Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Độc lập - Tự do - Hạnh phúc

Ha Giang – W deszczu wspomnień widzę szeroko otwartą przyszłość

Wróciłem do Ha Giang po tygodniowej nieobecności. Choć byłem daleko, mimo natłoku pracy, wciąż miałem oko na moją ojczyznę – miejsce, w którym się urodziłem i wychowałem – poprzez każdy serwis informacyjny, każdy status w mediach społecznościowych, a nawet pilne telefony od znajomych. Obecnie Ha Giang wkracza w historyczny moment – ​​czas przed połączeniem z prowincją Tuyen Quang i utworzeniem nowej jednostki administracyjnej. Miasto było zalane deszczem, który padał przez kilka dni, jakby dotykając chwiejnych emocji tutejszych mieszkańców.

Báo Hà GiangBáo Hà Giang30/06/2025

Wróciłem do Ha Giang po tygodniowej nieobecności. Choć byłem daleko, mimo natłoku pracy, wciąż miałem oko na moją ojczyznę – miejsce, w którym się urodziłem i wychowałem – poprzez każdy serwis informacyjny, każdy status w mediach społecznościowych, a nawet pilne telefony od znajomych. Obecnie Ha Giang wkracza w historyczny moment – ​​czas przed połączeniem z prowincją Tuyen Quang i utworzeniem nowej jednostki administracyjnej. Miasto było zalane deszczem, który padał przez kilka dni, jakby dotykając chwiejnych emocji tutejszych mieszkańców.

Nie tylko ci, którzy urodzili się i wychowali w tej krainie na najdalej na północ wysuniętym krańcu Ojczyzny, odczuwają żal. Każdy, kto tu był, pokochał majestatyczny Kamienny Płaskowyż, milczał wpatrując się w niebo nad Lung Cu lub po prostu zatrzymał się nad rzeką Nho Que, może poczuć, że coś się porusza – jednocześnie cicho i głęboko.

Autor w najdalej na północ wysuniętym punkcie Lung Cu, Ha Giang
Autor w najdalej na północ wysuniętym punkcie Lung Cu, Ha Giang

Jako badacz historii państwa i prawa rozumiem, że łączenie prowincji, reorganizacja jednostek administracyjnych i organizacja aparatu administracyjnego nie jest niczym nowym. W procesie rozwoju naszego państwa, zwłaszcza od czasów Doi Moi, miało miejsce wiele fuzji i podziałów, mających na celu zapewnienie zgodności z wymogami rozwoju społeczno-gospodarczego, obrony narodowej i bezpieczeństwa, a także poprawę efektywności i sprawności zarządzania państwem. W obecnym okresie połączenie prowincji Ha Giang i Tuyen Quang jest właściwym krokiem, zgodnym z duchem Rezolucji nr 37-NQ/TW i Wniosku nr 48-KL/TW Biura Politycznego w sprawie organizacji jednostek administracyjnych na szczeblu prowincji.

W pełni zgadzam się z polityką Partii i Państwa. To nie tylko usprawnienie aparatu i oszczędzanie zasobów, ale także sposób na promowanie połączonej siły i maksymalne wykorzystanie potencjału północnego regionu środkowo-górskiego. Utworzenie nowej prowincji z populacją około 1,8 miliona ludzi, na obszarze prawie 14 000 km², z połączeniem infrastruktury i zasobów inwestycyjnych, stworzy nowy przełom w rozwoju gospodarczym , zwłaszcza w turystyce, rolnictwie ekologicznym i gospodarce handlu przygranicznego.

Ale dla mnie – syna Ha Gianga – ta przemiana to nie tylko liczby, ale także wspomnienia. To imię „Ha Giang” wydrukowane odważnie na każdym dyplomie, w każdym dzienniku meldunkowym, w każdym zeszycie ucznia, w każdej rodzinnej historii. To zimowe poranki, gdy w gęstej mgle jechałem rowerem do szkoły; to czasy, gdy jeździłem do Dong Van, żeby prowadzić badania, przejeżdżając przez każdą stację graniczną na końcu nieba. Każda nazwa gminy, każdy strumień, każdy dom na palach plemienia Mong, Dao, Tay, Nung… to karta żywej historii, którą przeżyłem, zapamiętałem i ukochałem.

A z powodu mojej głębokiej miłości do tej ziemi jestem jeszcze bardziej przekonany, że: przyszłość nazwie Ha Giang inną nazwą – nie tylko administracyjnie, ale z nową rangą. Połączenie nie oznacza zniesienia – ale ekspansję. Nazwa może się zmienić, ale tożsamość nie zostanie utracona. Wręcz przeciwnie, jeśli będziemy umieli zachować i harmonijnie rozwijać się, kultura, ludzie i dusza Ha Giang będą miały szansę zabłysnąć jaśniej, rozprzestrzeniając się dalej na większej przestrzeni.

Dziś po południu stałem na moście Yen Bien 1, obserwując, jak moje małe miasto stopniowo rozświetla się pod mżącym deszczem. Deszcz nie padał już tak uporczywie jak w pierwszych dniach, a moje serce zrobiło się lżejsze. W tych przyćmionych żółtych światłach nie czułem już żalu, lecz nadzieję – nadzieję, że po fuzji Ha Giang rozpocznie nowy rozdział: Wiele wyzwań, ale i wiele możliwości. A ja, jako obywatel, badacz prawa, będę nadal towarzyszył temu procesowi – z wiarą i odpowiedzialnością.

Vu Khanh Linh, magister teorii i historii państwa i prawa

Source: https://baohagiang.vn/xa-hoi/202506/ha-giang-trong-mua-ky-uc-toi-nhin-thay-mot-tuong-lai-rong-mo-d7c7439/


Komentarz (0)

No data
No data

W tej samej kategorii

Hanoi rozświetla się fajerwerkami z okazji Dnia Narodowego 2 września
Jak nowoczesny jest śmigłowiec zwalczania okrętów podwodnych Ka-28 biorący udział w paradzie morskiej?
Panorama parady z okazji 80. rocznicy Rewolucji Sierpniowej i Święta Narodowego 2 września
Zbliżenie myśliwca Su-30MK2 zrzucającego pułapki cieplne na niebo nad Ba Dinh

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

No videos available

Aktualności

System polityczny

Lokalny

Produkt