
Od caddiego swojego ojca do najlepszego kandydata do golfa w Chinach.
Urodzony i wychowany w prowincji Hunan (Chiny), Haotong Li nie miał dzieciństwa związanego z lokalnymi polami golfowymi. Poszedł w ślady ojca, właściciela salonu samochodowego z pasją do golfa, i dla przyjemności pracował jako caddie. Jednak to ciche obserwowanie uderzeń i rund ojca zrodziło w nim miłość do golfa.
W 2011 roku, w wieku 16 lat, Haotong Li zdecydował się na karierę zawodową. Zaledwie pięć lat później dołączył do DP World Tour i od razu zapisał się w historii, odnosząc pierwsze zwycięstwo w China Open 2016.
Choć nigdy nie wygrał żadnego ważnego tytułu, Li wielokrotnie zasłynął w świecie golfa. Podczas turnieju Open 2017 w Royal Birkdale, rozegrał rundę finałową z wynikiem zaledwie 63 uderzeń, co było jednym z najlepszych wyników w historii turnieju, zajmując ex aequo trzecie miejsce, sześć uderzeń za mistrzem Jordanem Spiethem. To wciąż najlepszy występ chińskiego golfisty w ważnym turnieju.
Rok później Li pokonał Rory'ego McIlroya w finale Dubai Desert Classic 2028 zaledwie jednym uderzeniem i zdobył swój drugi tytuł DP World Tour.
Podczas PGA Championship 2020 Li został pierwszym chińskim graczem, który poprowadził rundę w dużym turnieju, po tym jak w drugiej rundzie uzyskał wynik 65 uderzeń bez bogeyów. Chociaż nie udało mu się utrzymać prowadzenia i zajął 17. miejsce, ten występ pokazał, że Li jest odporny na presję ze strony rywali na najwyższym poziomie.




Osiągnięcie najniższego punktu w karierze i odmowa poddania się.
Jednak od tego momentu kariera Haotonga Li stopniowo podupadała. W dwóch kolejnych turniejach Open w 2021 i 2022 roku nie zdołał zakwalifikować się do finału. Jego ranking światowy (OWGR) gwałtownie spadł, w pewnym momencie wypadając poza pierwszą 500, a nazwisko Haotong Li zdawało się znikać z mapy światowego golfa.
W 2023 roku Li rozważał przejście na emeryturę. Oprócz spadku formy, zmagał się również z zespołem Yips, zaburzeniem psychicznym powodującym utratę kontroli nad dłońmi i nadgarstkami podczas udarów. Jednak dzięki wsparciu rodziny, silnemu fundamentowi i dobremu zespołowi trenerów, Li się nie poddał.
Ostatnie zwycięstwo Li w Qatar Masters w lutym nie tylko zapewniło mu czwarty tytuł DP World Tour, ale było również momentem głęboko emocjonalnym.
Po decydującym birdie z odległości ponad 4,5 metra na ostatnim dołku Haotong Li rozpłakał się, przytulając swojego caddiego, towarzysza, który był przy nim w najciemniejszych dniach.
Z otchłani rozpaczy Li odrodził się. W ostatnich 10 turniejach Haotong Li czterokrotnie plasował się w pierwszej dziesiątce. Liczby nie kłamią i Li nie potrzebuje dalszych dowodów: powrócił silniejszy niż kiedykolwiek.



Zapierająca dech w piersiach bitwa pod Royal Portrush
Po 69 (-2) w trzeciej rundzie, Haotong Li wszedł do finału Open 2025 na drugim miejscu, za Scottiem Schefflerem. Znalezienie się w grupie z numerem jeden na świecie w rundzie finałowej było dla Li radością, ale i wielkim wyzwaniem.
Przez całą rundę Li zmagał się z nierównymi uderzeniami z tee, trafiając mniej niż połowę fairwayów. Najgorszy okazał się podwójny bogey na 14. dołku, który niemal przekreślił wszelką nadzieję.
Jednak z uporem osoby, która nigdy się nie poddaje, Li natychmiast odpowiedział puttem na birdie z 5 metrów na 15. dołku, a następnie wykonał wspaniałe uderzenie z piasku na 17. dołku, zatrzymując się zaledwie 60 cm od chorągiewki i zdobywając ostatniego birdie tego dnia.
„Moje uderzenie było naprawdę problematyczne; straciłem około pięciu uderzeń przez drivera. Chyba muszę to poprawić” – przyznał Li.
Ostatecznie Haotong Li zajął czwarte miejsce z łącznym wynikiem -11. Otrzymał zaproszenie na Masters 2026 i awansował na trzecie miejsce w rankingu DP World Tour Race to Dubai. To bardzo ważne, ponieważ dziesięciu najlepszych graczy w tym rankingu otrzyma członkostwo w PGA Tour.
„To wspaniale. Nie spodziewałem się wiele przed turniejem, więc cieszę się, że zajmuję miejsce w pierwszej czwórce i wracam na Masters” – powiedział 29-letni golfista.


Jadę do Augusty i spełniam marzenia o PGA Tour.
Masters zawsze był wymarzonym turniejem dla każdego golfisty, a dla Haotonga Li to niezapomniane wspomnienia. W 2019 roku grał u boku Tigera Woodsa i Jona Rahma w pierwszych dwóch rundach. Woods właśnie zdobył swój 15. tytuł wielkoszlemowy.
„Rywalizacja z Tigerem w Auguście była spełnieniem marzeń” – wspominał Li z emocjami. Jego powrót w 2026 roku będzie jego trzecim występem w The Masters, po zajęciu 32. miejsca (2018) i 43. miejsca (2019).
Ze 111. miejsca w światowym rankingu przed turniejem Open 2025, Haotong Li awansował na 77. miejsce i jest bardzo blisko swojego celu, jakim jest powrót do PGA Tour. A niezapomniane doświadczenie w Portrush, gdzie grał w finale ze Schefflerem, dodatkowo zmotywowało go do dalszej drogi.
„Naprawdę przyjemnie było grać ze Scottiem, który jest niesamowicie przyjazny i miły” – powiedział Li. „Trochę żartowaliśmy, było fajnie. Zapytałem, czy mogę z nim potrenować, kiedy będę na PGA Tour, a Scottie się zgodził. Zażartowałem nawet: »Jeśli do ciebie napiszę, pamiętaj, żeby odpisać«. Odpowiedział: »Co masz na myśli?«. Zaśmiałem się. To taki miły facet”.

Niesamowita historia „dziewczyny z zezem”, która została bohaterską bramkarką reprezentacji Anglii.

Reprezentacja Malezji do lat 23 spotkała się z ostrą krytyką ze strony prasy krajowej, która nazwała ją „bezużyteczną”.

Trener reprezentacji Malezji do lat 23 płakał, gdy jego drużyna odpadła.
Najważniejsze momenty: U23 Indonezja 0-0 U23 Malezja: Zmarnowane okazje

Cong Viettel I odniósł przekonujące zwycięstwo w pierwszej rundzie Narodowych Mistrzostw Piłki Nożnej U15.
Source: https://tienphong.vn/rong-chau-a-haotong-li-gay-sot-tai-the-open-va-hanh-trinh-tro-lai-dinh-cao-post1762640.tpo






Komentarz (0)