Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Wyboista podróż w poszukiwaniu umiejętności czytania i pisania dla dzieci w regionie delty Mekongu

Pośród krzyżujących się kanałów gminy My Phuoc (miasta Can Tho), podróż do szkoły, by zdobywać wiedzę na wyboistych statkach, staje się jeszcze bardziej uciążliwa. Promy nie tylko dowożą uczniów do szkoły, ale także niosą ze sobą marzenia o świetlanej przyszłości.

Báo Tin TứcBáo Tin Tức22/10/2025

Podpis pod zdjęciem
Uczniowie w gminie My Phuoc (mieście Can Tho ) płyną do szkoły łodzią.

Chęć znalezienia „liter”

O 4 rano, gdy wszyscy jeszcze spali, wiele rodzin w wiosce Phuoc An A (gmina My Phuoc) rozpoczynało nowy dzień od przygotowania posiłków dla dzieci, które miały iść do szkoły. Pani Nguyen Thi The (wioska Phuoc An A) powiedziała, że ​​gdy jej trójka wnuków osiągnęła wiek szkolny, była odpowiedzialna za dowożenie ich łodzią do szkoły. Codziennie jej łódź przemierzała prawie 6 km rzeki, aby zabrać wnuki do szkoły.

Pani Nguyen Thi The podzieliła się: „Obudziłam się o 3 nad ranem, żeby ugotować ryż, przygotować rzeczy i przynieść hamaki dla dzieci, żeby mogły się zdrzemnąć w szkole. Zanim skończyłam lekcje i wróciłam do domu, było późne popołudnie. Rodzice dzieci musieli jechać do pracy w Ho Chi Minh , zostawiając mnie z opieką nad nimi i codziennym dowożeniem ich do szkoły. Nie potrafiąc jeździć na motocyklu, łódź była jedynym środkiem transportu”.

Podpis pod zdjęciem
Do szkoły podstawowej My Phuoc A dociera 60 uczniów łodzią.

Podobnie, od ponad 4 lat, pani Dang Thi My Tien (gmina My Phuoc) wstaje wcześnie każdego dnia, aby przygotować posiłki dla córki, a następnie obie płyną razem łodzią do szkoły. To, co budzi podziw, to fakt, że od ponad roku pani Tien musi stawić czoła poważnej chorobie, ale ani jednego dnia nie pozwoliła, aby choroba powstrzymała jej córkę od pójścia do szkoły. Pani Tien powiedziała, że ​​każdego dnia rodzina musi wydawać około 30 000 VND na benzynę – znaczny wydatek jak na teren wiejski. Jednak jej największą radością jest to, że jej córka (uczennica czwartej klasy) jest wzorową uczennicą od wielu lat z rzędu. To również duchowe lekarstwo, które daje jej więcej siły i pewności siebie w walce z poważną chorobą.

Podpis pod zdjęciem
Parasole kompozytowe przedstawiające rodziców czekających na odbiór dzieci ze szkoły w gminie My Phuoc (miasto Can Tho).

Rodzina pani Nguyen Thi Phuong nie ma ziemi, którą mogłaby uprawiać, i utrzymuje się z pracy najemnej. Codziennie musi pokonywać 8 km rzeką, aby zawieźć wnuka do szkoły. Pani Phuong powiedziała, że ​​jej wnuk jest w tym roku w drugiej klasie. Ojciec porzucił ją, gdy była mała, a matka ma niewydolność nerek i musi poddawać się dializom trzy razy w tygodniu. Życie rodziny jest bardzo trudne. Chcą, aby ich wnuk umiał czytać i pisać, aby zapewnić sobie w przyszłości większą stabilność, dlatego dziadkowie ciężko pracują, aby zaoszczędzić pieniądze na edukację wnuka.

Aby marzenia nie „kołysały się” na środku rzeki

Pan Nguyen Van Hao, dyrektor szkoły podstawowej My Phuoc A, powiedział, że w całej szkole uczy się około 60 uczniów, którzy codziennie muszą dojeżdżać łodzią lub kajakiem. Spośród nich około 20 uczniów z odległych kanałów i strumieni musi zostać w południe.

Podpis pod zdjęciem
Obiad dla uczniów płynących do szkoły łodzią.

W roku szkolnym 2025-2026 w szkole uczy się wielu uczniów w szczególnie trudnej sytuacji. Większość ich rodziców pracuje daleko, pozostawiając dzieci pod opieką starszych dziadków. Dlatego szkoła i władze lokalne zawsze starają się wspierać i wspierać uczniów, a także mobilizować darczyńców do wspierania książek i materiałów edukacyjnych dla ubogich uczniów. Jednak ze względu na ograniczone środki nie są w stanie w pełni zaspokoić rzeczywistych potrzeb uczniów.

Pan Nguyen Van Hao dodał, że chociaż droga do szkoły jest trudna, uczniowie nadal starają się uczyć. W rezultacie wskaźnik obecności uczniów na zajęciach utrzymuje się na stałym poziomie. W najbliższym czasie szkoła będzie nadal zwracać się do dobroczyńców z miasta i spoza niego o wsparcie finansowe i materiały dla uczniów w trudnej sytuacji, aby chodzenie do szkoły nie było już uciążliwe na drodze do wiedzy.

Podpis pod zdjęciem
Obiad dla uczniów płynących do szkoły łodzią

Pan Tran Viet Phu, sekretarz komitetu partyjnego gminy My Phuoc, powiedział, że ze względu na lokalną specyfikę obszaru nadrzecznego, wiele osób mieszka nie tylko wzdłuż dróg, ale także rozproszonych na wklęsłych terenach bez dróg, a głównym środkiem transportu nadal są łodzie. Ponadto wiele dróg wiejskich uległo degradacji, co znacząco utrudnia podróżowanie i handel. Sytuacja staje się jeszcze trudniejsza, gdy większość osób w wieku produkcyjnym wyjeżdża do pracy daleko, a zadanie dowożenia dzieci do szkoły spoczywa na osobach starszych w domu.

Podpis pod zdjęciem
Radość dzieci z regionu nadrzecznego podczas pójścia do szkoły.

Pan Tran Viet Phu dodał, że samorząd lokalny skupi się na stworzeniu korzystnych warunków dla dzieci w trudnej sytuacji, które muszą dojeżdżać do szkoły łodzią. „Będziemy aktywnie mobilizować zasoby społeczne, aby wspierać i pomagać dzieciom w zapewnieniu lepszych warunków do nauki. Jednocześnie gmina nadal zaleca, aby władze lokalne zwracały uwagę na inwestowanie i modernizację wiejskich szlaków komunikacyjnych, stopniowo poprawiając infrastrukturę, aby ludzie mogli wygodnie podróżować; przyczyniając się do rozwoju gospodarczego i zapewniając przyszłość młodszemu pokoleniu” – podkreślił pan Tran Viet Phu.

Podpis pod zdjęciem
Rodzice zabierają swoje dzieci do szkoły łodzią.

Aby uczniowie mogli kontynuować naukę w szkole, każde dzielenie się wiedzą, bez względu na to, jak mała by ona nie była, będzie dla nich źródłem zachęty i pomoże im zdecydowanie kroczyć ścieżką zdobywania wiedzy dla lepszej przyszłości.

Source: https://baotintuc.vn/xa-hoi/hanh-trinh-gian-nan-di-tim-con-chu-cua-tre-em-vung-song-nuoc-mien-tay-20251022100000556.htm


Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

„Bogate” kwiaty, kosztujące 1 milion VND za sztukę, nadal cieszą się popularnością 20 października
Filmy wietnamskie i droga do Oscarów
Młodzi ludzie jadą na północny zachód, aby zameldować się w najpiękniejszym sezonie ryżowym w roku
W sezonie „polowania” na trzcinę w Binh Lieu

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Jerzyki i zawód związany z eksploatacją gniazd ptaków w Cu Lao Cham

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt