Po koncercie Brotherhood w Vinh Phuc kilka dni temu, publiczność narzekała na jakość dźwięku podczas transmisji na żywo. Doprowadziło to do debaty między publicznością na żywo a publicznością transmisji na żywo. Publiczność transmisji narzekała, że głos Duy Manha nie jest już tak dobry jak wcześniej, ale publiczność na żywo stanęła w obronie wokalistki.
Później, na swojej stronie internetowej, Duy Manh wyraził również swoją frustrację, ponieważ system nagłośnienia podczas transmisji na żywo był w fatalnym stanie. Duy Manh napisał: „Tworzycie inżynierię, żeby transmitować na żywo na YouTube, żeby wszyscy mogli słuchać, kupujecie nowoczesny, drogi nadajnik do transmisji na żywo, a potem pogarszacie dźwięk do poziomu gorszego niż ten z telefonu, który publiczność nagrała na żywo. Powinniście skończyć z tymi sztuczkami. Piosenka „I am a 37 year old” jest już zsynchronizowana z ruchem warg, nie potrzebuję autotune'a, dlaczego celowo włączacie melodię, psując dźwięk? Wyciszacie głosy wszystkich widzów, zostawiając tylko mój głos do śpiewania, jak dobrze radzicie sobie z redukcją szumów?”.
![]() |
Dwóch artystów na wspólnym koncercie na żywo. Zdjęcie: BTC. |
Duy Manh powiedział również, że kiedy on i Tuan Hung śpiewali piosenkę „Di vang cuoc tinh” (Miłość z przeszłości) , ekipa techniczna ściszyła dźwięk w mikrofonie Tuan Hunga. Dlatego, już na scenie, Duy Manh poprosił ekipę techniczną o zwiększenie głośności dla swojego młodszego kolegi.
Po wpisie Duy Manha, opinia publiczna kontynuowała debatę, podnosząc wiele pytań. Pojawiły się również komentarze sugerujące, że Duy Manh jest grany nieczysto.
Około południa 25 września przedstawiciel Tuan Hunga potwierdził, że załoga nie miała nic wspólnego z wyżej wymienionym incydentem dźwiękowym.
„Problem z dźwiękiem w programie „Anh em ket doan” na żywo Duy Manha był nieoczekiwany, ale się wydarzył. Organizatorzy wzięli na siebie odpowiedzialność i przeprosili Duy Manha. Jako kierownik programu zespołu Tuana Hunga w tym programie na żywo, potwierdzamy, że nie mamy nic wspólnego z tym incydentem” – potwierdził przedstawiciel Tuana Hunga.
Według przedstawiciela Tuana Hunga, uzyskanie standardowego nagrania koncertu na żywo odbywającego się w dolinie otoczonej górami jest bardzo trudne, ponieważ pogłos jest tam zupełnie inny niż na innych scenach. Dlatego zespół Tuana Hunga musiał przygotować osobny mikser do transmisji na żywo, bardzo starannie go dostosowując, aby publiczność mogła oglądać transmisję z dźwiękiem najwyższej jakości.
„Jeśli chodzi o pana Duy Manha i organizatorów koncertów, podłączyli linię live bezpośrednio do miksera, więc podczas występu dźwięk z mikrofonu był suchy, a muzyka mogła nie pasować. Ponieważ koncert na żywo i scena są zbyt różne. Ten incydent to wyłącznie wina organizatorów i, jak wspomniano, organizatorzy już przyznali się do błędu panu Duy Manhowi. Cieszmy się i zrozummy pana Manha i pana Hunga, dali naprawdę znaczący koncert, aby pomóc ludziom poszkodowanym przez powódź” – podkreślił przedstawiciel.
Wcześniej Duy Manh i Tuan Hung zorganizowali wspólny koncert, mając nadzieję na zebranie 3 miliardów VND na pomoc mieszkańcom terenów dotkniętych powodzią. Kwota ta została przekazana przez organizatorów Komitetowi Centralnemu Wietnamskiego Frontu Ojczyzny .
Wieczór muzyczny był okazją do ponownego spotkania Tuan Hung – Duy Manh na scenie po wielu latach rozłamu, co przyciągnęło uwagę szerokiej publiczności.
(Według Znews - Magazynu Wiedzy)
Źródło: https://vietnamnet.vn/on-ao-o-show-dien-cua-duy-manh-tuan-hung-2325864.html







Komentarz (0)