Niedawno w mediach społecznościowych pojawił się film rzekomo przedstawiający robota firmy Vingroup Corporation. Na nagraniu widać robota poruszającego się z prędkością zbliżoną do ludzkiej, chodzącego na dwóch nogach i machającego do nas.
Warto zauważyć, że na klatce piersiowej robota widnieje logo firmy Vingroup Corporation oraz słowa VinMotion, będącej firmą technologiczną działającą w ramach ekosystemu Vingroup. Wiele osób uważa, że jest to produkt badany i testowany w Wietnamie.
Zaraz po opublikowaniu filmu , wzbudził on duże zainteresowanie i został szeroko udostępniony w mediach społecznościowych.
Dziennikarze przeprowadzili rozmowę z prezesem VinMotion Nguyen Trung Quanem, aby lepiej zrozumieć firmę, która obecnie budzi największe zainteresowanie w Wietnamie.
Od „superszybkiego” startu do samowystarczalnej platformy technologicznej.
Zdjęcia humanoidalnego robota noszącego nazwę marki Motion stały się ostatnio viralem w mediach społecznościowych, mimo że firma powstała niecałe pół roku temu. Czy to naprawdę produkt VinMotion, czy po prostu produkt sztucznej inteligencji, proszę pana?
– Tak, to właśnie nasz produkt. Ten humanoidalny robot jest wciąż w fazie testów i ma wersję numer 5.
Na tym filmie widać robota Motion firmy Vingroup Corporation naśladującego człowieka.
W ten sposób VinMotion zdołał przetestować cztery wersje w zaledwie kilka miesięcy od momentu powstania. Aby osiągnąć tak niesamowitą prędkość, VinMotion musiał importować technologię lub współpracować z zagranicznymi partnerami.
- Chcielibyśmy potwierdzić, że ten humanoidalny robot jest w 100% wyprodukowany w Wietnamie, co stanowi rezultat procesu projektowania, produkcji i rozwoju, od sprzętu po oprogramowanie, prowadzonego przez zespół inżynierów VinMotion. Pomimo że powstał zaledwie kilka miesięcy temu, stale rozwijamy i udoskonalamy pięć wersji. Cały proces, od koncepcji do gotowego produktu, jest realizowany przez zespół VinMotion.
Czy mógłbyś podzielić się procesami i technologiami, które firma VinMotion opanowała do perfekcji, aby tworzyć roboty w 100% wyprodukowane w Wietnamie?
- Opanowaliśmy niemal wszystkie procesy, od projektowania sprzętu, przez inżynierię elektryczną i elektroniczną, oprogramowanie, po sterowanie robotem. Choć jesteśmy dumni z tego początku, nie uważamy tego za produkt idealny.
Wciąż wiele rzeczy musimy dopracować i ulepszyć, aby uzyskać satysfakcjonujący produkt. Obecnie prowadzimy również prace badawczo-rozwojowe nad modelami o różnych założeniach projektowych, aby jeszcze bardziej udoskonalić produkt.
Jak firma, która działa zaledwie kilka miesięcy, może w 100% opanować proces badawczo-rozwojowy (R&D) dla tak zaawansowanego technologicznie produktu, jak robot humanoidalny, mając nawet pięć wersji, jak Pan wspomniał? Co pozwoliło Państwa firmie to osiągnąć?
- Prawdą jest, że firma jest młoda (VinMotion powstało w styczniu), ale nasz zespół składa się z bardzo doświadczonych specjalistów w dziedzinie robotyki z Wietnamu i zagranicy.
Korzystamy również z wkładu światowej klasy ekspertów, takich jak dyrektor ds. sprzętu, pan Le Minh, który ma 10 lat doświadczenia w czołowych światowych korporacjach zajmujących się robotyką, takich jak GE HealthCare Robotics i Aldebaran Robotics; właściciel produktu projektu NAO - kultowego humanoidalnego robota, którego ponad 20 000 sztuk zostało wdrożonych w ponad 70 krajach.
Ja sam zostałem nagrodzony za najlepszą rozprawę doktorską w programie na Carnegie Mellon University (CMU) - wiodącej na świecie uczelni w dziedzinie robotyki, która przyczyniła się do rozwoju przełomowych projektów, takich jak robot MIT Cheetah.
Zatem osiągnięte dotychczas rezultaty są słodkim owocem wieloletniego doświadczenia zespołu kierowniczego i czołowych ekspertów VinMotion. W szczególności, VinMotion nie byłby w stanie rozwijać swoich obecnych produktów bez silnego i kompleksowego wsparcia ze strony prezesa Vingroup, Pham Nhat Vuong, oraz całego ekosystemu Vingroup.
Niesamowita okazja, aby zaprezentować wietnamskie osiągnięcia wywiadowcze i technologię na arenie międzynarodowej.
Co jest szczególnego w pierwszych modelach robotów firmy i do jakich zadań można je wykorzystać, proszę pana?
Obecnie robot Motion wykonuje jedynie podstawowe funkcje, takie jak chodzenie, rozpoznawanie obiektów i prosta komunikacja… Choć to wciąż skromne osiągnięcie, to pierwszy krok w kierunku udoskonalenia produktu integrującego sprzęt i oprogramowanie „Made in Vietnam”.

Nowy robot Motion wykonuje obecnie kilka podstawowych funkcji, takich jak chodzenie, rozpoznawanie obiektów i prosta komunikacja… Choć to wciąż skromne urządzenie, to pierwszy krok w kierunku udoskonalenia produktu, który integruje sprzęt i oprogramowanie, „Made in Vietnam”.
W dłuższej perspektywie skupiamy się na rozwoju robotów humanoidalnych ogólnego przeznaczenia, tzn. wszechstronnych, wysoce adaptowalnych robotów humanoidalnych, zdolnych do wykonywania wielu zadań i zastępowania ludzi w różnych gałęziach przemysłu.
Jakie konkretnie zastosowania możemy oczekiwać od tych kolejnych produktów, panie?
- Udoskonalamy nasze roboty, aby były bardziej elastyczne, wytrzymałe i zdolne do wykonywania bardziej użytecznych zadań. Naszą filozofią nie jest tworzenie produktu „na pokaz”, lecz rozwijanie produktów, które są naprawdę użyteczne i wykonalne w codziennym życiu.
Obecnie koncentrujemy nasze badania rynku na trzech głównych obszarach. Po pierwsze, sektor usług i rozrywki, w tym recepcjoniści, przewodnicy turystyczni oraz obsługa klienta w hotelach i salonach wystawowych. Po drugie, sektor usług wspierających, w którym roboty zastępują ludzi w wielu zadaniach w środowiskach produkcyjnych i magazynowych. Po trzecie, grupa robotów wspomagających prace domowe, od sprzątania i porządkowania, przez interakcję, zapewnianie towarzystwa, a nawet opiekę nad małymi dziećmi i osobami starszymi.
Czy oprócz obecnego modelu robota, VinMotion planuje rozwijać jakieś inne technologie lub produkty, które będą się różnić od istniejących na świecie modeli robotów?
– Równolegle pracujemy nad specjalnym prototypem o nazwie SuperMotion – linią robotów o lepszej mobilności fizycznej w porównaniu z obecnymi modelami humanoidalnymi. Celem jest praca w trudniejszych warunkach, takich jak zakłady przemysłu ciężkiego.
Nie mogę obecnie ujawnić więcej szczegółów na temat tego wyjątkowego produktu, ponieważ jest on wciąż w fazie rozwoju. Mamy jednak nadzieję, że uda nam się go ogłosić do końca tego roku.
Panie, jaka jest wizja VinMotion dotycząca branży robotyki humanoidalnej w Wietnamie i na świecie?
- Ustaliliśmy sobie jasną wizję: VinMotion pragnie stać się wiodącą na świecie firmą produkującą wielofunkcyjne humanoidalne roboty - nie tylko pod względem technologicznym, ale również jako symbol wietnamskiej kreatywności, odporności i inteligencji na globalnej mapie technologicznej.
Czy to zbyt ambitne, aby dla bardzo młodej firmy, pochodzącej z Wietnamu, stać się wiodącym producentem robotów humanoidalnych na świecie, panie?
– Myślę, że jeśli Wietnamczycy nie będą mieli wielkich marzeń, zawsze będziemy w tyle. Świat przechodzi bardzo szybką transformację w dziedzinie robotyki i jeśli nie zaczniemy teraz, stracimy historyczną szansę.
Oczywiście, osiągnięcie naszego celu nie jest czymś, co dzieje się z dnia na dzień, ale mamy wiarę, poważne zaangażowanie, dobry zespół i jasną strategię. Nie stawiamy sobie celów tylko po to, by się zmotywować, ale by działać krok po kroku, z proaktywnym, a zarazem zdeterminowanym duchem.
Opanowanie tej kluczowej technologii nada dynamikę całej firmie Vingroup, dzięki czemu w przyszłości opanowywanie zaawansowanych technologii w wielu dziedzinach high-tech stanie się znacznie łatwiejsze.
Jakie szanse, Pana zdaniem, ma Wietnam na niezwykle konkurencyjnym światowym rynku robotów humanoidalnych i w jaki sposób VinMotion może przyczynić się do rozwoju Wietnamu?
– Wierzę, że to doskonała okazja dla Wietnamu, aby zaznaczyć swoją obecność na globalnej mapie technologicznej. Stany Zjednoczone nadal są liderem w dziedzinie badań, ale koszty produkcji i wdrożenia są tam bardzo wysokie. Chiny, mimo że mają przewagę w postaci łańcucha dostaw, napotykają na „barierę zaufania” – zwłaszcza ze strony USA i Europy.
W tym kontekście Wietnam wyłania się jako nowy ośrodek produkcji technologicznej: rozsądne koszty, wysoko wykwalifikowani inżynierowie oraz neutralna i wiarygodna pozycja na arenie międzynarodowej. To nasza szansa, aby dołączyć do tego wyścigu.
Jednocześnie ściśle współpracujemy z międzynarodowymi naukowcami, unowocześniamy naszą wiedzę, aby być na bieżąco z najnowszymi technologiami i budujemy niezwykle przydatny ekosystem inteligentnych robotów.
W szczególności dzięki silnemu wsparciu finansowemu i kompleksowemu ekosystemowi technologicznemu od Vingroup, VinMotion ma wszystkie niezbędne warunki, aby przebić się i zrealizować swoją wizję: wprowadzić wietnamski wywiad i technologię na arenę światową, stając się wiodącą globalną firmą zajmującą się robotyką humanoidalną.
Dziękuję za poświęcony czas na tę rozmowę!
Źródło: https://dantri.com.vn/cong-nghe/chu-tich-vinmotion-robot-make-in-viet-nam-se-vuon-ra-the-gioi-20250606182936981.htm






Komentarz (0)