Z raportów wynika, że ​​wersja o1-preview została wytrenowana na starszej architekturze w porównaniu z wersją mini – wersją, którą Tom's Guide ocenił jako bardziej zaawansowaną, ale z mniejszą bazą wiedzy.

gettyimages 2170865455.jpg
Obecnie nowy model sztucznej inteligencji jest dostępny tylko dla wybranej liczby płatnych kont ChatGPT. (Grafika: Zdnet)

Pełna wersja o1 została uznana za zbyt niestabilną, aby mogła zostać udostępniona publicznie bez dodatkowych środków bezpieczeństwa. W związku z tym firma będąca właścicielem ChatGPT musiała podzielić ją na dwie wersje, jak opisano powyżej.

Nowy model jest szczególnie przydatny dla społeczności akademickiej, w tym badaczy i studentów, gdyż wyposaża ich w kompetencje na poziomie doktorskim z matematyki, a także z innych nauk ścisłych , technologii i inżynierii.

Na przykład, nowy model uzyskał 83% punktów w rundzie kwalifikacyjnej Międzynarodowej Olimpiady Matematycznej (IMO), podczas gdy GPT-4o rozwiązał poprawnie tylko 13% zadań. Dlatego w przypadku trudnego lub złożonego problemu STEM, ten model jest najlepszym wyborem dla użytkowników.

Według producenta, o1 przetwarza zapytania, rozwiązując problemy poprzez dogłębny proces „myślenia”, aż do znalezienia rozwiązania. Oprócz lepszej wydajności i dokładności, o1 jest również w stanie generować kompleksowe raporty, programować całe bazy kodu i udzielać szczegółowych odpowiedzi na złożone zapytania w porównaniu z innymi modelami OpenAI.

Użytkownicy ChatGPT Plus i Team mogą uzyskać dostęp do modeli o1-preview i o1-mini za pomocą przełącznika selektora modeli w lewym górnym rogu strony ChatGPT. Tygodniowy limit wiadomości wynosi 30 w przypadku o1-preview i 50 w przypadku o1-mini.

W przyszłości OpenAI planuje również zaoferować o1-mini wszystkim użytkownikom ChatGPT za darmo, ale nie podano jeszcze konkretnych ram czasowych.

(Zdnet, Przewodnik Toma)

Nowa wycena OpenAI jest o 88% wyższa niż większości największych spółek giełdowych w USA. Według doniesień, OpenAI pozyskuje 6,5 miliarda dolarów przy wycenie 150 miliardów dolarów – wyższej niż kapitalizacja rynkowa większości największych spółek giełdowych w USA (S&P 500), takich jak Goldman Sachs, Uber czy BlackRock.