Jeśli wpiszesz w Google hasło „Lam Dai Loc”, zobaczysz pierwszy artykuł z gazety Thanh Nien zatytułowany: „Dobry uczeń z Yen Bai może musieć zrezygnować ze szkoły z powodu COVID-19: Jestem bardzo zdezorientowany”! (20 kwietnia 2020 r.).
Z tego artykułu dowiadujemy się, że biedny student z grupy etnicznej Tay, który omal nie musiał rzucić szkoły, został wiodącym studentem Uniwersytetu Politycznego (znanego również jako Szkoła Oficerów Politycznych). Historia Lam Dai Loca z wioski Lang Chieng (gmina Ngoi A, dystrykt Van Yen, Yen Bai) stała się punktem zwrotnym w jego życiu dzięki życzliwości czytelników gazety Thanh Nien .
W kwietniu 2020 roku, kiedy wybuchła epidemia COVID-19, wiele szkół musiało zostać zamkniętych i przejść na naukę online, co spowodowało, że wielu uczniów z terenów górskich zmagało się z brakiem środków na naukę. Lam Dai Loc, jeden z wybitnych uczniów szkoły z internatem dla mniejszości etnicznych w prowincji Yen Bai, popadł w impas z powodu ubóstwa swojej rodziny. Jego ojciec zmarł przedwcześnie, matka Loca poważnie zachorowała (niewydolność serca w czwartym stadium), a on sam musiał mieszkać ze starszym bratem, którego matka wychowywała od dzieciństwa, więc nie miał pieniędzy na zakup telefonu do nauki. Ponieważ musiał przerwać naukę, przygotowując się do egzaminu maturalnego, Loc był bardzo zdezorientowany i nie wiedział, czy będzie w stanie kontynuować naukę. Czasami myślał o rzuceniu szkoły, aby pójść do pracy i zarobić pieniądze, aby pomóc bratu utrzymać matkę.
Zniszczony dom Lam Dai Loc i nowy dom wybudowany dzięki wsparciu finansowemu czytelników gazety Thanh Nien
Wiedząc o tej sytuacji, Gazeta Thanh Nien opublikowała artykuł o nim, wzywając społeczność do pomocy. Po publikacji artykułu anonimowy sponsor przekazał Locowi 50 milionów VND, aby mógł ukończyć 12. klasę bez konieczności rezygnowania ze szkoły, aby zarobić na życie. Pisarz zebrał również datki od znajomych, aby kupić Locowi telefon z dostępem do internetu, który ułatwi mu naukę online. Co ciekawe, czytelnicy z całego kraju, a także z zagranicy, np. ze Stanów Zjednoczonych i Korei, przesłali jego rodzinie prezenty i słowa otuchy. Niektórzy czytelnicy ze Stanów Zjednoczonych, po powrocie do Wietnamu (po pandemii COVID-19), odwiedzili Loca w domu.
Dzięki temu wsparciu Loc kontynuował naukę i został przyjęty do Szkoły Oficerów Politycznych z bardzo wysokim wynikiem (29,75 punktów). Jednak Loc nieustannie martwi się, że jego matka często choruje, a on musi mieszkać w zrujnowanym domu, który w każdej chwili może się zawalić. Gazeta Thanh Nien opublikowała artykuł zatytułowany „Biedny student Yen Bai prawie musiał rzucić szkołę z powodu COVID-19, mimo bardzo wysokich wyników egzaminów” (28 sierpnia 2020 r.), mając nadzieję, że społeczność połączy siły, aby pomóc biednemu, oddanemu i pilnemu studentowi zbudować mały dom dla matki, zanim wyjedzie na niziny, aby studiować na uniwersytecie.
Z artykułu wynika, że pewien filantrop przekazał rodzinie 50 milionów VND na budowę domu. „Być może to wydarzenie jest punktem zwrotnym, otwierającym nowy rozdział w moim życiu, bardziej kolorowy i znaczący…” – powiedział ze wzruszeniem Loc.
Czytelnik gazety Thanh Nien i jego żona z USA odwiedzili rodzinę Lam Dai Loc podczas jej wizyty w Wietnamie.
Do tej pory Loc rozpoczął czwarty rok nauki w Szkole Oficerów Politycznych. Podczas nauki Loc osiągnął wiele sukcesów. Pod koniec pierwszego roku Loc znakomicie zdobył tytuł „Żołnierza Wyższego Stopnia” i cieszył się zaufaniem oraz sympatią dowódców, towarzyszy broni i kolegów z drużyny. Dzięki swoim nieustannym wysiłkom, pod koniec 2021 roku Loc miał zaszczyt dołączyć do szeregów Komunistycznej Partii Wietnamu .
Przez dwa kolejne lata Loc był wzorowym uczniem, zdobywając tytuły „Podstawowego Myśliwca Emulacyjnego”, „Członka Partii z Wybitnymi Osiągnięciami w Misjach” oraz „Wybitnego Członka Związku Młodzieży”. Ponadto Loc brał udział w wielu konkursach organizowanych przez jednostkę i szkołę, osiągając wysokie wyniki, takie jak olimpijskie zawody z zakresu nauk marksistowsko-leninowskich i świadomości społeczno-politycznej, konkurs opowiadania historii „Wujek Ho” itp.
Oprócz intensywnej nauki i treningów, ten biedny młody człowiek pracował również jako sekretarz Związku Młodzieży 10 Batalionu, Szkoły Oficerów Politycznych, pełen pasji, zaangażowania i dynamiki. W roku szkolnym 2022-2023 Loc miał zaszczyt otrzymać tytuł „Wybitnej Młodej Twarzy” od dyrektora szkoły...
Lam Dai Loc jest obecnie wzorowym uczniem Szkoły Oficerów Politycznych.
Jestem niezmiernie wdzięczny czytelnikom gazety Thanh Nien za uwagę, pomoc i wsparcie, które dały mi skrzydła w realizacji moich marzeń. W czasie studiów i szkoleń w środowisku wojskowym nieustannie podejmowałem próby, dokładałem starań i dojrzewałem każdego dnia.
„W szczególności nigdy nie zapomniałem miłości, jaką obdarzyli mnie moi bracia, siostry, wujkowie, ciotki i czytelnicy gazety Thanh Nien. Postrzegam to jako zachętę i motywację do rozwoju i osiągnięcia większych sukcesów” – zwierzył się przyszły oficer polityczny.
W ciągu ostatnich 20 lat wśród bohaterów, których stworzyłem, było wielu młodych ludzi, którzy stracili oboje rodziców, pracowali tylko po to, by zdobyć pieniądze na studia, a teraz ukończyli studia i mają stabilną pracę. Imponujące jest to, że czytelnicy Thanh Nien pomogli bohaterom artykułów nie tylko w kraju, ale także wielu czytelnikom za granicą.
Wciąż pamiętam historię osieroconej uczennicy Le Thi Thanh Tam (uczennicy klasy 12A5 w liceum Quoc Oai w dystrykcie Quoc Oai w Hanoi), która straciła oboje rodziców w dzieciństwie. Tam znalazła się w bardzo trudnej sytuacji, ponieważ jej rodzice zmarli wcześnie, gdy była w siódmej klasie, więc Tam i jej siostra musiały pracować, aby opłacić szkołę. Starsza siostra, która była od niej o dwa lata starsza, musiała przerwać naukę w dziesiątej klasie, aby pracować i utrzymać młodszą siostrę. Tam również studiowała i pracowała, marząc o studiach.
W 2017 roku Tam zdała egzamin wstępny na Uniwersytet Języków Obcych (Uniwersytet Narodowy w Hanoi), ale jej marzenia zdawały się dobiegać końca, gdy roczne czesne wyniosło ponad 10 milionów VND, a dodatkowo musiała zapłacić ogromną sumę pieniędzy za naukę poza domem.
Czytelnik ze Stanów Zjednoczonych wrócił do Wietnamu, aby wręczyć prezent Le Thi Thanh Tam, bohaterce artykułu opublikowanego w gazecie Thanh Nien.
Po opublikowaniu przez gazetę Thanh Nien artykułu „Osierocona dziewczyna bez pieniędzy na studia” (5 września 2018 r.) wielu czytelników przesłało pieniądze, aby pomóc Tam. W szczególności, jeden z czytelników z USA wrócił do Wietnamu, aby przekazać darowiznę na jej rzecz. Wzruszające jest to, że 3 miesiące po publikacji artykułu autor otrzymał e-mail od czytelnika, który pytał o sytuację Tam i wyrażał chęć pomocy.
Czytelnicy twierdzą, że jest wietnamskim emigrantem, który mieszka i pracuje w USA od ponad 40 lat, przeszedł na emeryturę prawie dziesięć lat temu, ale nadal odkłada emeryturę na działalność charytatywną. Tym razem wrócił do Wietnamu i chciał osobiście przekazać tam swój dar, aby wesprzeć Tam.
Umówiłem się z nim na spotkanie i zawiozłem go do szkoły, w której uczyła się Tam. Rozmowa była bardzo krótka, zapytał tylko Tam, ile musi płacić miesięcznie, po czym wręczył jej kopertę. Kiedy wróciła do domu, studentka otworzyła ją i okazało się, że kwota wystarczy na pokrycie rocznego czesnego.
Autor i czytelnicy pochodzenia wietnamsko-amerykańskiego przybyli, aby wręczyć prezenty Le Thi Thanh Tam na Uniwersytecie Języków Obcych (Narodowy Uniwersytet Wietnamski w Hanoi).
Ponadto, dzięki wkładowi czytelników z całego kraju Tam opłaciła wszystkie cztery lata studiów. Studiowała i ciężko pracowała jako korepetytorka, aby zarobić dodatkowe 800 000 VND miesięcznie na czynsz. Siostra Tam oszczędzała 5 milionów VND miesięcznie z pensji w fabryce, aby przekazać jej 2 miliony VND na naukę. Teraz Tam ukończyła studia i pracuje jako wykładowca języka angielskiego w Hanoi z wysoką pensją.
Dzieląc się wsparciem, jakie otrzymaliśmy od czytelników gazety Thanh Nien w opublikowanym artykule, Tam ze wzruszeniem stwierdził: „To była bardzo aktualna, praktyczna i znacząca pomoc, która pomogła mi otworzyć nowy rozdział w moim życiu”.
Dzięki wsparciu czytelników nie tylko w kraju, ale także za granicą, widać szeroki wpływ gazety Thanh Nien . Tylko jako gazeta elektroniczna, Thanh Nien może być tak prężna i mieć tak szeroki zasięg. Dzięki temu wiele losów i wiele osób ma szansę odmienić swoje życie w ten sposób.Thanhnien.vn






Komentarz (0)