NATO przesuwa rakiety przeciwlotnicze bliżej granicy z Rosją
Niedziela, 10 marca 2024, 14:00 (GMT+7)
NATO buduje pozycję obronną, rozmieszczając wiele systemów rakietowych obrony powietrznej w pobliżu granicy z Rosją.
Kraje NATO dokonują rotacji systemów rakietowej obrony powietrznej, które zostaną rozmieszczone na Litwie, w odpowiedzi na apele państw bałtyckich o wzmocnienie swoich zdolności obronnych, informuje Newsweek.
Według litewskiego ministra obrony Arvydasa Anušauskasa, który mówił o inicjatywie obronnej na konferencji prasowej 7 marca 2024 r., systemy obrony powietrznej zostaną uruchomione w jego kraju do końca tego roku, podaje Newsweek.
Jak podaje tygodnik Newsweek, tego lata podczas szczytu NATO w Wilnie państwa NATO zgodziły się na utworzenie mechanizmu rotacyjnego, w ramach którego sojusznicy rozmieszczaliby systemy obrony powietrznej w regionie Morza Bałtyckiego na określony czas.
Według doniesień „Newsweeka” pan Anušauskas nie sprecyzował, które państwa zachodnie wezmą udział w pierwszym rozmieszczeniu systemu obrony powietrznej na Litwie, ale jasno dał do zrozumienia, że w jego skład wejdą systemy Patriot dostarczone przez europejskiego sojusznika, a nie Stany Zjednoczone.
„Oczekujemy, że zasada ta nie będzie obowiązywać tylko przez kilka miesięcy, ale obejmie wszystkie miesiące naszego harmonogramu i znacząco zwiększy regionalne zdolności obrony powietrznej” – powiedział minister Anušauskas według Newsweeka.
Jak donosi Newsweek, kilka krajów europejskich wyraziło obawy, że specjalna operacja wojskowa Rosji na Ukrainie może doprowadzić do poważniejszego konfliktu między Moskwą a NATO.
Jak podaje tygodnik Newsweek, w ostatnich miesiącach sojusz wojskowy podjął szereg kroków w celu wzmocnienia obrony wzdłuż swojej wschodniej granicy.
Jak podaje tygodnik Newsweek, NATO przeprowadziło wiosenne szkolenia dla ponad 90 tys. żołnierzy ze wszystkich 32 państw członkowskich, zwłaszcza z tych, które graniczą z Rosją, mianowicie z państw bałtyckich i Polski.
Litwa, Łotwa i Estonia należą do najbardziej aktywnych członków NATO, wzywając zachodni blok wojskowy do przygotowania się na kolejną rosyjską „ofensywę” w regionie. Na przykład, estońska Służba Wywiadu Zagranicznego stwierdziła, że Rosja prawdopodobnie przygotuje się do wojny z państwami NATO w ciągu najbliższych 10 lat, jeśli wygra wojnę na Ukrainie, jak donosi „Newsweek”.
Jak donosi tygodnik „Newsweek”, napięcie między Moskwą a Zachodem pozostaje wysokie, a prezydent Władimir Putin obwinia wpływy NATO na ukraiński rząd za jeden z powodów, dla których jego kraj został „zmuszony” do pójścia na wojnę.
Według doniesień tygodnika „Newsweek” Putin powiedział również, że konflikt trwający ponad dwa lata nie zakończy się, dopóki ukraiński rząd nie zgodzi się zachować neutralności.
Kreml oskarżył Zachód o przedłużanie wojny na Ukrainie poprzez wzmacnianie potencjału militarnego Kijowa, ostrzegając pod koniec ubiegłego miesiąca, że NATO przekroczyłoby swoje uprawnienia, gdyby jego członkowie wysłali swoje wojska do walki na Ukrainie, jak donosi Newsweek.
PV (według ANTĐ)
Źródło






Komentarz (0)