Na stronie internetowej Premier League ekspert Adrian Clarke analizuje problem ataku drużyny Man Utd i powód, dla którego Rasmus Hojlund strzelił tylko jednego gola w całym turnieju.
Zmarnowana szansa
Manchester United stworzył tylko 36 klarownych sytuacji bramkowych (duże szanse) w pierwszych 20 kolejkach Premier League, mniej niż 13 innych klubów w lidze. Wynika to również z faktu, że „Czerwone Diabły” strzeliły zaledwie 22 gole w 20 meczach i są trzecią drużyną z najniższą liczbą bramek w Premier League. Manchester United strzelił nawet mniej bramek niż Luton Town i Everton – dwa kluby zajmujące odpowiednio 18. i 17. miejsce – z 24 golami. Zespół pod wodzą trenera Erika ten Haga strzelił więcej bramek niż dwa ostatnie zespoły, Burnley (21) i Sheffield (15).
Według Clarke'a, Man Utd nie zdołał rozciągnąć składu przeciwnika z powodu powolności, złego podejmowania decyzji i wielu problemów taktycznych.
Trener Ten Hag podczas wygranej Manchesteru United z Wigan 2:0 na stadionie DW w trzeciej rundzie Pucharu Anglii, 8 stycznia 2024 r. Zdjęcie: Reuters
Tylko trzech piłkarzy Man Utd stworzyło więcej niż jedną klarowną okazję dla swoich kolegów z drużyny: Bruno Fernandes, Marcus Rashford (po 9 szans każdy) i Antony (5 szans). Tymczasem obrońcy tytułu, Man City, mieli 12 piłkarzy, którzy stworzyli więcej niż jedną klarowną okazję dla swoich kolegów z drużyny.
Co gorsza, Manchester United nie potrafił wykorzystać i zmarnować większości klarownych okazji, strzelając zaledwie dziewięć goli i pudłując 27. Za Manchesterem United w tym zestawieniu plasują się kluby walczące o utrzymanie w strefie spadkowej, w tym Nottingham Forest (21 zmarnowanych klarownych okazji), Sheffield (20), Burnley (18) i Luton Town (17). Newcastle – klub plasujący się o jedno miejsce i dwa punkty niżej od Manchesteru United – skutecznie wykorzystał 34 klarowne okazje, w porównaniu z dziewięcioma w przypadku „Czerwonych Diabłów”.
Problem Hojlunda
Pomimo ogromnego potencjału, Hojlund strzelił tylko jednego gola w Premier League. 20-letni napastnik ma eksplozywny pęd, odpowiedni do ofensywnych atutów Manchesteru United, ale wciąż nie potrafi dobrze współpracować z zawodnikami, którzy go otaczają.
W Premier League, Dominic Solanke z Bournemouth jest napastnikiem z największą liczbą strzałów – 66 i 12. Darwin Nunez i Erling Haaland oddali po 58 strzałów, strzelając odpowiednio 5 i 14 bramek.
Napastnik Rasmus Hojlund wygląda na żałującego straconego gola w wygranym 1:0 meczu z Luton w Premier League na Old Trafford 11 listopada 2023 roku. Zdjęcie: AFP
Tymczasem Hojlund oddał zaledwie 19 strzałów na bramkę – najmniej spośród zawodników z ponad 1000 minutami gry w Premier League. Duński napastnik miał oczekiwany wskaźnik bramek (xG) na poziomie 3,10 i zdobył jednego gola.
Powyżej Hojlunda znajduje się Cameron Archer z Sheffield, który oddał 25 strzałów na bramkę, miał wskaźnik xG 2,94 i strzelił trzy gole. Raul Jimenez z Wolves oddał 30 strzałów na bramkę, miał wskaźnik xG 3,88 i strzelił pięć goli.
Ta statystyka pokazuje, że Hojlund nie otrzymuje wystarczająco dużo piłki od kolegów z drużyny. Kiedy napastnicy nie mają wielu szans i strzelają mało goli, będą pod coraz większą presją i będą tracić pewność siebie w wykańczaniu akcji.
Hojlund jest podstawowym zawodnikiem z najniższym wskaźnikiem szans na wygraną w Premier League, wynoszącym 6,25%. Za napastnikiem Manchesteru United znajdują się Dominic Calvert-Lewin z Evertonu (10%), Darwin Nunez z Liverpoolu (10,42%), Carlton Morris z Luton Town (12%) i Julian Alvarez z Manchesteru City (15,79%).
W Premier League Hojlund zmarnował dziewięć klarownych sytuacji, ale tylko raz nie trafił w bramkę – strzał głową po rzucie wolnym Bruno Fernandesa w meczu z Luton Town minął bramkę.
Strzał głową Hojlunda minął bramkę po asyście Fernandesa w wygranym 1:0 meczu Premier League z Luton 11 listopada 2023 r. Zrzut ekranu
Cztery z klarownych okazji Hojlunda zostały znakomicie obronione przez rywali, jedną zablokował obrońca, a pozostałe trzy zostały zablokowane – co oznaczało, że Hojlund nie był w stanie wykończyć akcji. W pewnym sensie duński napastnik miał więc pecha w kluczowych momentach.
Forma Hojlunda w Lidze Mistrzów, gdzie strzelił pięć goli w sześciu meczach, napawa Manchester United optymizmem. W europejskich rozgrywkach skuteczność Hojlunda w wykorzystywaniu okazji jest imponująca i wynosi 55,60%. Duński napastnik musi pokazać taką formę w dzisiejszym meczu z Tottenhamem w 21. kolejce Premier League na Old Trafford.
Hong Duy
Link źródłowy
Komentarz (0)