Każdy, kto odwiedza osobistą stronę Iryny Yang, podziela tę myśl: „ Rdzenni Wietnamczycy mogą nie mieć tak ciekawych doświadczeń”.
Iryna Yang to dziewczyna z Europy Wschodniej, która od 5 lat mieszka w Wietnamie. Prowadzi kanał na TikToku, który ma ponad 817 tysięcy obserwujących i ponad 2,4 miliona wyświetleń.
O 4 rano idź na targ owoców morza i spróbuj lokalnego banh xeo za 7 tys. dolarów za 4 sztuki
Przyjeżdżając do Phu Yen , pierwsze miejsca, jakie przychodzą na myśl turystom, to plaża Xep, Ghenh Da Dia, wieża Nghi Phong... ale Iryna Yang odwiedziła także wioskę rybacką Hon Yen - dziką, spokojną nadmorską wioskę, położoną około 20 km od centrum miasta Tuy Hoa, o której wie niewielu turystów.
Ludzie tutaj wybierają się na ryby każdej nocy, targ otwiera się wcześnie rano, aby każdy mógł spróbować najświeższych owoców morza, które dopiero co zostały złowione przez rybaków.
Iryna Yang zawsze chce zgłębiać codzienne życie ludzi w każdym kraju, który odwiedza. Wizyta na targu owoców morza o 4 rano to jedno z jej najciekawszych doświadczeń. Iryna Yang osobiście wybiera każdą świeżą kalmary, idzie na targ, żeby „zrobić naleśniki” na śniadanie… doświadczyła ciekawych rzeczy, które znają tylko miejscowi.
Najbardziej wyjątkowym daniem jest naleśnik z kalmarem, w cenie 7 tysięcy za 4 sztuki, zrobiony ze świeżych kalmarów, które Iryna Yang właśnie kupiła na targu. Tylko wędrując wąskimi uliczkami i tymczasowymi targowiskami w nadmorskiej wiosce rybackiej, Iryna Yang może delektować się tym wyjątkowym daniem z naleśników.
Banh xeo w Phu Yen różni się od banh xeo z południa kraju tym, że jest średniej wielkości i powstaje z mąki ryżowej namoczonej w wodzie, a następnie zmielonej. Nadzienie składa się głównie z dwóch rodzajów owoców morza: krewetek i kalmarów. Ramka ciasta musi być zawsze wilgotna i lekko chrupiąca, z kiełkami fasoli z jednej strony i świeżym szczypiorkiem z drugiej.

Banh xeo w Phu Yen
Kalmary i krewetki zawijane są w chrupiący papier ryżowy, a surowe warzywa wymieszane są ze słodko-kwaśnym sosem rybnym lub pastą krewetkową, co tworzy bogaty i atrakcyjny smak, którym można delektować się bez końca, nie nudząc się.
Danie, którego nie można przegapić podczas wizyty w Phu Yen
Podczas tej podróży Iryna spróbowała również innej specjalności Phu Yen – również owoców morza – ale to bardzo wyjątkowe danie, o którym wiele osób z wahaniem usłyszy, ale po jego spróbowaniu będą „uzależnieni”. To oko tuńczyka oceanicznego.

Oczy tuńczyka - danie, którego trzeba spróbować będąc w Phu Yen.
Tuńczyk waży średnio około 40-50 kg, więc same oczy mogą ważyć nawet 200 g. Po oczyszczeniu oczy tuńczyka są gotowane na parze w ceramicznym naczyniu lub duszone z chińskimi ziołami, a następnie doprawiane. Oczy ryby są tłuste, o intensywnym, przyjemnym zapachu chińskich ziół. To danie na długo pozostanie w pamięci, gdy wspomnisz o turystyce w Phu Yen.
Podczas 5 lat spędzonych w Wietnamie, ta dziewczyna z Europy Wschodniej spędzała cały wolny czas, delektując się kuchnią wietnamską. Na jej stronie najbardziej atrakcyjnym fragmentem jest kulinarna podróż po 63 prowincjach i miastach Wietnamu: smoczy owoc Binh Thuan, śliwka Son La, liczi Bac Giang, sałatka z kurczakiem mangostanem Binh Duong, longan Hung Yen...
W każdej odwiedzanej prowincji Iryan Yang przeżywa ciekawe spotkania z mieszkańcami, a także próbuje lokalnych potraw w specjalny sposób, co sprawia, że jej klipy są wyjątkowo atrakcyjne.
Źródło: @yangiryna
Source: https://toquoc.vn/du-lich-phu-yen-sanh-nhu-dan-ban-dia-cung-co-gai-giao-dien-tay-he-dieu-hanh-viet-di-cho-hai-san-tu-4h-sang-an-banh-xeo-muc-ben-bo-bien-gia-chua-bang-coc-tra-da-ha-noi-20240629080408429.htm
Komentarz (0)