Szef filipińskiej armii, generał porucznik Roy Galido poinformował, że kraj ten włączy amerykański system rakietowy Typhon do dużych ćwiczeń w zakresie uzbrojenia, które odbędą się w przyszłym miesiącu.
Na konferencji prasowej 17 lutego generał porucznik Galido powiedział, że powyższe ćwiczenia były częścią filipińskich ćwiczeń połączonych sił zbrojnych (Catex), mających na celu sprawdzenie zdolności armii do reagowania na kryzysy wywołane „zagrożeniami zewnętrznymi”. Według „South China Morning Post” , Galido nie wymienił konkretnie, o jakie zagrożenie chodzi.
System rakietowy Typhon na międzynarodowym lotnisku Laoag na Filipinach we wrześniu 2024 r.
Ćwiczenia, które odbędą się w dniach 3-12 marca, mają na celu wdrożenie nowej, filipińskiej koncepcji kompleksowej obrony archipelagu. W tegorocznych ćwiczeniach weźmie udział około 6000 żołnierzy i będą to pierwsze ćwiczenia, które odbędą się nie tylko na północnej filipińskiej wyspie Luzon, ale także w centralnych Visayas i południowym Mindanao.
Generał broni Galido powiedział, że obszary te zostały wybrane, ponieważ rozmieszczenie na nich dużych sił lądowych, takich jak czołgi i artyleria, nie zakłóci spokoju lokalnych społeczności. Dodał, że takie wspólne operacje są właściwe i konieczne w ramach nowej filipińskiej Koncepcji Kompleksowej Obrony Archipelagu.
Zapytany, czy Filipiny zdecydowały się zaproponować system Typhon, Galido odpowiedział, że obecnie wojsko koncentruje się na zbadaniu tego systemu, „ponieważ możemy pozyskać podobną platformę”. Galido dodał, że dalsza obecność systemu Typhon na Filipinach ma charakter „obronny”.
USA zmieniają oświadczenie w sprawie Tajwanu, Chiny reagują stanowczo
Chiny wielokrotnie apelowały do Filipin o wycofanie systemu Typhon z ich terytorium. System został przekazany Filipinom przez Stany Zjednoczone w kwietniu 2024 roku w celu wykorzystania we wspólnych ćwiczeniach. Od tego czasu wyrzutnia pozostaje w kraju. W grudniu 2024 roku Filipiny ogłosiły plany nabycia własnego systemu Typhon.
Pułkownik Louie Dema-ala, szef działu public relations filipińskiego wojska, powiedział w programie This Week in Asia, że jedną z broni artyleryjskich testowanych na targach Catex będzie największa – samobieżna haubica kalibru 155 mm zakupiona od izraelskiego dostawcy uzbrojenia Elbit Systems. Filipiny posiadają obecnie 12 samobieżnych systemów artyleryjskich kal. 155 mm (ATMOS), które zakupiono cztery lata temu za 40,8 miliona dolarów.
Indyjski pocisk Brahmos
Coraz liczniejsze doniesienia wskazują na dywersyfikację strategii zaopatrzenia Manili w broń. Agencja Reuters, powołując się na anonimowe źródła, podała 13 lutego, że Filipiny zamówią w Indiach w kwietniu systemy rakiet ziemia-powietrze średniego zasięgu Akash o wartości 200 milionów dolarów. Według Maxa Montero, australijskiego analityka ds. obronności, zakup systemu rakietowego Akash może „zapewnić obronę powietrzną” dla nowo nabytych przez filipińską marynarkę wojenną indyjskich systemów rakietowych BrahMos.
Pan Galido zdementował wszystkie powyższe informacje, mówiąc, że Filipiny wciąż znajdują się na etapie „identyfikacji systemów lub platform, które pozwolą wojsku na rozmieszczenie sił” w obrębie 200-milowej wyłącznej strefy ekonomicznej kraju.
Tymczasem pan Dema-ala przyznał, że filipińska armia jest „zbyt mała” w porównaniu z armią chińską. To właśnie dlatego, zdaniem pułkownika Dema-ali, Filipiny starają się zwiększyć swoje siły rezerwowe, które, jak powiedział, liczą obecnie „miliony ludzi”. Według pana Dema-ali filipińska armia planuje również zakup systemu rakiet wielozadaniowych, ale napotkała na przeszkody finansowe.
Source: https://thanhnien.vn/philippines-du-dinh-dua-he-thong-ten-lua-typhon-vao-mot-cuoc-tap-tran-lon-185250218172154513.htm






Komentarz (0)