Do klubu bilionów dolarów dołączyła spółka Nvidia, po tym jak jej akcje wzrosły o 4,2% i przed otwarciem sesji 30 maja ich cena wynosiła około 409 dolarów za akcję.
Mająca siedzibę w Santa Clara w Kalifornii firma dołącza do grona gigantów technologicznych, takich jak Microsoft, Alphabet, Amazon i Apple, i przekracza 1 bilion dolarów kapitalizacji rynkowej. Dzięki temu NVDA stała się dziewiątą spółką, która osiągnęła ten kamień milowy.
Kwota ta stanowi dwukrotność wartości kapitalizacji Taiwan Semiconductor Manufacturing Co (TSMC), drugiego co do wielkości producenta układów scalonych na świecie (535 miliardów dolarów).
Akcje spółki NVDA wzrosły o ponad 26% 25 maja po tym, jak 24 maja spółka opublikowała lepsze od oczekiwań wyniki kwartalne. Od początku roku akcje wzrosły o około 165%.
Warto zauważyć, że Nvidia prognozuje przychody na poziomie 11 miliardów dolarów z marginesem błędu wynoszącym zaledwie 2% w drugim kwartale 2024 roku. Jest to kwota o 50% wyższa od konsensusu szacunków na poziomie 7,15 miliarda dolarów.
Jensen Huang, współzałożyciel i prezes Nvidii. Wartość rynkowa Nvidii wzrosła o 207 miliardów dolarów w ciągu dwóch dni po tym, jak firma 24 maja przedstawiła lepsze od oczekiwań prognozy przychodów. Zdjęcie: USA Today
Jednym z czynników, które przyczyniły się do wzrostów akcji firmy Nvidia na giełdzie w pierwszej połowie roku, był trwający szał na sztuczną inteligencję (AI).
Popularność chatbota ChatGPT firmy OpenAI pod koniec ubiegłego roku sprawiła, że firmy technologiczne ścigały się, aby wypuścić na rynek własne rozwiązania z zakresu sztucznej inteligencji, co doprowadziło do wzrostu popytu na zaawansowane układy scalone wykorzystywane w tych produktach.
W obliczu szaleństwa na punkcie sztucznej inteligencji (AI), analityk Stifel, Ruben Roy, podniósł w zeszłym tygodniu cenę docelową akcji Nvidii z 225 do 300 dolarów. Według Roya, Nvidia pozostaje firmą najlepiej przygotowaną do czerpania korzyści z cyklu inwestycyjnego w dziedzinie sztucznej inteligencji w średnim terminie .
Nguyen Tuyet (według Reutersa, CNBC, Finbold)
Źródło






Komentarz (0)