Argentyńska supergwiazda Lionel Messi, mająca 38 lat, strzeliła dwa gole w pięciu kolejnych meczach, co daje jej łącznie 16 bramek w tym sezonie. To osiągnięcie odegrało kluczową rolę w zapewnieniu Interowi Miami czterech zwycięstw i jednego remisu w ostatnich meczach.

Warto odnotować, że od czasu gry w Barcelonie w 2012 roku Messi nie strzelił ani jednej bramki ani więcej niż jednego gola w pięciu kolejnych meczach, co sprawia, że tegoroczne osiągnięcie w MLS jest niezwykle imponujące.
Jednak przeciwko zdyscyplinowanemu i solidnemu FC Cincinnati, Messi i jego koledzy z drużyny byli praktycznie bezsilni. Inter Miami oddał tylko dwa celne strzały w całym meczu – zaskakująco mało, biorąc pod uwagę ich ostatnią, dewastującą formę strzelecką.
Cincinnati otworzyło wynik w 16. minucie za sprawą młodego amerykańskiego pomocnika Gerardo Valenzueli (20 lat). Po przerwie brazylijski napastnik Evander eksplodował, strzelając dwa gole w krótkich odstępach czasu w 50. i 70. minucie, przypieczętowując zwycięstwo gospodarzy 3:0.
Ta porażka plasuje Inter Miami na piątym miejscu w tabeli Konferencji Wschodniej z 11 zwycięstwami i 5 remisami, zdobywając 38 punktów – osiem punktów za liderem ligi, Filadelfią. Philadelphia właśnie pokonała Montreal, utrzymując pozycję lidera, zaledwie jeden punkt przed Cincinnati.
Mimo że Inter Miami ma jeszcze trzy zaległe mecze z drużynami z Filadelfii i Cincinnati, drużyna Messiego będzie musiała wygrać wszystkie trzy pozostałe mecze, jeśli chce wyprzedzić dwóch rywali i zdobyć pierwsze miejsce w tabeli.
Pozostałe spotkania będą stanowić dla Messiego i jego kolegów z drużyny duże wyzwanie, jeśli naprawdę chcą urzeczywistnić swoje ambicje zdobycia tytułu MLS w tym sezonie.
Autor: QUOC TIEP (za pośrednictwem AFP)/Nguoi Dua Tin
Link do oryginalnego artykułuSource: https://baovanhoa.vn/the-thao/chuoi-ghi-ban-cua-messi-da-ket-thuc-khi-inter-miami-tham-bai-153095.html






Komentarz (0)