(CLO) Rebelianci z M23 wycofali się z rozmów pokojowych z rządem Demokratycznej Republiki Konga w poniedziałek, niecałe 24 godziny przed planowanym spotkaniem stron w Angoli.
Sojusz rebeliantów, do którego należy M23, ogłosił wycofanie się z pierwszych bezpośrednich rozmów z rządem Konga po tym, jak Unia Europejska (UE) nałożyła tego dnia sankcje na M23 i przedstawicieli Rwandy.
Rebelianci z M23 w Demokratycznej Republice Konga. Zdjęcie: X/GI
Sojusz Rzeki Kongo, reprezentujący M23, stwierdził, że działania UE mają na celu „utrudnianie długo oczekiwanych negocjacji”.
Grupa M23 od dawna domagała się bezpośrednich negocjacji z rządem Konga, ale prezydent Konga Felix Tshisekedi zawsze odmawiał, twierdząc, że M23 jest jedynie siłą zastępczą Rwandy.
Jednak w niedzielę pan Tshisekedi zmienił swoje stanowisko i zgodził się wysłać delegację do Luandy, po tym jak wojska rządowe poniosły serię porażek na polu bitwy i znalazły się pod presją sojuszniczej Angoli.
Rzeczniczka pana Tshisekediego, Tina Salama, poinformowała, że po wycofaniu się M23 rząd Konga nadal będzie uczestniczył w konferencji zgodnie z planem. „Potwierdzamy, że weźmiemy w niej udział na zaproszenie mediatorów” – powiedziała pani Salama.
Wojna we wschodniej części Demokratycznej Republiki Konga, będąca następstwem ludobójstwa w Rwandzie w 1994 r. i walk o zasoby mineralne, gwałtownie zaostrzyła się od stycznia tego roku.
Bojownicy M23 opanowali dwa największe miasta we wschodnim Kongo, zabijając tysiące osób i zmuszając setki tysięcy do opuszczenia swoich domów.
Nowe sankcje Unii Europejskiej są uważane za jedne z najsurowszych środków nałożonych dotychczas na Ruch 23 i Rwandę od czasu eskalacji konfliktu na początku tego roku.
Zobel Behalal, starszy pracownik naukowy Global Initiative Against Transnational Organized Crime, powiedział, że środki te są szczególnie istotne, ponieważ dotyczą Rwandyjskiego Urzędu Górniczego i rafinerii złota.
W swoim oświadczeniu Congo River Alliance skrytykowało strony międzynarodowe za przyjęcie „mylącego i sprzecznego” stanowiska.
„Powtarzające się sankcje wobec naszych członków, zwłaszcza te wprowadzone w przededniu rozmów w Luandzie, poważnie utrudniły bezpośredni dialog i uniemożliwiły osiągnięcie jakiegokolwiek postępu” – czytamy w oświadczeniu.
Również w poniedziałek Rwanda stanowczo zareagowała na apel Belgii, która wcześniej wezwała UE do zaostrzenia działań wobec tego kraju. Rząd Rwandy ogłosił zerwanie stosunków dyplomatycznych z Belgią i nakazał belgijskim dyplomatom opuszczenie kraju w ciągu 48 godzin.
Ministerstwo spraw zagranicznych Rwandy oskarżyło Belgię, byłego władcę kolonialnego Rwandy i Konga, o „stosowanie kłamstw i manipulacji w celu wywołania fali bezpodstawnej wrogości wobec Rwandy”.
Niedługo potem belgijski minister spraw zagranicznych Maxime Prevot ogłosił, że Bruksela odpowie, uznając rwandyjskich dyplomatów za „persona non grata”.
Cao Phong (wg AJ, Reuters)
Source: https://www.congluan.vn/bi-eu-trung-phat-phien-quan-m23-rut-khoi-dam-phan-hoa-binh-voi-chdc-congo-post338966.html
Komentarz (0)