Według Krajowego Stowarzyszenia Pośredników w Obrocie Nieruchomościami (NAR) i pośredników w Obrocie Nieruchomościami, w kraju brakuje około 320 tys. domów w cenie poniżej 256 tys. dolarów.
Cena ta jest uważana za rozsądną dla nabywców domów z rocznymi dochodami nieprzekraczającymi 75 000 dolarów, czyli grupy klasyfikowanej jako „średnie dochody”. Obecnie mogą oni kupić zaledwie 23% domów dostępnych na sprzedaż w całych Stanach Zjednoczonych, o połowę mniej niż pięć lat temu.
Niedobór mieszkań w przystępnej cenie trwa od lat i tylko się pogłębił, odkąd pandemia ożywiła rynek nieruchomości w USA. Obecnie wielu ludzi nie stać na zakup domu, ponieważ ceny utrzymują się na wysokim poziomie, a stopy procentowe wzrosły. Właściciele domów niechętnie sprzedają swoje nieruchomości, ponieważ zaciągnęli kredyty o niskim oprocentowaniu. Gdyby teraz zmienili dom, musieliby płacić wyższe odsetki.
Niedobory mieszkań w poszczególnych segmentach konsumentów w USA (w oparciu o roczne dochody). Grafika: Bloomberg
„Utrzymujące się wysokie koszty mieszkaniowe i niedobór dostępnych mieszkań stanowią wyzwanie budżetowe dla wielu potencjalnych nabywców. Niektórzy mogą być zmuszeni do dalszego wynajmu lub odłożenia zakupu do czasu poprawy sytuacji finansowej” – powiedziała Danielle Hale, główna ekonomistka w dziale nieruchomości.
Osoby o średnich dochodach borykają się z największym niedoborem mieszkań spośród wszystkich grup dochodowych, powiedziała Nadia Evangelou, dyrektor ds. badań rynku nieruchomości w NAR. Dlatego potrzebne jest podejście, które rozwiąże zarówno problem niskiej dostępności mieszkań, jak i ograniczonej podaży. „Musimy zwiększyć liczbę domów w cenach, na które większość ludzi będzie stać” – dodała.
W raporcie stwierdzono również, że nabywcy domów muszą zarabiać co najmniej 125 000 dolarów rocznie lub więcej, aby mieć dostęp do połowy domów dostępnych na rynku.
Pan Ky ( według WSJ )
Link źródłowy






Komentarz (0)