Każdy dach staje się flagą narodową: To więcej niż trend, to patriotyzm
VTC News•16/08/2024
(VTC News) - Gorąco patriotyzmu i dumy narodowej rozprzestrzenia fale upałów, tworząc trend „przekształcania każdego dachu w flagę narodową” we wszystkich miejscowościach.
Kiedy mowa o słowie „trend”, wiele osób myśli o chwilowej impulsywności, objawiającej się na powierzchni, ale nie zapominajmy, że delikatne bąbelki bulgoczące na powierzchni garnka z wodą odzwierciedlają prawdziwą naturę tego, co znajduje się pod spodem: zgromadzone ciepło musi przekroczyć próg wrzenia i parowania wody. Właśnie tak wygląda ruch, którego celem jest przekształcenie każdego dachu w flagę narodową. Pojawiając się spontanicznie, bez żadnej inicjatywy czy organizacji, czyjś pomysł poruszył serca rodaków i rozpowszechnił się. Dzięki temu zdjęcia terenu zarejestrowane przez kamery lotnicze z wielu miejsc ukazują wspaniały widok czerwonych flag z żółtymi gwiazdami pokrywającymi falujące dachy. Młody człowiek skomentował w internecie, że „poczuł ukłucie dumy, widząc te proste, a zarazem majestatyczne obrazy, czując, jak nagle rozpala się w nim patriotyzm i duma narodowa”. Być może właśnie to czują ludzie, którzy malują flagi narodowe na swoich dachach. To uczucie połączyło wielu Wietnamczyków, wywołując falę upałów, która od lipca rozprzestrzenia się coraz szerzej i jest teraz jeszcze bardziej ekscytująca w obliczu zbliżającego się Święta Narodowego przypadającego na 2 września.
Flaga narodowa namalowana na dachu domu. (Zdjęcie: Dan Le Thuy)
Przekształcenie dachu we flagę narodową nie jest tak proste, jak powieszenie flagi na stojaku czy namalowanie jej na powierzchni, ale wymaga wiele wysiłku, czasu, nie wspominając o pieniądzach. Niektórzy spędzają cały dzień, aby zamienić dach o powierzchni 150 m² w czerwoną flagę z żółtą gwiazdą; inni kończą swój dom, a potem pomagają sąsiadom w dokończeniu flagi na dachu; są grupy młodych ludzi, którzy ćwiczą rysowanie i przerysowywanie, aż są zadowoleni… Ludzie robią to w prostym, ale szlachetnym celu: aby wyrazić uczucia i emocje narastające w ich sercach, szerzyć patriotyzm i dumę z ojczyzny, budować sympatię do rodaków, „połączyć dłonie”. Patrząc na flagę narodową rozkwitającą na dachach, w mojej głowie nagle rozbrzmiało echo słów prezydenta Ho Chi Minha , które prawie każdy zna od szkoły: „Nasz naród darzy ojczyznę żarliwą miłością; to nasza cenna tradycja”. Kiedy pojawiają się obcy najeźdźcy, „ten duch znów wrze, tworzy niezwykle silną, ogromną falę, pokonuje wszelkie niebezpieczeństwa i trudności, topi wszystkich zdrajców i najeźdźców” . W czasie pokoju patriotyzm wyraża się ciszej w wysiłkach pracy i tworzenia, budowy i rozwoju, a czasami wrze, gdy pojawiają się obrazy i działania, które poruszają emocje, wzbudzając wielkie współczucie w społeczności, jak na przykład wizerunek flagi narodowej przed tegorocznym Świętem Narodowym. To emocjonalne wrzenie miłości do kraju podąża również za ogólną zasadą miłości, która płynie z serca. Namalowanie wizerunku flagi narodowej na dachu to drobny gest, jego wpływ na kraj nie mierzy się liczbami, ale skutecznością łączenia, zwiększania jedności i konsensusu, tak aby Wietnam mógł stanąć ramię w ramię ze światowymi mocarstwami, jest niezwykle duża. Pielęgnowanie każdego pociągnięcia pędzlem, by stworzyć czerwoną flagę z żółtą gwiazdą na dachu, to także sposób, w jaki obywatele XXI wieku okazują szacunek, dziedzicząc dziedzictwo swoich przodków, ponieważ kolor flagi symbolizuje krew przelaną za niepodległość i wolność Ojczyzny. Jest to również kolor entuzjazmu, by nadal promować kraj i zajmować coraz wyższą pozycję na arenie międzynarodowej. Era cyfrowa była świadkiem pojawienia się niezliczonych trendów o wielu barwach, ale trend o głębokim i szlachetnym znaczeniu będzie miał najsilniejszy wpływ i połączy wiele miejscowości i wiele pokoleń. Gorączka „przekształcenia każdego dachu we flagę narodową” to coś więcej niż trend, to żywy, niewinny i entuzjastyczny wyraz patriotyzmu. Flaga narodowa na dachach wielu wietnamskich domów jest dziś odbiciem flagi narodowej w sercach każdego obywatela.
Komentarz (0)