18-letni haker, który zaatakował Nvidię, Grand Theft Auto i Ubera, cierpi na złożone zaburzenia ze spektrum autyzmu powiązane z chorobą psychiczną
Kurtaj, lat 18, jest w centrum siedmiotygodniowego procesu karnego w Londynie wraz ze swoim 17-letnim wspólnikiem, którego nazwiska nie można ujawnić ze względu na niepełnoletniość. Oskarżeni są o włamanie do systemów Nvidia, Grand Theft Auto i Uber w 2022 roku. Według Bloomberga, obaj oskarżeni są o 12 zarzutów, w tym o wymuszenia, oszustwa i cyberataki.
Kurtaj, który ponosi pełną odpowiedzialność za połowę zarzutów, został uznany przez sędziego za niezdolnego do wzięcia udziału w rozprawie przed jej rozpoczęciem, ponieważ cierpi na złożone zaburzenia ze spektrum autyzmu, czyli całościowe zaburzenie rozwoju powiązane z chorobą psychiczną.
Oznacza to, że nie można uznać go za osobę z „zamiarem popełnienia przestępstwa” i zamiast więzienia może zostać skierowany na leczenie w warunkach społecznych lub wysłany do zakładu psychiatrycznego. Na początku tego tygodnia ława przysięgłych uznała go winnym wszystkich zarzutów.
Prawnicy argumentowali, że dowody łączące te dwie osoby ze zdarzeniem nie były wystarczająco mocne i nie było sposobu, aby stwierdzić, czy Kurtaj był odpowiedzialny za cyberatak.
W oświadczeniu dla agencji Bloomberg prawniczka Kurtaja, Niamh Matthews-Murphy, powiedziała, że pomimo decyzji ławy przysięgłych, od której można się odwołać, mają nadzieję, że sprawa rzuci światło na to, w jaki sposób osoby z poważnymi zaburzeniami neurorozwojowymi mogą wchodzić w interakcje z policją i wymiarem sprawiedliwości.
W latach poprzedzających incydent Kurtaj mieszkał w domu w Oxfordshire z matką i młodszym bratem. Podczas procesu lekarz dziecięcy Kurtaja, Nicholas Hindley, opisał go jako „osobę szczególnie upośledzoną”. Pierwszy kontakt lekarza z Kurtajem nastąpił po tym, jak szkoła dla osób niepełnosprawnych, do której uczęszczał, nie była w stanie go kontrolować.
Jak twierdzi prawniczka Matthews-Murphy, mimo że od 14. roku życia nie pobierał żadnej formalnej edukacji , dopuścił się szeregu naruszeń bezpieczeństwa, włamując się do systemów cyberbezpieczeństwa największych firm świata i ujawniając w nich słabe punkty. Firmy te wydały miliony dolarów, aby uczynić swoje systemy nieprzenikalnymi.
Link źródłowy






Komentarz (0)