Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Weteranka nie tylko zajmuje się działalnością charytatywną, ale także nawraca 109 młodych narkomanów

Báo Dân SinhBáo Dân Sinh11/12/2023

[reklama_1]
„Kuchnia charytatywna 81-letniego weterana” to historia pani Nguyen Thi Phuong. Pomimo podeszłego wieku, pani Phuong wciąż zachowuje ducha wolontariatu, codziennie nosząc do kuchni szalik w kratkę.

Przez ostatnie 30 lat kuchnia pani Phuong pomagała setkom samotnych starszych osób, byłym młodym wolontariuszom, którzy utracili możliwość pracy, a zwłaszcza biednym, pilnym uczniom, zapewnić sobie wystarczającą ilość posiłków. Pani Phuong zaopiekowała się również wieloma uczniami należącymi do mniejszości etnicznych, którzy pojechali za rodzicami do Ho Chi Minh.

Uczestnicząc w działaniach rewolucyjnych od 12. roku życia, pani Nguyen Thi Phuong przeszła przez wiele różnych misji, aby chronić i zachować kraj. Wspominając niezapomniane lata swojego życia, pani Phuong powiedziała: „W wieku 12 lat dołączyłam do partyzantki w komunie. Moja rodzina była bazą na polu bitwy Inter-Zone 5. W tym czasie pomagałam ludziom w walce z analfabetyzmem i głodem. Poza tym dołączyłam do partyzantów. Po wyzwoleniu Dien Bien Phu nie dołączyłam już do partyzantki, ale zostałam wysłana przez Partię, państwo i wujka Ho na Północ, aby uczyć się w szkole dla uczniów z Południa. Kiedy Amerykanie zaatakowali Północ, dołączyłam do pracy antywrogiej w 1971 roku”.

81-letnia weteranka i jej historia pomagania biednym przez 30 lat.

81-letnia weteranka i jej historia pomagania biednym przez 30 lat.

Pracując pod bombami i kulami, pani Phuong zawsze zachowywała optymizm i pogodę ducha: „Działania rewolucyjne były fajne, mimo że bomby latały wszędzie. Co kilka dni ktoś był ranny lub ginął, ale my się nie baliśmy”.

Pewnego razu pani Phuong zasłabła w tunelu podczas pracy, mimo że była w ciąży. Pani Phuong powiedziała: „Mam dwójkę dzieci, 6 i 4 lata. Podczas pracy ciągnęłam je ze sobą, a gdy tylko tam dotarłam i zeszłam do tunelu, wróg ostrzelał go i zawalił. Moje dzieci również zasłabły, a ja miałam w brzuchu kolejne dziecko. Kiedy wyciągnięto mnie z wału, urodziłam je. To było bardzo trudne, mój mąż również był inwalidą wojennym”.

W czasie pokoju pani Phuong zawsze chce poświęcać swój wysiłek ochronie i rozwojowi kraju.

W czasie pokoju pani Phuong zawsze chce poświęcać swój wysiłek ochronie i rozwojowi kraju.

W czasie pokoju pani Phuong zawsze chce angażować się w ochronę i rozwój kraju. Oprócz prowadzenia kuchni charytatywnej, pani Phuong poświęca szczególną uwagę młodym narkomanom. Pani Phuong powiedziała: „Wiele dzieci ma zaledwie 12 lub 13 lat i porzuciło szkołę. Poprosiłam rząd o podjęcie działań na rzecz ich reformy. Kiedy poszłam do meliny, zobaczyłam, że dzieci były bardzo agresywne, a nawet chciały się bić. Ale kiedy zobaczyły mnie – panią Phuong – nadchodzącą, nie śmiały. Widząc, że nie mają pieniędzy na badania lekarskie i formalności związane z leczeniem uzależnień, to ja miałam się tym zająć. 109 dzieci trafiających na leczenie uzależnień ma wszystkie 109 decyzji podpisanych przez rząd”.

Odnosząc się do charytatywnej kuchni, pani Phuong powiedziała, że ​​narodziła się, gdy była świadkiem wielu dzieci porzucających szkołę i błąkających się po okolicy, a także wielu starszych osób bez dachu nad głową. Codziennie ona i jej dwaj koledzy gotują setki posiłków, aby pomóc potrzebującym. Ta działalność jest kontynuowana od 30 lat.

KRYSZTAŁ



Link źródłowy

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Lilie wodne w sezonie powodziowym
„Kraina Baśni” w Da Nang fascynuje ludzi i znajduje się w pierwszej dwudziestce najpiękniejszych wiosek na świecie
Łagodna jesień Hanoi widoczna na każdej małej uliczce
Zimny ​​wiatr „dotyka ulic”, mieszkańcy Hanoi zapraszają się nawzajem do meldunku na początku sezonu

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Purpura Tam Coc – magiczny obraz w sercu Ninh Binh

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt