Według Daily Mail , incydent miał miejsce 19 sierpnia w barze Las Postas (miasto Los Palacios y Villafranca w prowincji Sewilla w Hiszpanii). Kamery monitoringu zarejestrowały mężczyznę niosącego 1,5-litrową plastikową butelkę z benzyną, który wylał ją bezpośrednio na ladę baru i podpalił. Pożar rozgorzał gwałtownie, zmuszając klientów i personel do ucieczki.
Metro podało, że mężczyzna przyszedł do restauracji z synem i zamówił dwie kanapki. Kiedy zapytał obsługę o majonez, powiedziano mu, że go nie ma.
Nie wierząc mu, zapytał innego pracownika i otrzymał tę samą odpowiedź. W przypływie wściekłości wyszedł i wrócił z butelką benzyny kupioną na pobliskiej stacji benzynowej, wylał ją na ladę i zapytał: „Jesteś pewien, że nie ma majonezu?”, po czym ją podpalił.
Nie mogąc zdobyć majonezu, klient kupił 1,5 litra benzyny i podpalił ją ( wideo : The Sun)
„Obaj pracownicy powiedzieli, że nie mamy majonezu, bo nie mamy kuchni. Chleb był już przygotowany i nie miał sosu. Potem wrócił z butelką benzyny i podpalił ją na oczach wszystkich” – powiedział właściciel, Jose Antonio Caballero.
W wyniku incydentu kilka osób odniosło drobne obrażenia, w tym kelner, osoba starsza i dziecko. Podejrzany doznał również oparzeń dłoni w wyniku podpalenia. Personel restauracji użył gaśnicy, aby ugasić pożar i zapobiec jego rozprzestrzenianiu się.
Łączne straty materialne i straty finansowe restauracji szacuje się na około 7000 euro (ponad 200 milionów VND). Mężczyzna został zatrzymany przez policję w pobliżu miejsca zdarzenia po pościgu pracownika restauracji.
Został przewieziony do ośrodka medycznego w celu opatrzenia oparzeń dłoni i przebywa w areszcie w oczekiwaniu na proces pod zarzutem podpalenia, zniszczenia mienia i narażenia innych na niebezpieczeństwo.
Source: https://dantri.com.vn/du-lich/nguoi-dan-ong-tay-ban-nha-mang-xang-dot-quan-ca-phe-ly-do-khong-ngo-toi-20250823114227961.htm






Komentarz (0)