Plantatorzy soli z Hoa Loc ciężko pracują, aby zebrać sól w palącym słońcu. Zdjęcie: Hoang Dong
Pan Le Van Thuan z gminy Hoa Loc – pracownik kopalni soli z ponad 40-letnim doświadczeniem zawodowym w spółdzielni rolniczej Tam Hoa Agricultural Cooperative – powiedział: „Salanie jest bardzo trudne, trzeba wstawać wcześnie rano. Tylko gdy świeci mocne słońce, można zdobyć sól, ale gdy pada deszcz, nie ma jej wcale”.
To surowe zasady produkcji soli – zawodu całkowicie zależnego od natury. W słoneczne dni temperatura na zewnątrz może przekraczać 40 stopni Celsjusza, a ludzie muszą nosić stożkowate kapelusze, koszule z długim rękawem i zakrywać ciało, aby trzymać się pól i „zbierać sól”. Im bardziej słonecznie, tym szybciej sól krystalizuje, co gwarantuje plony. Pani Pham Thi Dinh, 70-letnia mieszkanka gminy Hoa Loc, powiedziała: „Osoby, które dopiero zaczynają swoją przygodę z tym zawodem, często dostają udaru słonecznego i zawrotów głowy, ale mieszkańcy wsi są do tego przyzwyczajeni. Są dni, kiedy słońce jest tak gorące, że ludzie tak chudną, że mają siłę tylko na „doczołganie się” do domu”.
Na polach solnych praca solniarzy rozpoczyna się o świcie od czyszczenia komór krystalizacyjnych, budowania wałów i odprowadzania słonej wody ze stawów lub pól krystalizacyjnych do suszarni. Aby wyprodukować sól, pracownicy muszą przejść przez wiele drobiazgowych etapów, wymagających siły i wytrwałości. Pierwszym etapem jest przygotowanie podłoża. Ważnym etapem procesu jest namaczanie piasku w wodzie morskiej, zwanej wodą morską poziomu 1, a następnie suszenie namoczonego piasku na ubitej ziemi. Pod wpływem światła słonecznego sól zaczyna krystalizować drobne kryształki na każdym ziarenku piasku. Następnie woda morska jest filtrowana przez tę warstwę piasku, aby uzyskać wodę morską poziomu 2, bardziej zasoloną niż woda pierwotna. Proces ten powtarza się wielokrotnie: suszenie piasku, a następnie ponowne filtrowanie za pomocą wody morskiej poziomu 2, co daje wodę morską poziomu 3 o wysokim zasoleniu, odpowiednią do szybszej krystalizacji soli. Po etapie obróbki gleby i filtrowania wody, solniacy nabierają wodę z kanału i równomiernie rozprowadzają ją po powierzchni gruntu, aby utrzymać jej wilgotność i zwiększyć zdolność filtrowania. Gdy gleba wyschnie, kontynuuj nabieranie gleby do filtra, aby uzyskać słoną wodę, a następnie podlej ją na przygotowanym polu suszenia. Każda komora krystalizacyjna ma powierzchnię około 15-20 m² i musi być dokładnie osuszona, a powierzchnia musi być wyrównana przed dolaniem wody.
Pod palącym słońcem przez około dobę słona woda paruje, a sól zaczyna krystalizować się w ziarenka. W godzinach 15:00-17:00 ludzie zbierają sól. Jednak aby uzyskać tak dużą ilość soli, robotnicy muszą stać na słońcu przez cały dzień, nieustannie używając bambusowych grabi, wózków i żelaznych łopat, aby zebrać sól, przewieźć ją do domu, gdzie będzie suszona, lub zawieźć do punktu sprzedaży.
Pan Le Van Loc z gminy Hoa Loc powiedział: „Każdego dnia dwie osoby pracują, aby uzyskać 100 kg soli. Im cieplejsza pogoda, tym lepsza jakość soli. Dlatego teraz chodzimy masowo na pola, żeby pracować. Czasem słońce jest tak silne, że na stopach robią nam się pęcherze, ale i tak musimy pracować, bo jeśli nie popracujemy dzisiaj, jutro nie będziemy mieli co jeść”.
Pomimo trudności, dochody z przemysłu solnego są niestabilne. Ceny soli zależą od rynku, czasami wynoszą 2000 VND/kg, a czasami tylko 800-1200 VND/kg. Wielu plantatorów soli musi podejmować dodatkowe prace, takie jak wyprawy na morze, połowy ryb i sprzedaż towarów, aby związać koniec z końcem. Ponadto zmiany klimatu sprawiają, że deszcze i słońce są nieprzewidywalne, co jeszcze bardziej pogarsza sytuację w przemyśle solnym. Wielu młodych ludzi rezygnuje z zawodu, aby pracować w mieście, pozostawiając pola solne jedynie osobom starszym.
Pani Pham Thi Dinh z gminy Hoa Loc zwierzyła się: „Sól nas nie wyżywi. Pracując od rana do wieczora, zarabiamy tylko około 200 000 VND dziennie. Ta kwota to za mało w porównaniu z pracą, którą wykonujemy z mężem. Rolnicy muszą traktować tę pracę jako zysk”.
W tym roku, w samym szczycie sezonu solnego, burze nadeszły jedna po drugiej. Nie tylko ucierpiała produkcja, ale przedłużające się deszcze i burze zmusiły ludzi do poświęcenia jeszcze więcej wysiłku i pieniędzy na odbudowę złóż soli. Zniszczone pola trzeba było łatać, zamulone zbiorniki filtracyjne trzeba było pogłębić, a zbiorniki magazynowe soli zostały zalane.
Pomimo trudności, niepewności i ryzyka wyginięcia, zawód solny w Hoa Loc wciąż istnieje, podobnie jak tutejsi pracownicy, którzy z zapałem i wytrwałością pielęgnują swój zawód. Każde ziarenko białej soli to nie tylko krystalizacja wody i światła słonecznego, ale także świadectwo niestrudzonej pracy ludzi.
Aby przemysł solny Hoa Loc nie stał się jedynie wspomnieniem, potrzebne są praktyczne strategie wsparcia i nowe kierunki rozwoju dostosowane do czasów. Bo gdy ziarna soli w rękach pracowników kopalni zachowują słony smak, wiara w lepsze jutro na polach solnych wciąż błyszczy w słońcu.
Phuong Do
Source: https://baothanhhoa.vn/nghe-muoi-bap-benh-theo-nang-mua-260807.htm
Komentarz (0)