W wydarzeniu wzięli udział przywódcy, byli przywódcy, byli urzędnicy, reporterzy, redaktorzy gazety Armii Ludowej, potomkowie generała dywizji i dziennikarza Tran Cong Mana oraz przedstawiciele klanu Tran Cong z Ha Tinh, Thanh Hoa i Hanoi .

Delegaci uczestniczący w spotkaniu.
W programie wziął udział pułkownik Le Ngoc Long, zastępca redaktora naczelnego i przewodniczący Stowarzyszenia Dziennikarzy Gazety Armii Ludowej.

Przemawiając na spotkaniu, generał porucznik Le Phuc Nguyen, były redaktor naczelny gazety Armii Ludowej, zastępca szefa Komitetu Łączności Tradycyjnej gazety Armii Ludowej, stwierdził, że to zbieg okoliczności, iż urodziny generała dywizji i dziennikarza Tran Cong Mana zbiegły się z dniem wydania pierwszego numeru gazety Armii Ludowej; urodził się on w 1925 r., a więc w roku, w którym przywódca Nguyen Ai Quoc założył gazetę Thanh Nien, dając początek rewolucyjnemu dziennikarstwu w Wietnamie.

Generał porucznik Le Phuc Nguyen zacytował generała Vo Nguyen Giapa: „Towarzysz Tran Cong Man, mający za sobą ponad jedną trzecią wieku dziennikarstwa, był zarówno osobą o silnej woli, która kierowała agencją prasową armii, jak i bystrym, prestiżowym dziennikarzem”.

Na spotkaniu przemawiał generał porucznik Le Phuc Nguyen.

Zanim Tran Cong Man rozpoczął pracę w gazecie Armii Ludowej, był oficerem politycznym , zdobywał doświadczenie na wielu stanowiskach, dowodząc w praktyce i walcząc w oddziałach, a także brał udział w kampanii Dien Bien Phu. Według generała porucznika Le Phuc Nguyena, dziennikarz Tran Cong Man, który przez 25 lat (1964–1989) pracował w gazecie Armii Ludowej, pełniąc funkcję zastępcy redaktora naczelnego, a następnie redaktora naczelnego, wykazał się talentem przywódczym, menedżerem prasowym oraz bystrym, wrażliwym piórem. Jego liczne prace dziennikarskie, obejmujące wiele gatunków literackich i poruszające wiele aktualnych tematów, znalazły oddźwięk w opinii publicznej i przekonały czytelników krajowych i zagranicznych.

Jego prace dziennikarskie są nadal wysoko cenione przez czytelników i badaczy dziennikarstwa. W szczególności poruszane w nich treści, a także jego talent analityczny, wizja i zdolność przewidywania, pozostają aktualne do dziś. Są to: krytyka biurokracji, arogancja i autorytaryzm; dążenie do pozycji, władzy i osobistych korzyści; kwestia integracji międzynarodowej, integracji, ale nie rozpadu; kwestia rozwoju socjalistycznej gospodarki rynkowej; kwestie budowania partii, pracy kadrowej…

„Dla pokoleń dziennikarzy gazety Armii Ludowej, generał dywizji i dziennikarz Tran Cong Man był nie tylko wzorowym dowódcą, ale także nauczycielem, bratem i kolegą o głębokich zasadach i humanistycznym usposobieniu. Był przykładem wytrwałej pracy, kreatywności, poświęcenia swojemu zawodowi, zawsze pełen inteligencji, umiejętności odważnego reagowania, a zwłaszcza umiejętności przekonywania innych. Z okazji setnej rocznicy urodzin generała dywizji i dziennikarza Tran Cong Mana przyjrzyjmy się cennemu dziedzictwu, jakie pozostawił potomnym. Był to świetlany przykład szczerego, prostego i bliskiego życia oraz miłości, jaką żywił do rodziny, przyjaciół, towarzyszy broni, kolegów z drużyny i uczniów. To była wspaniała kariera dziennikarska, pełna wybitnych dowodów poświęcenia i kreatywności” – stwierdził generał porucznik Le Phuc Nguyen.

Podczas spotkania generał dywizji Phan Khac Hai, były wiceminister kultury i informacji, były redaktor naczelny gazety Armii Ludowej, przewodniczący Komitetu Łączności Tradycji gazety Armii Ludowej, powiedział, że generał dywizji i dziennikarz Tran Cong Man to człowiek o osobowości, odważny i bardzo surowy. „Kiedy pierwszy raz spotkałem dziennikarza Tran Cong Mana, byłem trochę przestraszony jego surowością. Ale potem uczucie strachu przerodziło się w szacunek dla jego talentu i cnoty. Jest on jednym z dwóch „wielkich drzew” gazety Armii Ludowej i prasy wietnamskiej (obok dziennikarza Nguyen Dinh Uoc). Miałem szczęście, że podzielił się ze mną swoim doświadczeniem w zarządzaniu i dziennikarstwie w tym okresie”.

Generał dywizji Phan Khac Hai podzielił się swoimi przemyśleniami na spotkaniu.

Dziennikarz Ho Quang Loi, były wiceprezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Wietnamskich i były zastępca redaktora naczelnego gazety Armii Ludowej, miał to szczęście, że przez 10 lat pracował pod kierownictwem redaktora naczelnego Tran Cong Mana w gazecie Armii Ludowej.

„Wysyłając artykuły do ​​redaktora naczelnego Tran Cong Mana do zatwierdzenia, pierwszym pytaniem, jakie zadawał, było: «Czy jest coś nowego?». To najtrudniejsza rzecz dla dziennikarzy. Przekonywał nas, że dla dziennikarzy nowość oznacza nowe informacje, nowe problemy, nowe sposoby wyrażania się, nowe sformułowania. W tamtych czasach, kiedy my, reporterzy, wysyłaliśmy artykuły do ​​redaktora naczelnego, ukradkiem zaglądaliśmy przez okno, żeby zobaczyć, czy je zatwierdza. Jeśli pan Man podpisał się na „M”, byliśmy bardzo szczęśliwi, ponieważ artykuł na pewno zostanie opublikowany; a jeśli zatwierdził na „OK”, byliśmy niezwykle podekscytowani, ponieważ nas pochwalił. Generał dywizji i dziennikarz Tran Cong Man wniósł bardzo cenny wkład w historię gazety Armii Ludowej” – powiedział dziennikarz Ho Quang Loi.

Dziennikarz Ho Quang Loi opowiada o swoich wspomnieniach z pracy jako dziennikarz pod dowództwem generała dywizji i dziennikarza Tran Cong Mana.

Zanim dołączył do gazety Armii Ludowej, towarzysz Tran Cong Man przez wiele lat pracował w Korpusie Inżynieryjnym. Generał dywizji Dinh Ngoc Tuong, sekretarz partii i komisarz polityczny Korpusu Inżynieryjnego, podkreślił: „Lata pracy w siłach inżynieryjnych zahartowały i zaszczepiły w towarzyszu Tran Cong Manie dyscyplinę i hart ducha oficera politycznego z bogatym doświadczeniem praktycznym, kształtując ścisły styl pracy, bogaty w koleżeństwo i pracę zespołową. Podczas kampanii Dien Bien Phu, na stanowisku komisarza politycznego 151. Pułku Inżynieryjnego, towarzysz Tran Cong Man i inni kadrowi zawsze trzymali się blisko formacji i pola bitwy. Jako sekretarz Komitetu Szkolnego i dyrektor Oddziału Inżynieryjnego, towarzysz Tran Cong Man był bezpośrednio zaangażowany w szkolenie kadr inżynieryjnych, wnosząc istotny wkład wraz z Komitetem Szkolnym i Radą Dyrektorów Oddziału w położenie pierwszych kamieni węgielnych pod tradycję „dobrego nauczania, dobrego studiowania, dobrego szkolenia, gotowości do walki” dzisiejszej Szkoły Oficerów Inżynieryjnych”.

Na spotkaniu przemawiał generał dywizji Dinh Ngoc Tuong, sekretarz partii i komisarz polityczny Korpusu Inżynieryjnego.

Pułkownik Le Ngoc Long, zastępca redaktora naczelnego i przewodniczący Stowarzyszenia Dziennikarzy Gazety Armii Ludowej, podkreślił, że kameralne spotkanie było nie tylko okazją do podsumowania wspaniałej drogi dziennikarskiej, ale także chwilą, w której dziennikarze Gazety Armii Ludowej mogli spojrzeć na siebie w lustrze wzorowego dziennikarza rewolucyjnego, oddanego nauczyciela i dożywotniego „siewcy nasion na polu słów”.

Dziennikarz Tran Cong Man pozostawił głęboki ślad w historii gazety Armii Ludowej i wietnamskiej prasy rewolucyjnej. Ludzie odnajdują w nim połączenie niezłomnej woli politycznej i błyskotliwego dziennikarskiego myślenia, a także bezkompromisowego ducha walki i prostej, szczerej osobowości.

Na spotkaniu przemawiał pułkownik Le Ngoc Long, zastępca redaktora naczelnego i przewodniczący Stowarzyszenia Dziennikarzy Gazety Armii Ludowej.

„Nie tylko pisał, zawsze rozpalał ogień kreatywności w zespole kadr i reporterów Gazety Armii Ludowej. Koledzy do dziś pamiętają jego codzienne, znajome pytanie: „Czy jest coś nowego?” – proste pytanie, które stało się zawodowym mottem wielu pokoleń reporterów Gazety Armii Ludowej. Bo dla niego bycie dziennikarzem oznacza nie poprzestawanie na tym, co już jest, ale ciągłe poszukiwanie nowych rzeczy, nowych podejść, nowych perspektyw, aby prasa mogła być prawdziwym „przewodnikiem myśli”. Pod jego kierownictwem Gazeta Armii Ludowej stała się jedną z wiodących gazet politycznych w kraju: jednocześnie bystrą i humanistyczną; jednocześnie walczącą i szerzącą wiarę i człowieczeństwo. Dorosły setki pisarzy, których był mentorem, z których wielu później zostało liderami i prestiżowymi dziennikarzami, kontynuując pisanie złotej historii gazety o nazwie Armia Ludowa” – podkreślił pułkownik Le Ngoc Long.

Tradycyjny Komitet Łącznikowy Gazety Armii Ludowej i rodzina generała dywizji, dziennikarza Tran Cong Mana.

Podczas spotkania delegaci wyrazili głęboką wdzięczność za wkład, poświęcenie i duchowe dziedzictwo, jakie pozostawił po sobie generał dywizji i dziennikarz Tran Cong Man. Dziedzictwem tym jest silna wola polityczna, duch śmiałości w mówieniu, działaniu i braniu odpowiedzialności; surowość w stosunku do zawodu, ale tolerancja wobec ludzi; oraz silna wiara w moc prawego pióra.

Wiadomości i zdjęcia: HOAI PHUONG

* Aby zapoznać się z powiązanymi wiadomościami i artykułami, odwiedź sekcję Kultura.

    Source: https://www.qdnd.vn/van-hoa/doi-song/thieu-tuong-nha-bao-tran-cong-man-nguoi-chi-huy-mau-muc-nha-bao-sac-sao-uy-tin-885592