Korea Południowa oskarżyła byłego ministra obrony Kim Yong-hyuna o rebelię w związku z wprowadzeniem stanu wojennego 3 grudnia.
Agencja informacyjna Yonhap poinformowała 27 grudnia, że południowokoreańska prokuratura oskarżyła byłego ministra obrony Kim Yong-hyuna, który obecnie przebywa w areszcie, o udział w rebelii, w związku z jego rolą w wprowadzeniu stanu wojennego 3 grudnia.
Były minister obrony Kim Yong-hyun
Kim został aresztowany 8 grudnia. Obecnie jest oskarżony o udział w działaniach, które stanowiły „podwaliny” rebelii i nadużycie władzy po ogłoszeniu stanu wojennego przez prezydenta Yoon Suk Yeola.
To pierwszy akt oskarżenia w tej sprawie. Zespół specjalnego oskarżenia prowadzący sprawę przedstawił szereg zarzutów wobec Kima w momencie publikacji aktu oskarżenia, zarzucając mu, że rozmawiał z Yoonem o stanie wojennym od początku tego roku.
Prokuratorzy twierdzą, że Yoon rozmawiał z Kimem o wprowadzeniu stanu wojennego przy wielu okazjach, co najmniej od marca tego roku, a faktyczne przygotowania rozpoczęły się w zeszłym miesiącu.
Zgodnie z aktem oskarżenia, Kim wysłał żołnierzy z różnych jednostek do parlamentu w czasie stanu wojennego, aby uniemożliwić ustawodawcom głosowanie przeciwko decyzji Yoona o wprowadzeniu stanu wojennego.
Gdy żołnierze dotarli do budynku parlamentu, prezydent Yoon wezwał Lee Jin-woo, dowódcę Dowództwa Obrony Stolicy, i rozkazał mu „wyważyć drzwi i wywlec” posłów na zewnątrz.
Ponadto prokuratorzy twierdzą, że Kim nakazał Yeo In-hyungowi, dowódcy Kontrwywiadu Obronnego, zatrzymanie około dwunastu osób, w tym przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego Woo Won-shika, ówczesnego lidera rządzącej Partii Władzy Ludu Han Dong-hoona i lidera opozycyjnej Partii Demokratycznej Lee Jae-myunga.
Kimowi zarzuca się wysłanie żołnierzy do biur Państwowej Komisji Wyborczej w celu zniszczenia serwerów agencji monitorującej wybory.
Prokuratorzy uznali, że działania Kima miały na celu obalenie konstytucji i podżeganie do zamieszek, co stanowiło podstawę do oskarżenia go o działalność wywrotową.
W związku z wydarzeniami na południowokoreańskiej scenie politycznej, agencja Reuters podała 27 grudnia, że pełniący obowiązki prezydenta Choi Sang-Mok (niedawno mianowany) oświadczył, iż zrobi wszystko, co możliwe, aby zapewnić stabilność państwa.
Wydał rozkaz, aby wojsko było w stanie najwyższej gotowości, gdyż uznał, że istnieje prawdopodobieństwo, iż Korea Północna podejmie próbę prowokacji.
Pan Choi jest ministrem finansów i wicepremierem odpowiedzialnym za sprawy gospodarcze . Objął stanowisko p.o. prezydenta 27 grudnia, po tym jak Zgromadzenie Narodowe przegłosowało impeachment p.o. prezydenta Hana Duck-soo.
Han został poddany procedurze impeachmentu po tym, jak oświadczył, że nie wyznaczy sędziów Sądu Konstytucyjnego, dopóki strony nie osiągną porozumienia politycznego.
Source: https://thanhnien.vn/nguoi-dau-tien-bi-truy-to-trong-vu-ban-hanh-thiet-quan-luat-tai-han-quoc-185241227164610179.htm






Komentarz (0)