Dzielnica Mui Ne to linia brzegowa od początku dzielnicy Phu Hai do końca dzielnicy Ham Tien (dawne miasto Phan Thiet, obecnie dzielnica Mui Ne w prowincji Lam Dong ). Z długością zaledwie około 7 km, obszar ten jest uważany za „duszę” Narodowego Obszaru Turystycznego Mui Ne, z wieloma luksusowymi kurortami, gęsto rozlokowanymi wzdłuż morza.
Jednak obecnie zjawisko erozji morskiej wnika głęboko w brzeg, niszcząc plaże wykorzystywane jako kąpieliska dla turystów i lokalnej ludności. Są miejsca, gdzie woda morska wdziera się na dziesiątki metrów w głąb terenów kurortów, powalając stare palmy kokosowe do morza, a nawet niszcząc konstrukcje pomocnicze zbudowane blisko morza. Zjawisko erozji nie tylko powoduje straty materialne inwestorów, ale także niszczy Mui Ne.

Miękkie mury morskie, które mają za zadanie rozbijać fale i chronić plażę, na plaży Mui Ne przyrównuje się do „potworów”.
ZDJĘCIE: QUE HA
Pan Phu, pracownik ośrodka SG (ul. Nguyen Dinh Chieu, okręg Mui Ne), powiedział, że jego inwestor wydał mnóstwo pieniędzy na budowę betonowego nasypu, który miał chronić ląd. Jednak zaledwie rok później fale wdarły się do brzegu, zmywając nasyp do morza. „Inwestor włożył w to dużo wysiłku i pieniędzy, ale betonowy nasyp okazał się nieskuteczny. Teraz, bez względu na koszty, musimy zbudować miękki nasyp, aby chronić brzeg” – powiedział pan Phu.

Miękkie nabrzeża wszędzie sprawiają, że plaża Mui Ne jest „bardziej niedbała” niż kiedykolwiek
ZDJĘCIE: QUE HA
Według pana Phu, podobnie jak w przypadku innych pobliskich kurortów, inwestor tego obiektu turystycznego zainwestował kilka miliardów VND w budowę miękkiego nabrzeża, aby zminimalizować szkody materialne i stworzyć plażę. Jednak budowa miękkiego nabrzeża utrudnia turystom pływanie. Ponadto przyczynia się do tego, że plaża wygląda w oczach turystów obskurnie i brzydko.

Wiele drzew i budynków w kurortach plażowych Mui Ne zostało wyciętych z powodu erozji morskiej.
ZDJĘCIE: QUE HA
Zarówno nieskuteczne, jak i nieestetyczne (?)
Piaszczysta plaża, choć jest wspólną własnością, od dawna pozostaje „prywatną własnością” obiektów turystycznych. Ze względu na specyfikę Mui Ne, wszystkie kurorty położone są tuż przy morzu. Dlatego plaża i wybrzeże są ważnymi czynnikami, które decydują o tym, czy turyści mogą cieszyć się walorami, jakie oferuje natura. To również czynnik, który pomaga turystom podjąć decyzję o powrocie do kurortu następnym razem.

Erozja morska w Mui Ne odbiera plaże mieszkańcom i turystom...
ZDJĘCIE: QUE HA
Pani An Tran, odpowiedzialna za obsługę klienta w ośrodku Ana, powiedziała, że ostatnio wielu turystów wymeldowywało się wcześniej, a po przyjeździe okazywało się, że plaża nie jest tak piękna, jak w reklamie. Nie tylko wyjeżdżali, ale i składali skargi. „To bardzo denerwujące, ale nie wiem, jak sprawić, by piasek był taki jak dawniej” – powiedziała pani An Tran.
Z tego powodu właściciele ośrodków prześcigają się w budowaniu twardych i miękkich nasypów, aby zachować piasek na potrzeby swoich ośrodków.

Przedsiębiorstwa turystyczne są zmuszone szukać sposobów walki z erozją morską.
ZDJĘCIE: QUE HA
W niektórych miejscach właściciele ośrodków zrzucali ogromne głazy, skały lub półki skalne (trójnożne betonowe bloki, czworonogi) długimi pasmami sięgającymi do morza, aby rozbić fale (tzw. grobla). W części kurortu, w centrum dzielnicy Ham Tien (starej), gdzie znajduje się wiele ośrodków, wielu właścicieli ośrodków tworzyło worki z piaskiem o bardzo dużej średnicy, zrzucając je z brzegu daleko w morze (tzw. miękka grobla).

Miękkie nabrzeże jest nadal akceptowalne. W tym miejscu (dawna dzielnica Phu Hai) firmy umieszczają również głazy w morzu, aby wykonać grodzie spawalnicze, które mają wytrzymać fale.
ZDJĘCIE: QUE HA
Każda strona ma taki worek z piaskiem, który blokuje erozyjne fale, tworząc mieliznę. Jednak patrząc z brzegu, gigantyczne worki z piaskiem wyglądają jak „potwory” leżące na morzu, co jest bardzo nieestetyczne dla plaży.
Pan NVT, emerytowany urzędnik Departamentu Rolnictwa i Rozwoju Wsi w Binh Thuan (dawniej), powiedział, że wcześniej Ludowy Komitet prowincji Binh Thuan polecił Departamentowi Rolnictwa i Rozwoju Wsi przewodniczenie i koordynację działań z Ludowym Komitetem Miasta Phan Thiet (dawniej Binh Thuan) w celu zbadania i oceny erozji w tym obszarze. Celem było wybranie najskuteczniejszego rozwiązania, które jednocześnie ochroni wybrzeże Mui Ne i zachowa naturalne piękno dla turystów i mieszkańców.

Ośrodek ten nie tylko wybudował miękkie nabrzeże aż do morza, ale także wzdłuż brzegu, nie pozostawiając turystom żadnego miejsca, w którym mogliby zejść nad morze.
ZDJĘCIE: QUE HA
Z drugiej strony, zdaniem ekspertów, niezależnie od tego, czy umocnienia są miękkie czy twarde, jeśli nie zostaną rozmieszczone synchronicznie, to chociaż linia brzegowa utrzyma się w jednym miejscu, fale zniszczą inne miejsca.
I to jest przyczyną erozji morskiej w Mui Ne rok po roku, na którą nie ma skutecznego rozwiązania.

W miejscach, gdzie nie ma środków na budowę nasypów, konieczne jest wykorzystanie wszelkiego rodzaju materiałów, na przykład rur, aby zapobiec osuwiskom.
ZDJĘCIE: QUE HA
Erozja nie tylko niszczy własność inwestorów, ale również niszczy poetycki krajobraz „błękitnego morza, białego piasku, żółtego słońca” w Mui Ne.
W odpowiedzi na pytanie Thanh Niena , pan Tran Van Binh, wiceprezes stowarzyszenia turystycznego Binh Thuan, powiedział, że agencje zarządzające i naukowcy muszą przeprowadzić badania, aby znaleźć synchroniczne i naukowe rozwiązanie, które będzie minimalizować koszty dla inwestorów turystycznych, ale jednocześnie pozwoli zachować naturalny krajobraz długiej, białej, piaszczystej plaży.
„Mui Ne jest obecnie bramą do morza w prowincji Lam Dong. Planowanie Mui Ne musi również odbywać się na szczeblu krajowym, nie tylko po to, by Lam Dong mógł się rozwijać, ale także by połączyć Wyżynę Centralną z regionem południowo-środkowego wybrzeża w ramach strategii wspierania gospodarki, społeczeństwa oraz utrzymania bezpieczeństwa narodowego i obronności” – powiedział Tran Van Binh.

Ośrodek znajduje się tuż przy plaży, ale turystom trudno jest dostać się na plażę, aby popływać.
ZDJĘCIE: QUE HA

W tym miejscu nie wolno się kąpać, ponieważ fale rozbijają głazy, beton i elementy nasypów i znoszą je do morza.
ZDJĘCIE: QUE HA

Aby zapobiec erozji, ośrodek zbudowano z litego betonu; jedyną ścieżką prowadzącą do morza jest niewielka ścieżka.
ZDJĘCIE: QUE HA

Turyści muszą pływać obok „gigantycznych potworów”
ZDJĘCIE: QUE HA

Konstrukcje budowane blisko morza, jak ta, zostaną zmyte przez fale i zawalą się do morza w każdej chwili, jeśli nie będzie falochronu.
ZDJĘCIE: QUE HA
Source: https://thanhnien.vn/nhung-con-quai-vat-tren-bai-bien-mui-ne-185250705151241859.htm






Komentarz (0)