Planeta koczownicza Cha 1107-7626 znajduje się około 620 lat świetlnych od Ziemi – zdjęcie: ESO
Planety wędrujące, znane również jako planety swobodne, to ciała niebieskie, które nie krążą wokół żadnej gwiazdy, lecz swobodnie dryfują w przestrzeni kosmicznej. Odkryte po raz pierwszy w 2000 roku, planety te pozostają tajemnicą, choć szacunki wskazują, że ich liczba w Drodze Mlecznej musi sięgać bilionów, czyli 20 razy więcej niż liczba gwiazd.
Obiektem zaobserwowanym tym razem jest Cha 1107-7626, planeta koczownicza o masie 5-10 razy większej od masy Jowisza, niewystarczająco duża, by stać się brązowym karłem (masa 13-80 razy większa od masy Jowisza). Jednak, według serwisu informacyjnego IFLScience z 2 października, Cha 1107-7626 wykazuje nietypowe tempo „pożerania” materii.
Według zespołu badawczego pod kierownictwem University of St Andrews (Wielka Brytania), w kwietniu, maju, czerwcu i sierpniu 2025 r. Cha 1107-7626 nagle rozbłysło jaśniej o 1,5–2 stopnie, co odpowiada 6–8-krotnemu wzrostowi akrecji masy.
Zespół zmierzył, że maksymalna szybkość akrecji wynosi około 10⁻⁷ masy Jowisza na rok, co odpowiada około 6 miliardom ton na sekundę – jest to najwyższa szybkość, jaką kiedykolwiek zarejestrowano dla ciała o masie planetarnej.
„Pochodzenie planet nomadów wciąż pozostaje kwestią otwartą. Naukowcy próbują wyjaśnić, czy są to najmniejsze obiekty powstałe w wyniku rozpadu gwiazd, czy też gazowe olbrzymy wyrzucone z macierzystych układów gwiezdnych” – powiedział profesor Aleks Scholz, współautor badania z Uniwersytetu St Andrews.
Zjawisko to klasyfikuje się jako rozbłysk EXor — krótkotrwały wybuch spowodowany zwiększoną szybkością akrecji, powszechnie obserwowany u młodych gwiazd.
Zespół badawczy stwierdził, że odkrycie to zaciera granicę między planetą a gwiazdą i pozwala nam zajrzeć w najwcześniejsze etapy formowania się planet koczowniczych.
Badanie opublikowano w czasopiśmie The Astrophysical Journal Letters .
Source: https://tuoitre.vn/phat-hien-hanh-tinh-lang-thang-an-6-ti-tan-vat-chat-moi-giay-20251003104244673.htm
Komentarz (0)