Vietnam.vn - Nền tảng quảng bá Việt Nam

Pochodne wywołują oburzenie. Czy nazwa improwizacji The Baby Elephant w Ban Don jest w porządku?

Báo Tuổi TrẻBáo Tuổi Trẻ10/04/2024

[reklama_1]
Nhạc sĩ Phạm Tuyên - Ảnh: GĐCC

Muzyk Pham Tuyen - Fot.: GĐCC

Poniżej artykułu: Rodzina muzyka Phama Tuyena jest oburzona i nie zgadza się z wersją pochodną sztuki „Mały Słonik” w Ban Don Wpis opublikowano na stronie Tuoi Tre Online 9 kwietnia. Wielu czytelników skomentowało tę sprawę.

Czytelnik ngot****@gmail.com napisał w nim: „Czemu nie nazwać tego „ Improwizacją Małego Słonia z Ban Don ”? Muzyk Tran Tien również ma piosenkę „ Improwizacja Ly Qua Cau ” inspirowaną „Ly Qua Cau ”.

Jednak samo dodanie słowa „improwizacja” lub „spontaniczność” do tytułu i chęć zaadaptowania czyjegoś utworu do własnych upodobań również jest kwestią wartą omówienia.

Nie wspominając już o przykładzie, który przytoczył czytelnik powyżej, który również jest historią o prawach autorskich i wymaga ponownego omówienia. „Ngau hung ly qua cau” zostało napisane przez muzyka Tran Tiena w oparciu o inspirację wierszem „Dieu ly qua cau” poety Be Kien Quoc, a nie „Ly qua cau” .

W eseju „Pieśń, którą starzy witają wiosnę”, opublikowanym w gazecie Tuoi Tre 27 stycznia 2019 r., muzyk przyznał się do błędu, potwierdzając rolę współautora poety Be Kien Quoc w tej piosence.

Nie zniekształcajmy historii małego słonia w Ban Don.

Pod artykułem czytelnik Le Minh skomentował: „Obecnie wiele piosenek jest śpiewanych z niewłaściwym tekstem, złym rytmem, a nawet złym tytułem. Jeśli uważasz, że masz takie możliwości, komponuj własne piosenki i nie edytuj bezmyślnie cudzych utworów”.

Czytelnik Nguyen Thanh Hiep stwierdził, że wersja pochodna ma „rytm przypominający hybrydową piosenkę młodzieżową”, a Nguyen Nhat Dang skomentował to tak: „powinieneś szybko przeprosić i poprosić autora o pozwolenie”.

Przyjaciel Le To Ngoc skomentował po wysłuchaniu wersji pochodnej: „Trudno mi się z tym pogodzić, bo piękno, które towarzyszyło mi w piosence Pham Tuyen przez całe dzieciństwo, już nie istnieje. Mam nadzieję, że przemysł kulturalny i informacyjny zwróci uwagę na ten problem i nie pozwoli na rozprzestrzenianie się tego typu zniekształceń utworu”.

Przeczytałeś japońską nazwę oznaczającą: „Bądź tak kreatywny, nie bądź zbyt surowy dla młodszego pokolenia”.

Natychmiast inni zaczęli komentować: „Sąsiad wysmarował twarz twojego dziecka węglem. Dasz sobie z tym radę?”, „Wykorzystuje kreatywność, żeby robić, co mu się podoba, i mówi to w sposób surowy. Mam już dość tej dziecinnej etykietki”.

Nhạc sĩ Phạm Tuyên và con gái Phạm Hồng Tuyến - Ảnh: GĐCC

Muzyk Pham Tuyen i córka Pham Hong Tuyen – Fot.: GĐCC

Bardziej złożone w erze cyfrowej

Rodzina muzyka Phama Tuyena wciąż nie wie, kto jest właścicielem pochodnej wersji utworu „The Little Elephant in Ban Don” .

W rozmowie z Tuoi Tre Online , pani Pham Hong Tuyen – córka muzyka – dodała, że ​​w przeszłości ona i jej rówieśnicy często wymyślali piosenki do śpiewania.

Nhạc sĩ Phạm Tuyên - Ảnh: GĐCC

Muzyk Pham Tuyen - Fot.: GĐCC

W tamtych czasach media społecznościowe, YouTube czy TikTok nie były tak popularne jak dziś. Śpiewanie było głównie rozrywką w małej grupie przyjaciół i nie było możliwości filmowania i publikowania tego w internecie, jak dzisiaj.

Dlatego też popularność tych parodii nie jest duża.

„Jednak historia staje się bardziej skomplikowana i bardziej wpływa na autora oryginalnej piosenki w obecnym kontekście, gdy rozwijają się sieci społecznościowe. Rozróżnienie autentyczności – podróbki, oryginału – pochodnych… jest bardzo trudne” – powiedziała.

Nie mamy tu na myśli zawodowych piosenkarzy, którzy remiksują lub tworzą utwory pochodne, ale co z tymi, którzy śpiewają dla zabawy, a nie w celach komercyjnych?

Obecnie jest to duża grupa ludzi, która tworzy muzykę, tworzy pochodne utwory, a następnie rozpowszechnia je w mediach społecznościowych.

Według krytyka muzycznego Nguyen Quang Long, muzycy „prawdopodobnie nie są zbyt surowi, jeśli chodzi o parodiowanie ich oryginalnych piosenek”.

„Nawet jeśli chcemy temu całkowicie zapobiec, jest to trudne. W pewnym sensie jest to również przejaw kultury ludowej” – skomentował pan Long. Wyjaśnił, że Wietnamczycy mają poczucie humoru, są dowcipni, lubią porównywać, tworzyć i adaptować…

Jednakże zdaniem pana Longa środowisko internetowe stwarza warunki do rozprzestrzeniania się muzyki pochodnej i parodii, co wymaga bardziej cywilizowanego zachowania.

Jeśli to tylko zabawa, nie powinno być zakazane. Twórca powinien dodać notatkę lub wstęp, że jest to wersja pochodna, a nie oryginał.

Jeśli twórca utworu zależnego ma cel biznesowy lub jego motywacją jest kariera śpiewaka lub wykorzystanie go w oficjalnych programach, wówczas informacje o prawach autorskich muszą być bardzo jasne.

Wcześniej, odpowiadając na pytanie Tuoi Tre Online , córka muzyka również stwierdziła, że ​​muzyk Pham Tuyen mocno wspierał jego badania i twórczość w odnawianiu jego dzieł.

Nie oznacza to jednak, że można dowolnie wykorzystywać lub zmieniać utwór bez pytania o zgodę autora lub zmieniać go w sposób, który powoduje utratę ducha oryginalnego utworu autora.



Źródło

Komentarz (0)

No data
No data

W tym samym temacie

W tej samej kategorii

Oglądanie wschodu słońca na wyspie Co To
Wędrując wśród chmur Dalatu
Kwitnące pola trzciny w Da Nang przyciągają mieszkańców i turystów.
„Sa Pa of Thanh land” jest mgliste we mgle

Od tego samego autora

Dziedzictwo

Postać

Biznes

Piękno wioski Lo Lo Chai w sezonie kwitnienia gryki

Aktualne wydarzenia

System polityczny

Lokalny

Produkt