchłaniać się do krwiobiegu, nie ma dowodów na to, że jest to szkodliwe. Jednocześnie nie ma wiarygodnych dowodów na to, że witamina D pochodząca ze światła słonecznego pomaga zapobiegać rakowi skóry.
Eksperci twierdzą, że związek między powszechnym stosowaniem kremów z filtrem a wzrostem zachorowań na czerniaka, najgroźniejszą postać raka skóry, jest zbiegiem okoliczności, a nie związkiem przyczynowo-skutkowym. Wręcz przeciwnie, wiele badań wykazało, że krem z filtrem zmniejsza ryzyko zachorowania na tę chorobę.
Szwajcarski chemik Franz Greiter opracował i wprowadził na rynek pierwszy nowoczesny krem przeciwsłoneczny w 1946 roku. Jednak produkt ten zaczął być powszechnie stosowany dopiero w latach 70. i 80. XX wieku.
W tym samym okresie kampanie na rzecz zdrowia publicznego zachęcały ludzi do sprawdzania swojej skóry pod kątem nietypowych plam lub przebarwień, co mogło przyczynić się do wzrostu liczby wczesnych wykrywalnych przypadków raka skóry, jak twierdzi epidemiolog Elizabeth Platz z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa.
Według najnowszych danych Cancer Research UK, w połowie lat 70. w Wielkiej Brytanii odnotowano zaledwie cztery przypadki czerniaka na 100 000 osób. Do 2021 roku liczba ta wzrosła do 28,7 przypadków, co stanowi wzrost o 600%.
W Stanach Zjednoczonych w 1975 r. na 100 000 osób przypadało 8,8 przypadków czerniaka, a według American Cancer Society w 2021 r. liczba ta wzrosła do 27,7 przypadków, co stanowi wzrost o 224%.
Istnieje wiele dowodów na to, że krem z filtrem pomaga zmniejszyć ryzyko raka skóry. Na przykład badanie z 2019 roku, w którym porównano prawie 1700 Australijczyków w wieku 18-40 lat, wykazało, że osoby regularnie stosujące krem z filtrem od dzieciństwa miały o 40% niższe ryzyko zachorowania na czerniaka niż osoby, które stosowały go rzadko.
Witamina D nie pomaga zapobiegać rakowi skóry
Według Platza witamina D odgrywa rolę w regulacji układu odpornościowego, ale nie ma dowodów potwierdzających szeroko rozpowszechnione w Internecie twierdzenie, że witamina D pochodząca ze światła słonecznego może zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka skóry.
W innym australijskim badaniu, którego wyniki opublikowano w 2012 r., starano się znaleźć związek między witaminą D a zapobieganiem rakowi skóry, ale po 11 latach obserwacji nie stwierdzono korelacji między poziomem witaminy D we krwi a ryzykiem zachorowania na tę chorobę.
Tymczasem, jak twierdzi dr Mary Sommerlad, dermatolog konsultant w British Dermatology Foundation, filtr przeciwsłoneczny nie zapobiega syntezie witaminy D w organizmie.
Jedno z doświadczeń wykazało, że krem z filtrem SPF 15, stosowany w ilościach wystarczających do zapobiegania poparzeniom słonecznym podczas tygodniowego urlopu w rejonie o silnym promieniowaniu UV, nadal znacząco zwiększał poziom witaminy D.
Metaanaliza ponad 70 wcześniejszych badań również wykazała niewiele dowodów na to, że kremy przeciwsłoneczne zakłócają produkcję witaminy D.
Twierdzenia dotyczące substancji chemicznych w kremach przeciwsłonecznych mają pochodzić z badania z 2020 r., które wykazało, że powszechnie stosowane składniki, takie jak awobenzon i oksybenzon, mogą być wchłaniane do krwiobiegu w stężeniach przekraczających limity ustalone przez FDA dla „aktywnych” składników, których bezpieczeństwo musi zostać zbadane.
Profesor Antony Young z Instytutu Dermatologii św. Jana w King’s College London stwierdził jednak, że nie ma dowodów na szkodliwość awobenzonu i oksybenzonu. Pogląd ten podzielali eksperci konsultowani przez agencję Reuters w 2021 r.
FDA nie odpowiedziała na prośbę o komentarz z lipca 2025 r. Na stronie opublikowanej w sierpniu 2024 r. agencja poinformowała, że nadal gromadzi dane w celu oceny bezpieczeństwa substancji chemicznych.
W Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej dopuszczalny poziom oksybenzonu w kremach przeciwsłonecznych został obniżony z 10% do 6% do 2022 roku z powodu obaw, że może on działać jako „substancja zaburzająca gospodarkę hormonalną”. Komisja Europejska nie skomentowała tej decyzji w momencie publikacji.
Source: https://tuoitre.vn/cac-chuyen-gia-noi-gi-ve-tin-don-kem-chong-nang-lam-tang-400-ti-le-ung-thu-da-20250716230942514.htm
Komentarz (0)